To jest rzekomo tequila (i do tego w takiej butelce!). Mogę ewentualnie (choć z trudem) zrozumieć jakieś wymyślone "papierosy", ale żeby tak TEQUILĘ krzywdzić!?!
To już przegięcie!!! Do tego "tequila" pita ze szklanek od whisky (LOL)... Wprawdzie w byłym ZSRR proponowano mi brandy (przepraszam - "koniak" armeński") z lodówki w szklankach od herbaty, ale to był (i jest) "Sojuz"... I jeszcze te PERMANENTNE WCISKANIE KITU, że SMSa czy MMSa otrzymuje się NATYCHMIAST PO WYSŁANIU - i do tego otwartego! No żesz w qrwę! Przecież teraz (prawie) każdy ma smartphone'a (a niektórzy i kilka), i wciskać taki szajs?!