https://pl.wikipedia.org/wiki/Lidia_Po%C3%ABt Bez komentarza.

LoL wikipedia... patologia

Najpierw poszukaj rzetelnych informacji, a potem komentuj...

Eiki to są rzetelne informacje? Modyfikowane 6 dni temu i przedstawiające inne fakty. Do książek nieuku!

No chyba Ty! Rzetelnym źródłem informacji, są np. publikacje naukowe dotyczących roli kobiety we włoskim systemie prawnym :P

Zresztą wystarczy zajrzeć w przypisy i znaleźć np: ten artykuł poświęcony ogrodowi imienia Lidii Poet:
http://www.comune.torino.it/cittagora/altre-notizie/un-giardino-per-celebrare-li dia-poet.html#
Ale niee, to na pewno lewacka propaganda i w ogóle kim był ten Poet xD

Do książek! I lepiej najpierw pomyśleć, dowiedzieć się skąd pomyślna film (nauczysz się przy okazji historii), a później pisać.

Nieuki i analbabeci. Klakierstwo w pełnej krasie

Milczenie jest złotem, ale dzięki Twoim komentarzom przynajmniej od razu widać z kim ma się do czynienia ;)

Doskonale to rozumiem. Trudno jest być perłą wśród wieprzy. Nawet trudno komentować niektóre farmazony i lepiej siedzieć cicho.

Perło... to jest żeńska wersja Poët bo poët była kobietą? I jest to historia oparta na faktach? Napisz do Netflixa to może zrobią ci męską wersję

Obłędnie mnie rozbawiło, że uważasz, że Lidia Poet została nagle kobietą dla poprawności politycznej.

https://www.google.com/amp/s/historia.nationalgeographic.com.es/a/lidia-poet-pri mera-abogada-italia_19162/amp

Naszukałaś się po sieci czegokolwiek o tej postaci a mimo to, link nie działa. Pozostaje wikipedia - której stronę o Poet nieudolnie modyfikowano - wygląda jak twórczość dziecka w przedziale 10-13 lat. No cóż... to nie będzie kolejna Velma. Nazwisko zbyt małe by cokolwiek nim osiągnąć. Lewicowe szabelki są krótkie jak rozum i włosy na głowie.

Tu masz to, czego nie szukasz (,spacje trzeba usunąć): 
https :// www .shethepeople .tv/film-theatre/who-was-lidia-poet-netflix-show/ 
I tekst z 2010 roku: 
https: //www . edukacjaprawnicza . pl/ pojawienie-sie-kobiet-w-adwokaturze-a-klopotliwy-balast-rzym skiego-prawa-czesc-i/ 
[...]Posiadająca gruntowne prawnicze wykształcenie Włoszka Lidia Poet (1855;1930) w uzasadnieniu sądu apelacyjnego w Turynie, podtrzymującego decyzję zabraniającą jej praktyki adwokackiej, mogła przeczytać: ;Byłoby niestosowne i prostackie oglądać kobiety wstępujące do palestry adwokatów, rzucające się pośród wrzasku rozpraw, wdające się w dyskusje, które łatwo przekraczają granice dobrego smaku i w których mogłyby zostać potraktowane inaczej niż wypada wobec płci bardziej delikatnej;. Sędziowie zwrócili również uwagę na wątek estetyczny. Ich zdaniem powaga urzędu sądowego obrońcy wiele straciłaby, gdyby kobiety nosiły togę i biret, kierując się obowiązującą modą i dobierając do nich wymyślne fryzury2. <br/> <br/>A jednak mimo licznych obaw paniom udało się w końcu zdobyć przyczółek w adwokaturze. Wspomniana Lidia Poet rozpoczęła karierę adwokacką w 1883 r.[...]

Nie zrozumie

To wpisz sobie matole po wlosku, albo wloska wikipedie.

Co ty pier*lisz? xD

Ciężko zrozumieć o czym piszesz. Może lepiej poczytać kim była Pani Poët a nie kim był Pan Poët. Obstawiam że jej ojcem bo męża chyba nie miała. I co ty masz z tym lewactwem? Obejrzałeś chociaż żeby krytykować? Bo szczytem homofobii to jest krytyka rzeczy o których nic nie wiemy ale obawiamy się ich z niejasnych przyczyn.

"popularność" tego serialu i liczba ocen mówi więcej niż mój komentarz. Lepszej argumentacji mi nie trzeba. Temat jest w zasadzie zamknięty a serial siedzi głęboko w d*pach ludzi, którzy nawet o nim nie wiedzą.

Ponowię pytanie. Obejrzałeś chociaż kilka odcinków? Bo oocena czegoś bez oglądania też mówi sama za siebie

No to leć na "zieloną granicę", tam proponuj oglądanie. Ileż takich seriali już powstało? Ja szukam czegoś dobrego a nie poprawnego. Nie interesuje mnie to lewicowe staczanie się do ciemnogrodu.

To nie oglądaj. Z twojego sposobu pisania wnioskuję, że masz jakieś zaburzenia emocjonalne i mocną nerwicę. Poza tym piszesz przy tym nieskładnie i niechlujne. Teoretycznie pisać każdy może, ale nie każdy powinien. Może po prostu daj sobie spokój.

Oddychaj powoli... Nie oglądam, przestrzegam, chociaż chyba nie trzeba. Ludzie mają po prostu tego dosyć. A ja mam prawo oceniać, wiedząc co będzie na ekranie. Płacę za to jak inni, którzy już nie chcą marnować swojego czasu, na produkcje typu "woke" dla marginesu społecznego. I tak teraz nikt tego nie czyta, a disney właśnie zaliczył kolejną wtopę, bo coś mało was lewaczków.

Lepiej przeda niz prawacki katoflix inne tego typu twory.

Co?