PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121879
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów
użytkownik usunięty
anik756

Tu mamy wolny temat.

anik756

O proszę, został jakiś nieskończony;)

alien_2

Opisuję tutaj tobie bo tam już nie ma miejsca.:)
Żal im statystów tylko dlatego,że to Damon kazał Elenie wyłączyć człowieczeństwo, bo gdyby zrobił to Stefan to zapewne wszystko byłoby ok. A poza tym to Stef i Caro byli przy tej sytuacji, mogli powstrzymać Damona ale tego nie zrobili, także ja nie wiem o co chodzi w ogóle. :)

_Sloneczko_2034

Stefan powiedział na ganku, że Damon źle zrobił, ale Damon powiedział co sądzi i już więcej sprzeciwów nie było. Tylko piękne milczenie:)

alien_2

Aha faktycznie, zapomniałam o tym:) Mój błąd. :)

_Sloneczko_2034

Czyli chyba można uznac, że zgodził się że to dobry pomysł i pomogą Elenie przez to przejśc nie? Czyli wina nie będzie tylko Damona jak Elena komuś łeb urwie bo Stefan się na to milcząco zgodził;D Musimy miec gotowe argumenty na kolejny odcinek bo już widzę te rozdziawione paszcze atakujące Damona;P

alien_2

Chyba tak, bo nie było żądnych krzyków, awantur ani sprzeciwów, czyli się zgodził. :) Tak to będzie wina wszystkich tym razem. Ooo to na pewno, więc musimy sobie przygotować dobre argumenty. :D

ocenił(a) serial na 7
_Sloneczko_2034

poczytałam co tam piszecie w Stelenowym temacie, szkoda że nie możemy się porozumieć w żadnej kwestii:( co zrobić...dla nas ta scena byłą piękną i bardzo znacząca . To są bracia, nie raz się sprzeczali, nie raz wbijali sobie szpile, ale potrafią się zjednoczyć kiedy trzeba i to było piękne w tej scenie. Wyrażała wszystko. Fakt, że Elena straciła brata uświadomił im po raz kolejny jak wiele dla siebie znaczą mimo różnic. "I know" :( to była jedyna scena w odcinku kiedy miałam łzy w oczach.

lola881

Tez byłam bliska łez, no ale jednak nie poleciały;) Ee tam, widocznie nie da się dogadac, jesteśmy jak PiS i PO:P
Nie znam facetów którzy by się w kółko przepraszali, wypominali sobie jakieś pierdoły, fochy strzelali, rzucali sobie że już nigdy nie chcę cię znac. Baby tak robią. Faceci powiedzą 2 słowa, ewentualnie wymierzą sobie 3 szybkie i za chwilę piją wódkę:D Widocznie tylko ja to tak widzę. Nie podoba mi się jak faceci płaczą, padają sobie w ramiona i miłośc wyznają. Faceci których znam traktują swoich przyjaciół bardziej szorstko, ale taka przyjaźń znaczy tyle samo jakby sobie w kółko miłośc wyznawali:P

ocenił(a) serial na 7
alien_2

wiem, też się dziwię, bo to zawsze faceci mają pretensje, że kobiety nie potrafią wybaczać i wiecznie się dąsają, a faceci powiedzą sobie co myślą i za chwilę wszystko idzie w zapomnienie.
Dla mnie to była taka typowa męska rozmowa, bez żadnych wielkich słów i cieszę się że wprost nie padło kocham cię :P to byłoby takie patetyczne. Oni się zrozumieli bez słów i my także i w tym tkwiło piękno tej sceny.

lola881

Sorry ale nie znam faceta który powiedział by drugiemu że go kocha, nie w takiej poważnej rozmowie;P Za to pamiętam jak kumpel pobił się z takim gnojem i następnego dnia wódkę pili a ja byłam oburzona, bo z dziewczyna tamtego gnoja do dzisiaj wymieniam się tylko pełnymi jadu spojrzeniami:D

lola881

Po prostu niektórzy muszą mieć wszystko dosłownie powiedziane, nie potrafią czytać pomiędzy wierszami albo zinterpretować tak wymownego milczenia, które moim zadanie znaczyło więcej niż jakiekolwiek słowa. Przykre jest to,że oni tego nie rozumieją ale cóż, ludzie są różni i ok.

_Sloneczko_2034

Dokładnie.. Byłam przed chwilą na Stelenowym temacie żeby zoabczyć o co kaman..ja Ich naprawdę nie rozumiem.. Dla mnie scena również była piękna.. zaskoczyłam się bo przed odcinkiem nie myślałam, że będę jeszcze kiedykolwiek shippować Defanowi po tym co wydarzyło się wcześniej.. ale zmieniłam zdanie..:)

annab93

Oni interpretują serial inaczej niż my i to się już raczej nie zmieni. A co do Defana, to boję się tego,że będzie tak samo jak po 4x06;/ Bo wtedy Stef też się pięknie zachował i w następnym odcinku był znowu dupkiem...

_Sloneczko_2034

No też się trochę boję.. :)

annab93

Robb zachowuje się jak sfochowana panienka:/ Obrazi się pewnie ale trudno:D Idę spac.

ocenił(a) serial na 5
annab93

Ale też nie wszyscy stelenowcy się rzucają. Ja tam jestem za steleną a mimo to lubię (co zauważyłam jest rzadkością) Damona. I przyznałam rację chyba alien_2 o ile się nie mylę, że to byla piękna scena. Dlatego nie wrzucajcie tez wszystkich do jednego worka. :) pozdrawiam

ewelinacrx

Nie wrzucam wszystkich do jednego worka.. a jeśli gdzieś źle się wyraziłam to nie zrobiłam tego celowo.. Nie czytałam wszystkich komentarzy tylko kilka.. jeśli Ciebie uraziłam to przepraszam :)

ocenił(a) serial na 5
annab93

Nie uraziłas mnie :) spokojnie. Może też źle odebralam niektóre wypowiedzi. Ale przede wszystkim chciałam zaznaczyć, że nie wszyscy stelenowcy nie cierpią Damona :).

ewelinacrx

W takim razie bardzo się cieszę..Ja jeszcze raz przepraszam bo nie powinnam była oceniać wszystkich po przeczytaniu tylko kilku postów.. Ale czasami niektórzy tam ostro najeżdżają na Elenę, która jest moją ulubioną postacią i moim zdaniem nie zasługuje na to.. W takim momencie naprawdę odechciewa mi się czytania dalszych komentarzy.. No cóż.. nie popełnię drugi raz tego samego błędu.. cieszę się, że napisałaś..:D

anik756

Miś Eleny też się spalił :(( http://images4.fanpop.com/image/photos/24300000/Elena-herTeddy-elenas-teddy-bear -24315627-500-500.jpg

anik756

ZA 2 TYGODNIE DZIEŃ STELENY!!!

anik756

“I do have a little good news for Forwood shippers, though. The outcry over Michael Trevino’s understated, anti-climactic exit seems to have had an impact on the writers of the show. They’ve changed their minds! I can reveal that he will be back to share one more pivotal moment with Caroline this season. Your voices have been heard!”
— Carina MacKenzie

Rainn

Nie jestem jakąś wielką fanką Forwooda ale cieszę się na tę wiadomość :).. zdecydowanie wolę Forwooda od Klaroline.. Klaroline w ogóle nie trawię..I polubiłam bardzo Tylera ostatnio :)

ocenił(a) serial na 6
anik756

Nie moge z tymi hefalumpami, mamy czysta karte, wiadomo czego chce kazda ze stron, ale ten odcinek to naprawde lekkie katharsis dla Nas wszystkich... Damon I Steff maja specyficzne relacje i kropka, nigdy nie beda idealne, ale cieszymy sie z takich jakie Nam podarowano w tym odcinku.

użytkownik usunięty
byledopiatku

Z Eleną będzie teraz...ciekawie. Trochę żałuję Deleny, trwałą tak mega krótko, że to aż nie fair. Ale z drugiej strony, mam to gdzieś, jak oglądam takie widoki: http://elmundogenialdelascosas.tumblr.com/post/43480393486/http-whrt-it-xglxfr świat staje się znowu lepszy :D Dziewczyny, głowa do góry. Póki jest Damon, będzie dobrze :D

ocenił(a) serial na 6

Musi byc bo w koncu delena endgame, byleby tylko nie zrobili ludzia z Damona....

Mi w tym odcinku nie brakowało Deleny, były ważniejsze rzeczy. A teraz idę się wyspac;P
Myślałam że powiem co miłego Stefanom to się ucieszą, ale widocznie nie podoba im się to. Dobranoc:)

użytkownik usunięty
alien_2

Deleny to mi dopiero będzie brakować, bo przecież Elena wyłączając człowieczeństwo tak jakby zaczęła wszystkich traktować z tą samą obojętnością. Nie widać po niej "zakochania" w Damonie. Ej, gdyby Damon był człowiekiem byłoby to dziwne i interesujące. Ale trochę martwiłby mnie fakt, że byłby ze wszystkich najsłabszy. Może Elena by go szybko zamieniła w wampira z powrotem? :D Ciekawe gdzie jest Kath, trochę mało jej było. I moment, czemu ona nie wypiła od razu tego leku? Tzn. jakie są szanse, że on jeszcze jest i będzie dla np. Damona? Kath go ma i ma go po coś, chyba po to, aby wypić, nie?

użytkownik usunięty

Nie, Kath nie chce go wypić. Na co jej bycie człowiekiem? Wszyscy ją chcą teraz zabić, jeszcze bardziej rozgniewała Klausa. Użyje lekarstwa jako karty przetargowej, żeby Klucha ją zostawił w świętym spokoju, chociaż ja już się kilka razy rozpisywałam na temat głupoty tego wątku...

ocenił(a) serial na 6
anik756

Ma ktos gifa z minami Stefy i Damona jak naga Elka wchodzi do pokoju? Ja nie moge obejrzalam to juz 20 razy :D

byledopiatku

http://25.media.tumblr.com/a213d04932470d5fa8b21a7b7ab3211f/tumblr_mim0dqryk01qk kg7ko1_500.gif
http://24.media.tumblr.com/e4e006d4521626e736d4deb2832e4193/tumblr_milnj5KzYS1qi k2bvo1_r1_500.gif
http://25.media.tumblr.com/55b0c22c710c533a497c40f133956524/tumblr_milnj5KzYS1qi k2bvo2_500.gif

ocenił(a) serial na 6
Rainn

Ta przechylna glowa Damona, jakby patrzyl na jakies dziwne zjawisko naturalne :D no nie moge ze smiechu :d w pracy mnie wlasnie maja za wariatke...

ocenił(a) serial na 6
byledopiatku

A Stefa hhahahaha, tak sie zmarszyl i przyjrzal, chyba faktycznie dawno nie widzial :DDDDDDDDDDDDDDDDD

ocenił(a) serial na 6
annab93

Teraz nie mowie zlosliwie :D maja boskie miny, nie moge sie doczekac, przyda Nam sie troche smiechu po tym wszystkim...

byledopiatku

wiem, że nie, ja też uwielbiam tę scenę :..a ten uśmiech był też do Twojego poprzedniego komentarza o przechylonej głowie Damona :D Tak, zdecydowanie przyda się trochę śmiechu.:)

ocenił(a) serial na 7
Rainn

I mina Stefa mówiąca do Damona :" I coś Ty mądrego narobił? " :D a mina Damona jakby: " Nie przesadzaj, mi to nie przeszkadza" :D

anik756

The Vampire Diaries: "The Worst Day" (4X15) http://www.youtube.com/watch?v=FgLZvb_OSs4 wow
elena gilbert; make it stop [4x15] http://www.youtube.com/watch?v=HJlGpI3iupI

Rainn

Wzruszające :(

Świetny odcinek !!!

ocenił(a) serial na 8
anik756

kurde, nie dałam jednak rady obejrzeć wczoraj z Wami odcinka na żywo, bo byłam poza domem.
właśnie obejrzałam z napisami [są już jakoś od 13:00]

umarłam. ten odcinek był genialny.

SB istnieje !!!!!!!!!!!!! :-((((((((((((((((((((((((((((((

Sathyriasiska

Może niektórzy powiedzą, że jestem zaślepiona, ale ja i tak nie jestem do końca przekonana jeśli chodzi o sire bond.. Myślę, że Elena była na tyle załamana i pełna żalu, że to i tak by się wydarzyło..Może i sire bond istnieje ale nie wierzę w to, że Damon jest w 100% w stanie kontrolować Elenę i wszystko co wydarzyło się wcześniej było całkowicie wbrew jej woli...Tak odcinek był genialny.

ocenił(a) serial na 8
annab93

dla mnie SB dalej jest wątkiem totalnie nielogicznym i rojącym się od luk, niespójności i nieścisłości. dlatego jedyny minus jaki mam dla tego odcinka, to właśnie fakt, że Damon niby użył SB by wyłączyć człowieczeństwo Elenie....
niestety ciężko po tej scenie wciąż twierdzić, że więź nie istnieje i jest np. wymysłem Shane'a itp.
wyraźnie pokazali nam, że Damon użył względem niej SB, które podziałało. również mam malutki promyk nadziei, ale chyba nie ma co się łudzić. i nie podoba mi się to...bardzo mi się nie podoba...

Sathyriasiska

Chyba masz rację.. ale muszą to jakoś wyjaśnić.. w 3 sezonie było oczywiste, że Elena kocha Damona a w 4 sezonie odstawili nam coś takiego.. mi też się to bardzo nie podoba.. odbieranie Elenie wolnej woli? W takim razie wszystko co wydarzyło się wcześniej było chore.. nie wierzę że Julie zrobiłaby nam coś takiego..

ocenił(a) serial na 8
annab93

no dokładnie. ja nie wierzę, że cała Delena z 4 sezonu sprowadza się do sire bond. najlepiej by było, gdyby w ogóle nie istniało. ale chyba mamy wała...tak czy siak muszą to rozegrać tak, by zarówno Elena jak i Damon byli w końcu ze sobą szczęśliwi. szczerze i naturalnie.

Sathyriasiska

. A dzisiejszy odcinek był świetny i żałuję, że wcześniej trochę zwątpiłam w Julie.. dlatego pomimo tych luk i niespójności w wątku sire bond.. chyba Jej tym razem zaufam..i jeśli ma na to jakieś dobre wytłumaczenie to może i pogodzę się z tym..:)

ocenił(a) serial na 7
annab93

Mi się wydaję, że sire bond nie ma, a Damon tylko zasugerował Elenie wyłączenie człowieczeństwa i ona to zrobiła, bo zdała sobie sprawę, że to najlepsze wyjście. Bo wyobrażacie sobie, żeby potem jak pstryczkiem, Damon nagle włączył uczucia Eleny? Wątpie, żeby tak się stało, zbyt łatwe by to było;p

użytkownik usunięty
rzucmydlo

Sire bond powstało z uczuć i na nich się opierało, więc jak Elena je wyłączyła, to sire bond nie ma:P Damonowi nie uda się przywrócić jej człowieczeństwa przez polecenie i to będzie dowodem na to, że Elena naprawdę kochała Damona:)

rzucmydlo

Zastanawiałam się nad tym.. i nie wykluczam takiej możliwości.. wciąż nie jestem w 100% przekonana do sire bond :)

użytkownik usunięty
anik756

W poprzednim temacie pisałam o cure i powiedziałam, że rozwinę temat później, więc oto moje wypociny. Nie musicie tego czytać:P

Napiszę wam dlaczego uważam, iż to Elena powinna dostać lekarstwo.
Tak naprawdę każdy na nie zasługuje, więc to że ona wampirem być nie chciała albo że chce się zestarzeć, nie ma żadnego znaczenia. Ale jeśli chcemy, aby historia ruszyła naprzód, to musimy mieć z powrotem Elenę jako człowieka. Nawet jeśli sire bond zostanie złamane innym sposobem, a Elena włączy człowieczeństwo, to i tak każdy jej czyn będzie nadal kwestionowany i rozpatrywany pod względem przeszłości. "Bo dawna Elena by tak nie postąpiła", "Elena jako wampir jest całkowicie inna", "Elena nie jest sobą", "Gdyby Elena była człowiekiem, to nigdy by tak się nie zachowała...", "Wampiryzm ją strasznie zmienił..." i tak dalej, i tak dalej... Wiadomo, że zmiana gatunku nie spowoduje zmiany charakteru, nawet sama Elena przyznała, że cure niczego nie zmieni, "stara ona" nie wróci. Ale przynajmniej nikt jej nie zarzuci, że działa wbrew własnej woli, że coś z nią tak, że trzeba ją naprawić...
Druga sprawa: trójkąt. Dobrze wiemy, że i tak się odrodzi, może nawet wcześniej niż się spodziewamy (na początku sezonu Julie napisała na twitterze, że pod koniec serii jeden ship w trójkącie wyjdzie na prowadzenie, a wiadomo, że 4 sezon miała zaplanowany w głowie od dawna). Elena - człowiek jest potrzebna do tego, aby ten love triangle był autentyczny (to samo co pisałam wyżej - jeśli ostatecznie wybierze Damona, nawet bez sb, to i tak wszyscy będą to kwestionować i twierdzić, że jako human byłaby nadal ze Stefanem, co - niestety musimy spojrzeć prawdzie w oczy - byłoby całkowitą racją. Nie dlatego, że nie kochała Damona, ale dlatego, że nigdy nie odważyłaby się przyznać do swoich uczuć, wciąż żyłaby w denialu. Inna sprawa jest taka, że Elena musi zrozumieć, jak chce spędzić resztę życia. Czy chce się zestarzeć, mieć męża, dzieci? Czy jednak chce z powrotem dokonać przemiany i żyć wiecznie z którymś z Salvatorów? Moim zdaniem ona nie będzie chciała być człowiekiem. Straciła wszystkich bliskich, widzi jak życie w tym świecie, świecie wampirów, jest kruche i ulotne. Nie sądzę aby chciała ponownie to przeżywać, zakładać nową rodzinę, aby każdego dnia bać się o ich los. Ale to gdybanie na odległą przyszłość.. w każdym bądź razie jestem prawie przekonana,że Elena się całkowicie zatraci i zostanie zmuszona do zażycia lekarstwa (które wcześniej zostanie zdobyte przez naszą ekipę). Boję się też, że czeka nas próba samobójcza (do której z pewnością dojdzie jeśli Julie uśmierci kolejną osobę, zwłaszcza Damona..).
Teraz o tym, dlaczego ABSOLUTNIE, POD ŻADNYM POZOREM Damon nie może dostać lekarstwa.Proste: w mgnieniu oka zamieni się z powrotem w wampira. Jego sensem istnienia jest Elena, jej ochrona. Po przemianie w człowieka nie widziałby powodu dla którego miałby wciąż przy niej być. Nie tylko dlatego, że czułby się bezużyteczny, ale dlatego, że jest przekonany, że go zostawi i wróci do jego brata. A jako człowiek nie mógłby "wyłączyć pstryczka" i pozbyć się bólu. Wiem, że teraz rozmyślanie nad trójkątem nie ma sensu, ale tak jak pisałam wcześniej, prędzej czy później triangle wróci, stety lub niestety...
Lekarstwo podane Silasowi nie miałoby żadnego sensu, złoczyńca musi być.. (to tak jak z Klausem i sztyletem, broń jest ale trudno jej użyć, pojawiają się przeszkody..). Caroline go nie chce, Rebekah jest postacią drugoplanową, którą dodatkowo wysyłają do spin - offu (czy nie?). Klausa tak samo. Wiadome jest, że dostanie je ktoś z głównej trójki, a Stefan - człowiek lub Damon - człowiek nie wniósłby żadnej korzystnej zmiany do serialu.
Podsumowując, wzięcie cure musi nieść za sobą jakieś plusy, zmiany na lepsze, musi naprawić szkody z poprzednich odcinków.. nie mogą go bezmyślnie zmarnować, skoro zostało zdobyte takim kosztem.. skoro tylu ludzi przepłaciło za nie życiem.. Elena jest w moich oczach jedynym sensownym wyborem.