sezon 1: Palm Royale

Wspaniały. Obsada 10/10 a Kristen Wiig w głównej roli idealna! Spotkałam się z opiniami twierdzącymi, że serialowi w szczególności bohaterom brakuje charyzmy, wszystko wydaje się sztuczne, lecz nie było to celem? Jakich cech mamy spodziewać się po elicie z Palm Royale? Polecam każdemu, niezwykła przygoda przez końcówkę...

„Palm Royale” to prawdziwa uczta dla fanów „Gossip Girl” – pełne intryg i stylu. Obsada kobieca to prawdziwy strzał w dziesiątkę, a Rickiego Martina można określić mianem niespodziewanej perełki. Świetne aktorstwo i wciągająca fabuła sprawiły, że pochłonęłam całe siedem odcinków wraz z chlebkiem bananowym w jeden...

Postacie są sztuczne, a fabuła rozwlekła. Serial jest po prostu nudny, i gdyby nie kolorowa, ciekawa oprawa, oraz Laura Dern i Allison Janney, to odpuściłbym sobie ten bzdurny serial po pierwszym odcinku. Nie wiem czy go skończę, a drugi sezon na pewno sobie daruję.