Nareszcie jakieś mądre słowa.

A ja proponuje , zakończyć te bezsensowne dyskusje kto z kim i jak było by lepiej. Kazdy wie , nawet jak nie jest za Chair to ze oni muszą być razem bo o to chodzi w tym serialu. Ja po prostu nie rozumiem jak ktoś moze akceptować Dair , aż mnie drgawki przechodzą jak o tym myślę. A Louis to tylko zabawka i jego mi najbardziej szkoda w tym wszystkim , bo jak dojdzie do końca na który wszyscy czekamy a mianowicie Chair to on tak na prawdę niewinny będzie najbardziej pokrzywdzony . Uwielbiam ten serial bo jak poweidziała kiedyś moja koleżanka pozwala nie myśleć i zająć sie czymś innym ale powiem wam jedno ten serial schodzi na psy i tyle. Bo dochodzi do tego ze kazdy z każdym i juz w ogóle prawie nie ma tam żadnych zdrowych relacji. Chciałam jeszcze powiedzieć ze popieram ze każdy ma swoje zdania i zeby nie było ze moje jest najważniejsze ;) kazdy ma swojego bohatera. Pozdrawiam

Zgadzam sie. Dair fee. Chair <3 . Blouis no fajna para, ale chyba nic z tego nie bedzie..

Ja mam drgawki jak widzę te ostatnie podrygi Chucka i Blair razem. Zero emocji, pasji, chemii-czegokolwiek. Scenarzyści chcieli pokazać jakie to emocje targają obojgiem np w scenie gdzie Chuck uderza w tą szybę. Tak naprawdę w tym momencie śmiać mi się chciało z nieudolnego aktorstwa Eda i komizmu całej tej sytuacji.
Jednak przeglądając to forum rzuciło mi się w oczy, że zdania są bardzo podzielone nie tylko na Chair, Dair ale i Louis ma swoich zwolenników. I dobrze. Nie jest nudno i forum nie umiera śmiercią naturalną. Czego niestety nie można powiedzieć o tym serialu.

Jestem całym sercem za Dair i mam nadzieję, że będzie jakiś wątek z nimi w kolejnym sezonie. A Ed mógłby się udać na krótki odpoczynek, bo rzeczywiście jego gra aktorska była ostatnio na mizernym poziomie.

co do tej sceny to macie racje, razem z Leighton sie raczej nie popisali i rzeczywiście komicznie to wyglądało

Na szczęście mają przerwę w kręceniu zdjęć, aktorzy więc powinni odpocząć i wrócić z nowymi siłami :)

Liczę, że Chuck będzie wyglądał jak przez mniej więcej połowę 4 sezonu. Jakoś miał fajniejsze włosy ;p

no cos ty mi sie Chuck z wyglądu podobał w 1 sezonie, potem było coraz gorzej a w 4 sezonie nawet zaczął dziwnie mówić i obracać głową jak jakiś polityk w trakcie kampani. grrr rozumię że Ed jest brytolem, ale bardziej podobało mi się jak mówił w 1 i 2 sezonie, teraz gra sztucznie, bo wiecej siebie wkłada w ten durnowaty amerykański akcent. na prawde ostatnio nie mogę zdzierżyć scen z Chuckiem bo ja na niegop patrze to jedyne co widzę to właśnie zmiany jakie zaszły w grze aktorskiej eda przez ostatnie sezony.

Myślałam, że mieliśmy zakończyć tę dyskusję, a zakończyliśmy dyskusję stwierdzając, że Chair ma być razem, bo po prostu tak ma być? ;)
Przypominam, że nie o Chair chodzi w tym serialu, zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że gdyby nie napięcie seksualne pomiędzy tymi postaciami, ta para przeszłaby niezauważona.

Nie rozumiem też kwestii tego, że już ktoś może nie cierpieć Dair albo mieć odruchy wymiotne przy obrazie ich pocałunku. Po pierwsze nie widzieliśmy nic z tych rzeczy, nie było pełnego pocałunku z reakcją, czy ujawnienia jakichkolwiek uczuć. To jest tak jakby mówić, że nie lubię szpinaku, bo nie lubię, chociaż nigdy nie próbowałam ;)
Rozumiem, że można nie akceptować jakiejś pary i nie lubić pewnych elementów ich historii, ale w tym momencie nie wiem czego konkretnie mozna aż tak nie lubić, bo Dair nie jest zaangażowane w sposób romantyczny. Nie są parą. Przykładowo odcinek 4x19 to kunszt aktorski Leighton i Penna, którzy moim zdaniem są najlepszymi komediowymi aktorami w tym serialu. Naprawdę nie można było się nie zaśmiać w tym odcinku, kiedy Dan mówi "don't get too handsy", a potem Blair jest handsy chyba aż za często ;) Przecież ich teksty i gra, to czysta komedia romantyczna, coś co w dzisiejszych serialach rzadko się zdarza i myślę, że nawet to warto docenić. No i kto nie lubi dobrej komedii romantycznej? :)

Poza tym, trzeba pamiętać, że nie jesteśmy już w liceum. Okazało się, że Dan i Blair potrafią przełamać barierę, która ich dzieli na rzecz przyjaźni, bo w tej chwili właśnie są przyjaciółmi. I teraz warto zadać pytanie, czy naprawdę duże bariery ich dzielą? Moim zdaniem nie. Nawet jeżeli nie będa parą w późniejszym czasie, to i tak uważam, że dzięki Danowi Blair pokazuje najlepsze swoje wartości i tak samo w drugą stronę, Dan pokazuje najlepsze swoje wartości będąc z Blair. A poza tym ani jedno ani drugie nie traci swojego charakteru, wręcz przeciwnie. Obie postacie łączy ironia, inteligencja i duże poczucie humoru.

Już się całowali i nie wyglądało to zachęcająco.
Ich sceny to owszem, komedia, ale niezbyt romantyczna.

Ich sceny powinny zachować się w stosunkach czysto przyjacielskich:)

someonelikeyou : kurcze dziewczyno napisałaś dokładnie to co mi w głowie siedziało dlatego napiszę tylko tyle że zgadzam się z Tobą w pełni!
Jak można pisać że scena pocałunku Dana i Blair nie była zachwycająca? Scenarzyści nie pokazali nam całego pocałunku tylko ucięli w najmniej spodziewanym momencie, taki zabieg montażystów, który ma jednocześnie wywołać napięcie w oczekiwaniu co będzie dalej. Wyszło im to naprawdę dobrze, zwłaszcza gdzie pocałunków w Gossip Girl było strasznie dużo, ale jednak ten, poprzez ten zabieg zostanie zapamiętany na dłużej. Strasznie podobała mi się ta scena-wszyła uroczo! :)
http://www.youtube.com/watch?v=dNPx3dedoW4

Bardzo zachwycające było:
1. Jak on ją pacnął w to nieszczęsne ramię.
2. Jego wzrok. Nie wiem czy tylko mi sie tak wyglądało, ale Dan miał taki wyraz twarzy jakby patrzył na kosmitę/jakby zaraz mial zwymiotować.
3. Wzrok Blair. Jak małe dziecko. Wyglądała jakby coś ją bardzo dziwiło.

To tyle. Scena pocałunku była poprostu NIESMACZNA.

A dla mnie wystarczyło, żeby mnie zniesmaczyć. Chyba ma prawo mi się to nie podobać, czy tylko osoby, które są za Dair mają rację i są dojrzali? Zawsze sądziłam, że każdy ma prawo do swojego zdania i nie musi to oznaczać, że są niedojrzali, ale mogę się mylić.

A czy ja napisałam, że ja mam tylko rację, a Ty nie? Napisałam, że ta scena wyjątkowo MI się podobała. I o co chodzi z dojrzałością, bo się pogubiłam?

lily333 - przecież oni się ledwo musnęli ustami i był koniec więc nie kumam co Ci się mogło nie podobać. Ale ok, to Twoja opinia. Ja uwielbiam tą scenę i oglądałam już ją ze 100 razy. Podobało mi się, że Dan tak nieśmiało podchodził do Blair, tak niepewnie ją dotykał (pewnie bał się jej reakcji), a Blair jak to Blair wzięła sprawy w swoje ręce:D Super im to wyszło.

A fee. Zgadzam się z lilly. Więc muszę być fanką Dair, żeby być dojrzala? ;x. .

przecież nic nie wspominałam o żadnej dojrzałości więc WTF?!

elitarnej i lilly chodzi o to, że evangeline napisała 'ile wy macie lat?'. Nie bulwersować się dziewczyny ;p

no to musiały się nieźle zbulwersować sokoro poszło na mnie;p

Nic nie poszlo na Ciebie. Ale to denerwujące (nie mówie o nikim konkretnym) jak każdy mówi trzeba dojrzeć do Dair trzeba dojrzeć do Dair. No naprawdę. Ja ide więc macie spokój na jakiś czas..;))

eee tam dziewczyny nie ma co się przejmować. Każda z nas ma swoje upodobania i tak już ostanie. I to nie mamy wpływu na to co będzie w serialu i,czy nam się to podoba czy nie, raczej musimy to zaakceptować. Przypuszczam, że cały serial skończy się Chair więc fani będą usatysfakcjonowani. Ale może w między czasie Dair nam zaserwują, to też by mnie ucieszyło. Zobaczymy. Jak na razie został nam ostatni odcinek i dłuuuga przerwa;p

Dokładnie. A orientujesz się może kiedy 5 sezon?

A moze zalozycie watek Chair vs. Dair?

Co do tematu ostatniego odcinka:
4.22 Sneak Peek Chuck, Nate and Raina
http://videos.chacecrawford.pl/videos/170/gossip-girl-4.22-sneak-peek

4.22 Preview Episode
http://videos.chacecrawford.pl/videos/169/gossip-girl-the-wrong-goodbye-episode- preview

Następny sezon.. Pewnie we wrześniu, ale nie jestem pewna na 100%.. Więc poczekamy sobie.. ;/// .

no raczej wrzesień nam pozostanie...:/
trzeba sobie znaleźć jakiś serial na czas wakacyjny :D wiem, że w czerwcu premiera 2 sezonu Pretty Little Liars więc zawsze to coś :)

5 sezon wróci w ostatnim tygodniu września. Zdjęcia zaczną się w lipcu w LA i NY. Najprawdopodobniej najpierw w LA, pewnie z racji filmu Sereny. Plotka głosi, że w LA mają zacząć kręcić Chace (Nate), Blake (Serena) i Ed (Chuck), nie wiadomo do końca co z Leighton (Blair) i Pennem (Dan), wszystko wskazuje na to, że Hugo (Louis) również wróci na kilka odcinków. Wiadomo, że rzadko będzie pojawiał się w 5 sezonie Connor (Eric), ponieważ aktor ma pierwszoplanową rolę w serialu ABC.

Czyli czeka nas 4 miesiące przerwy od Gossip Girl. Zastanawiam się, czy wyprodukują jeszcze kiedyś taki serial, który będzie tak magnetyczny, jak GG (zwłaszcza w pierwszych dwóch sezonach). Na razie jeszcze nic nie przebiło GG.

Ja mam parę seriali, które zapełnią czas czekania na 5 sezon GG :D Fajnie, że we wrześniu, a nie w styczniu. To nie tak długo.

Tak. GG jest świetne. Nawet TVD tego nie przebije ;)) . Obejrzałam tez 1 odcinek Nikity. Przyznam, że mnie nie wciągnął. 90210 też niezbyt. Nawet mi sie nie chciało oglądac do końca.. A Wy co polecacie na wakacje?;]

Jeśli chodzi o mnie to TVD przebija GG. Każdy odcinek trzyma w napięciu i nie można się doczekać co będzie dalej. Ciekawe wątki, postacie i świetna muzyka. Nie wiem jak wytrzymam do września bez Damona i reszty ekipy:(

Szczerze powiem wam teraz jakoś nie będę z wielką niecierpliwością czekać na nowy sezon GG. 3 mi się nie podobał, 4 to już totalna klapa. Jeszcze 1 i 2 sezon trzymały poziom, były różne akcje, intrygi i serial kręcił się wokół wszystkich postaci, a teraz...
Ale zobaczymy, może 5 sezon mnie pozytywnie zaskoczy:D

Może teraz wezmę się za 2 sezon Skins, nie wiem...

Ja aktualnie oglądam Carnivale. Potem Prison Break, TVD, Weeds, Breaking Bad, Supernatural... Zupełnie odbiegamy od tematu ;d Może by założyć oddzielny tema na pogaduszki :D

też się przymierzam do Breaking Bad ;p

U mnie TVD również nie przebija GG. Jakoś mnie nie wciągnął tak, żebym z niecierpliwością czekała na następny odcinek. Podobał mi się również Internat, ale już skończyłam oglądać.

Ale TVD jest dobre. ;d. Aww jutro nowy odcinek nie mogę się doczekać . :)

A ja zamierzam odrobić braki w Gotowych na wszystko ;p

Ja również :D Jeszcze zastanawiam się nad Fringe'm, ale po obejrzeniu kilkunastu odc jakoś mnie specjalnie nie wciągnął. No i oczywiście od połowy czerwca Pretty Little Liars powraca. Niedawno sobie zaczęłam odświeżać Supernatural, więc przede mną 5 i pół sezonu. I pewnie zrobię sobie powtórkę TVD oraz GG, GG po to, żeby przypomnieć sobie 'dobre czasy Chair', Jenny, no i w ogóle przypomnieć sobie starą dobrą plotkarę.

Właśnie w wakacje też zamierzam od nowa obejrzeć GG. Tęsknię za Chair np z 8 odc drugiego sezonu...
Chyba wezmę się też za pretty little liars. ale zobaczy się jeszcze ;d

Dokładnie, też tęsknię jak cholera (za przeproszeniem). Pamiętam jak w ferie mi się nudziło i nocami po raz pierwszy oglądałam GG, 1 i 2 sezon, taki to wtedy miało klimat i takie wciągające było, że chyba z 3 razy zdarzyło się, że jak zaczęłam o 22.00 oglądać to kończyłam o 8.00 i miałam ochotę na więcej, ale rozsądek kazał spać.

Ja już jestem po ostatnim odcinku TVD więc teraz dłuuga przerwa. Więc zamierzam sobie przypomnieć ten serial od 1 odcinka:D Muszę nadrobić dodatkowo Gotowe na wszystko i jak starczy czasu Skins i może coś jeszcze;p aaa Pretty Little Liars w czerwcu:)

Skins...hmm słyszałam kiedyś tą nazwę serialu. Warto oglądać?
edit.: emm. obejrzałam pierwsze 3 minuty 1 odc 1 serii i stwierdzam, że jest jakby no odważniejszy od TVD, GG itp. xD

Ja uwielbiam TVD, wciągnęłam się całkiem niedawno, ale jednak wolę GG. No może pierwsze 2 sezonu GG:) Właśnie też chciałam zapytać o Skins? Słyszałam mnóstwo o tym serialu, ale jakoś nigdy nie mogę się zebrać, żeby zacząć oglądać. Jest naprawdę tak rewelacyjny jak niektórzy twierdzą?

Ja wszystkim, którzy mają czas i nie wiedzą co z nim zrobić polecam starych, dobrych 'Przyjaciół'. Dla mnie to jest genialne. I bardzo szybko się ogląda bo odcinek trwa tylko 20 minut.:) Uważam nawet, że to jest lepsze niż GG. Jakiś miesiąc temu zaczęłam oglądać od nowa i zakochałam się ponownie:) A poza tym House oczywiście, Gotowe na wszystko, seks w wielkim mieście itp itd:)

O tak, House wymiata <3 Przyjaciół od czasu do czasu oglądałam w tv, w sumie serial fajny i śmieszny, ale jakoś nie w moim stylu.

I tak Family Guy wymiata ;))) . Jest super. Ja zabiorę się chyba za Skinsów. Koleżanka ogląda, mówi, że jest świetne. Albo obejrze całego House`a od nowa... ;d

Ja kocham Vampire diaries! Mój ulubiony serial, który moim zdaniem bije GG po każdym względem (chociaż ubrania lepsze mają w GG;)), więc w wolnym obejrzę od nowa. Po za tym mam sporo odcinków Housa do nadrobienia.

Jeśli chodzi o Skins to całkiem dobry serial ale w zupełnie innym klimacie niż GG. Po pierwsze nie opowiada o pięknych i bogatych jak to ma miejsce w GG, ale o zwykłej, angielskiej młodzieży borykającej się z różnymi problemami. Moim zdaniem jest to bardzo "realistyczny" serial i jak ktoś już tu zauważył jest zdecydowanie odważniejszy od GG i TVD jeśli chodzi o niektóre sprawy;p
Ale myślę że warto dla odmiany zobaczyć taki serial, pierwsze odcinki takie sobie, później fajnie się rozkręca. Warto również dla odcinka gdzie główni bohaterowie jadą na szkolą wycieczkę do Rosjii...;p

Ten odcinek był mega ;)

Ja mam cały 7 sezon House'a przed sobą, ale możliwe, że też zdecyduję się na oglądanie od początku;)
Wiecie co jeszcze kocham? 'Czas honoru'. To jest tak piękne... I naprawdę w ogóle mnie to nie obchodzi, że serialowa historia ma niewiele wspólnego z tą prawdziwą i tak zawsze oglądam i będę oglądała ten serial z zapartym tchem:)

A Glee któraś ogląda? Też słyszałam, że fajne.