Pamietam jak lunatykowala. Tez oskarzyl ja,ze ma kochanka. Czy Wiki dala mu
jakiekolwiek powody,aby tak myslal? Moglby wymyslec cos innego w koncu.
Jak się ma taką gorącą laskę za żonę i jest się na dodatek ohydnym grubasem to co innego można sobie pomyśleć?
oj tam, uważam, że dobrze się dobrali - on tępy i ona też, w dodatku szpanerka. irytują mnie te jej ciągłe wstawki z włoskiego kolka mizeria, bella, sorella itd. może i niebrzydka, ale w głowie ma siano jak Rysiek, jest pusta.
a mnie ten rysiek denerwuje strasznie xd jak dziecko się zachowuje ! a kaska to szkoda gadać- dzieciak xD !!!
musi się u nich coś dziać,bo byłyby nudy. Fakt że jedno i drugie ma siano w głowie i jest jak jest
Mysle,ze gdyby Wiktoria go nie chciala to by za niego nie wychodzila. Dlatego dziwie sie,ze doszukuje sie kochankow:-) .
to,że ona jest ładna i szczuła nie znaczy,że nie może kochać kogoś jak Rysiu.Przecież nawet Łazanek miał żone. każda potwora znajdzie swojego amatora
ale chciała Ryśka no cóż czasem miłość jest ślepa:) akurat wątek bardzo realny mało takich przykładów z życia
tworzą śmieszny duet ,ale są ciekawa parą.Dla mnie np. Emilka i Bartek są dopasowani,ale bardzo nudni
tak są b fajni ,ale to serial i żeby nie było nudno coś im wymyślają czasem jest to śmieszne czasem nie ma ładu ani składu,ale coś się dzieję:)
co z tego, że może i jest ładna i szczupła jak pusta? jak już mówiłem, dobrze dobrali się z Rysiem, on też głupek, a i ona nie grzeszy inteligencją.
no tak inteligencja ją ominęła. Musi być jakaś śmieszna para w serialu padło na nich
wkurza mnie to jej zgrywanie wielkiej paniusi, co to nie ona, wielka modnisia. a najbardziej wnerwia mnie to jej wplatanie włoszczyzny do wypowiedzi. zawsze musi być jakaś sorella, bella itd. to żałosne. poza tym nie tylko postać jest irytująca, a sama aktorka też - drętwa jakaś.
W serialu jest beznadziejna, ale w teatrze jest całkiem niezłą aktorką. Miałam okazję obejrzeć na żywo sztukę, w której grała. Gra w teatrze Osterwy w Lublinie.
zgadzam się.Role ma okropną głupiej laleczki ubiera się tandetnie nie oszukujmy się ma figurę ale gust marny siano w głowie i włoszczyzna też działa mi na nerwy.
Tak,to prawda. Popisuje sie wloszczyzna. Juz dawno opuscila Wlochy. Jest w zadupiu zabitym dechami.