Chyba takie prażynki zrobię, ale nie wiem czy mam olej... sprawdzę :D

To zrób i dla mnie, proszę ;*

OK, ale to trochę później jednak bo nie mam w czym :D

http://31.media.tumblr.com/3ec67d2b1092b4e8296d5d5af40cb846/tumblr_mlu03p0v8S1r5 souzo1_500.gif :*

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m4chm5cFok1qbetb6o1_250.gif

- mozesz sprawdzic - to nie jest gif Dair i nie jest spoilerowy.

Oj, no wiem... co poradzić :)

Ładne ;* Ja Chair lubiłam, bo dla mnie oni idealnie do siebie pasowali, wiadomo że po tych wszystkich akcjach, to i ja tego nie kupowałam, ale do pewnego momentu im kibicowałam ;D

http://28.media.tumblr.com/tumblr_lnkazy0AUU1qd8v4ho1_500.gif
Chciałam dać inny, ale jest stosunkowo wcześnie jeszcze :D

Najzabawniejsze jest to, że ja zakładałam, że znienawidzę Chucka, a przed oglądaniem się nabijałam od kilku lat z Westwick'a xD

http://i39.tinypic.com/r0qjk4.gif

Nie odpuścisz :D

Zgodnie z obietnicą juz nie wklejam Dair. Po prostu wklejam tu najbardziej EPICKIE sceny Chair. Naprawdę kocham te sceny

http://25.media.tumblr.com/537d542c27213c1e507d397837ca108f/tumblr_mgxmy8xU9i1rx m093o1_r2_500.gif

<3
https://lh6.googleusercontent.com/-UcGSFklueTw/UMsjl1aP3CI/AAAAAAAAAoo/GCRchtrrZ m0/s500/Chuck%2520Regenerates.gif

Czuję się trochę z twojej strony pod presją nielubienia Chair :D
Ogólnie dzisiaj czuję się pod presją :D

ja nie daję tutaj presji - po prostu wyrazam swoją dezaprobatę do postaci :D Nikomu nic nie narzucam i nie zabraniam shipowac.

OK :D Najwyżej będę unikała tematu GG :D

W sumie interesuje mnie jak bedzie się ukladala twoja opinia o Serenie, bo ja ją znielubilem w 4 sezonie :d

No i zobaczymy co tam jeszcze skomentujesz :d
Ale i tak czekam na twój recap 5 sezonu :d

Dlatego, że ja ją lubię? :D Wiesz, już w 3 sezonie mnie tym romansem z żonatym facetem dobiła, także wątpię żebym ją jeszcze broniła...

:D

Powiem Ci szczerze, że ja też nie przypuszczałam że go polubię, a w 2 sezonie to był mój ulubiony bohater ;D

Ja w zasadzie to go nawet przez większość część 3 uwielbiałam. Po prostu ma kilka takich cech które mi imponują.

No ja do tego nieszczęsnego odcinka z hotelem też go lubiłam, potem już ma tylko takie przebłyski niestety, raz postąpi słusznie, raz zje*bie po całości.
Ja w Chucku najbardziej lubiłam chyba to, że zawsze pomagał przyjaciołom, albo dodam PRAWIE zawsze, bo może czegoś nie pamiętam i Robb mi tu zaraz z tym wyskoczy ;D No ale było kilka takich momentów, czym zawsze u mnie plusował ;)

U mnie dokładnie to samo, w zasadzie to często po prostu zachowywał się w takich kwestiach poważnych dojrzalej niż inni. Dan jest słodkim chłopakiem, ale w 2 i 3 sezonie momentami był życiowo naiwny. Chuck często odwalał jakieś rzeczy których inni nie potrafili załatwić, ale nie czekał na laury i uznanie. Miał kilka momentów. No i te sceny w szpitalu z retrospekcjami :( No nie umiem mu nie współczuć. Może jestem naiwna, ale chciałam wierzyć, że jest w nim cos więcej :(

Nie martw się - potem dostanie sztuczny i cienki jak barszcz 'redemption arc'.

Matko, jak ty go musisz nienawidzić. To już mnie zaczyna fascynować bardziej niż sam serial :D Chyba naprawdę wracam do oglądania :D

Byla nawet taka scena co niby zlapal przechodzącego ulicą staruszka od upadku LOL
Nie mówię ze potem nie zniszczą Dana - bo go tez zniszczą w bardzo sztuczny sposób. Ale sama obejrzysz i się przekonasz.:P

Poprawka: Zniszczą wszystkich :D To jest po prostu niesamowity i unikatowy serial pod tym względem. Oglądaj - to fenomen. Chcę recapy :D

Ej Cyrusa mi nie zniszczyli <3
No i Doroty ;D

Hahaha xD
OK, Ok :D

Ja to doskonale rozumiem, bo sama go lubiłam, właśnie z to o czym napisałaś. Bardzo też lubiłam tę sprawę z ojcem w 2 sezonie, szkoda że potem to tak zniszczyli. Tylko błagam Cię, niczego na ten temat nie czytaj ;DDD Już nie chcę Ci mówić co dalej odczuwałam, bo jeszcze nie oglądałaś, no ale na Twoim etapie, wciąż mu współczułam, chociaż nie mogłam wybaczyć hotelu.

LOL Te wątki Chucka związane z matką i ojcem byly smiechowe LOL No nie mogę. Czegos takiego to ja nie widzialem. A juz scena dachowa z muzyką ze Star Wars byla kulminacją :d

No o tym już nie mówmy, ja mówię o 2 sezonie. W drugim sezonie te scen były naprawdę piękne i mi się bardzo podobały, już nie moja wina, że potem to musieli spier*dolić xD

Jeny, tak to zabrzmiało jakby go mieli wskrzesić :D

Wyglada na to, że będzie ubaw albo wkur.wienie, bo ja się ostro wściekam jak mnie coś w filmie czy serialu poruszy czy zdenerwuje.

Oj powiem Ci tylko tyle, jeszcze sporo Cię w tym serialu rozśmieszy i zdenerwuje ;D
Ale oglądaj ;**

Normalnie ale dzisiaj mam dzień całuśny :D Same buziaki :D

:*****

:*****

Najpierw jest zlosc...ale z czasem to juz cię tylko smieszy :D Da się uodpornic na caly ten bullshit który serwują :D

Nie wiem, mnie się trudno z głupotą pogodzić :)

Spoko, widziałam już tyle obleśnych zdjęć Eda, że już się uodporniłam na jego "wdzięki" xD

Nie no, spokojnie obiecał że nie będzie :D Nie musisz mnie bronić Marta, poradzę sobie xD
Ale dziękuję :***

Nie muszę, ale chcę ;(*

No to uprzedzam, że mam fioła na punkcie niezależności i radzenia sobie samej :D
Potrafię wszcząć kłótnię jak mi ktoś nie daj Boże chce przysłowiowy słoik otworzyć, czy torbę ponieść. Nie do życia jestem :P

Spoko, ja też jestem nie do życia xD

Sorry, ale muszę to z siebie wyrzucić, a Ty zrozumiesz :D
http://24.media.tumblr.com/tumblr_lva4gxJb9K1r4pg5mo1_500.gif
<3333 To było absolutnie przecudowne, nawet ja to muszę przyznać.
No nie mogę, nie chcę żeby to spieprzyli :(

To piękna scena, jedna z lepszych w GG. Myślę, że większość Dairowców bo się nawet zgodziło ;) Rozumiem Cie doskonale.
Nie ukrywam, że to zmarnują, nie mniej jednak sceny w Paryżu do dziś bardzo dobrze wspominam ;D

zgodziła*

PS. fajną sobie znalazłam godzinę na przeglądanie forum xD

Cóż, niektórzy lubią spać :D

OMG, nie mogę już z tego serialu. Więcej niż 4-5 odcinków naraz się nie da oglądać, bo mózg siada xD
http://images4.fanpop.com/image/photos/16800000/CB-blair-and-chuck-16832977-480- 261.gif

Oooo to ta scena, w której jest taka piękna piosenka!! Którą uwielbiam <333

No waśnie ja spałam, od jakiejś 19 i dopiero przed 5 się obudziłam ;D

Też tak mam często. Nie mogę się kłaść za wcześnie, bo się budzę o 3 czy 4 i zaczynam się nudzić, a nawet jak nie jestem sama wtedy to nie wypada nikogo budzić :D

Ja akurat nie mam tego problemu, bo jedna współlokatorka budzi się po 4, a drugiej nie rusza chyba nic jak śpi xD

Nie no, ja mam to szczęście/nieszczęście, że często jestem kompletnie sama i jak się tak czasem obudzę w nocy to mam ataki paniki małe :D

http://youtu.be/0TPAceeMM6A


<3333333