Proszę, wyjaśnijcie mi- co jest śmiesznego w tej kreskówce? Tylko błagam, nie strzelajcie
mi nadętych frazesów typu "trzeba mieć dystans do siebie i życia", podajcie konkretne
przykłady scen i sytuacje komiczne...
Jak na razie jedynym plusem tej animacji, jaki dostrzegłam, jest oryginalność. Czegoś
takiego...
Lubie ich wszystkich! Każda postać jest bardzo oryginalna i ciekawa. Głosy podkładane pod postacie są naprawde świetne:
Lumpy - głos idioty, uwelbiam jego "mhm!"
Flaky - od razu słychać że jest bardzo nieśmiała
Russel - "Jaaaarr"
Nautty - ten jego śmiech
Disco Bear - "Aw Yeah"
Kogo wy najbardziej...
Najglupsza bajka jaka widzialem... jakos nie smieszy mnie rozowy krolik czy wiewiorka bez oka. To piesek leszek juz jest lepszy..
Moim zdaniem ten film jest wspaniały. Animowane seriale w których jest krew to coś oryginalnego. Każdy lubi co lubi. A o gustach sie nie dyskutuje. Patrząc na ludzi którzy oceniają źle kogoś bo lubią nietypowe i nienormalne filmy to zatuzumialcy bez poczucia humoru. Bez urazy jeżeli ktoś nie lubi takiego typu filmów...
więcejBajki dla zlasowanych małolatów, które nie mają własnego gustu i zadowalają się kreskówkową masakrą. Trzeba mieć nieźle zryty beret żeby dotrzymać do końca tego idiotyzmu a co dopiero obejrzeć całą serię.
Żal, żal, żal.
Jedynym powodem, dla którego dokończyłem oglądany przeze mnie odcinek była ciekawość jak twórcy fabuły zmasakrują tego zwierzaka. Nie żeby budziło to jakiś mój sprzeciw z gatunku "jak można pokazywać taką męczarnie zwierzątek", albo "totalnie niemoralne". Po prostu nie zauważyłem żadnej trafiającej do mnie wartości i...
więcejJaka jest według was najgorsza postać/najmniej lubiana? Ja nienawidzę Snifflesa. Jeszcze nie przepadam za Giggles.
Obecnie obejrzałem ok. 35 odcinków, jednak do dziś mnie zastanawia fakt na czym w zasadzie polegał jego fenomen. Na tytułowych zwierzakach? Czy na ich widowiskowych, choć brutalnych i drastycznych śmierciach?
Pamiętam to jeszcze z MTV (jeszcze wtedy gdy na głównym kanale grała jeszcze jakaś muzyka), ale chyba jakoś...
Bardzo fajny serial. Oryginalny. Uważam że "Mr. Pickles" to jest podróba tego arcydzieła, ponieważ tam też jest krew i flaki. Ta kreskówka jest tak dobra , że rok temu założyłam na Ig fanpage tej bajki, a nazywa się "Happy_tree_ friends_fp_poland." Moją ulubioną postacią jest Flippy, on jest za***isty!
Kojarzę tą bajkę z dzieciństwa ale dopiero niedawno tak naprawdę poznałam ją poznałam. I szczerze napiszę że to jest gówno ale trochę mnie rozśmieszyło i trochę wciąga. To coś w stylu "lubię disco polo ale wiem że to gówniana muzyka" :D Z natury jestem bardzo wrażliwą osobą ale potrafię się zaśmiać z tej kreskówki ale...
więcejJa osobiście nie dostrzegam żadnej głębi kryjącej się zgrabnie pod tonami flaków i
hektolitrami krwi. Fani twierdzą, że można się przy tym odstresować. No cóż, ja
odstresowuję się w nieco inny sposób, ale to kwestia jednostki. Tak samo jak to, czy ten
serialik jest dla kogoś niesmaczny, czy nie.
Jedno jest...