Jak myślicie jak zakończą serial?
Moim zdaniem Claire zginie, a Jaime przeniesie się w czasie i spotka Claire młodszą. Ta scena z pierwszego sezonu gdy Frank zauwazył dziwnwego typa który zniknął, to okaże się Jamie
Nie głupie . W zasadzie ta scena nigdy nie była wyjaśniona . Ale wtedy nie miało by sensu to , że między kamieniami zawsze jest ten sam czas
Może tak być, ale jak James miałby się przenieść, skoro on nie słyszy kamieni?
Ja jednak mam przeczucie, że będą chcieli to zakończyć tak, że James umrze w wyniku kolejnej bitwy, na rękach Claire, której tym razem nie uda się go uleczyć. Pytanie, czy do tej pory rodzina Brianny będzie wciąż w przeszłości. Pewnie zainspirują się jakoś tym, co zasugeruje Gabaldon. Myślę, że będą chcieli zrobić spójne zakończenie serialu i książek.
goreckiM Flowerpower_3
Tę scenę z pierwszego sezonu autorka wyjaśnia w książce w 8 albo 9 tomie. To BYŁ Jamie :) On wprawdzie nie słyszy kamieni, ale ma inną umiejętność - i była już o niej mowa w odcinkach w 7 serii.
Jamie śnił o Claire - i w snach widział ją w przyszłości. Potem jak Brianna i Roger z dziećmi przenieśli się do XX wieku - śnił ich w przyszłości, tzn, widział, co się z nimi dzieje.
Jestem w trakcie ogladania serialu. Zastanawiam się czy te fale w tunelu nie będą szansa na przeniesienie się Frasera do lrzyszlosci. Mam dziwne wrażenie że na końcu wszyscy wylądują w przyszłości. Fraser tak naprawdę marzy o niej i bardzo chciałby się tam znalesc. Tak naprawdę to człowiek k otwartym umyśle. Totalnie odnalazłby się w przyszłości w przeciwieństwie do swoje ukochanej eheh
@markisadelioncourt w wersji książkowej brakuje ostatniego tomu, Diana Gabbaldon dopiero go pisze. Ale podobno Sam Heughan (i tylko on) już wie od niej, jak cała saga się skończy.
W jednej z książkowych scen James pyta Brianny, co miałby robić w przyszłości - a ona rysuje przed nim całkiem fajne wizje. Jestem bardzo ciekawa, na ile film będzie oparty na książce
Właśnie w serialu jest ta scena gdy opowiada mu przy pożegnaniu o Disneylandzie i mówi że wyobrażam go sobie za kierownicą auta itp. Pamiętam że któryś sezon skończył się wizja w agonii Clair jak wszyscy spotykają się we współczesnym wnetrzu
Nie było to wyjaśnione ani w 8 ani w 9 tomie. Na wyjaśnienie będziemy czekać aż do publikacji 10 tomu, który Diana Gabaldon wciąż tworzy. Natomiast zakończenie serialu pomimo, że zostało skonsultowanie z autorką najprawdopodobniej nie będzie pokrywać się z tym książkowym.
Moim zdaniem Jamie umrze na to samo co jego ojciec, a Claire wroci do przyszłości - Była taka scena, gdy rozmawiał z Claire o jego śmierci po zabiciu tego sparaliżowanego człowieka, który był „właścicielem” bliźniaków (nie pamietam który to sezon). Wtedy pomyślałam, ze tak będzie wyglądać zakończenie
Lub jak teraz wyszedł odcinek 22/23.11.24r. i jest wątek, że mąż Jenny zachorował (nie pamiętam nazwy choroby, ale coś typu krztuśćca naszego) i już wiele lat się męczy i umiera powoli, a James zostaje żeby być przy nim podczas gdy Claire wyjeżdża pomóc mężczyźnie do Kolonii wyciągnąć te dwie kule . Może Jaimie zarazi się od niego i nie ma leku na to w XVIII w. więc będą musieli przenieść się do teraźniejszości ( bo siostra Jamiego w scenie gdzie błagała Claire żeby wyleczyła jej męża mówi, że nie ma leku na to w XVIII w. ale już w XX jest. :)
Dajcie znać co myślicie, ale jest wiele kierunków dla zakończenia serialu, to co napisałam jest dosyć proste, ale fajnie się czyta wasze „myśli” zakończenia :))
Scena gdzie jest wizja Clair gdzie są wszyscy w przyszłości (ktoś też to wyżej napisał) jest uważam bardzo ważna, być może to tylko jej marzenia… super by było gdyby ktoś kto czytał książki Gabaldon się odwołał!
Czytałam książki i mogę Ci powiedzieć że Jamie się nie zarazi ale i tak będzie niezły plot twist (nie chce spojlerowac) jeśli oczywiście będą się trzymać wersji książkowej.
Możesz proszę jednak napisać co się wydarzy w książkach takiego? W ogóle bardzo Ci dziękuję za ten komentarz, bardzo mi miło, że ktoś się znalazł kto czytał książki, poważne! (ja akurat nie czytałam, ale serial kocham całym sercem!).
SPOJLER
Claire i Ian pojadą jako pierwsi, Jamie zostanie do śmierci starszego Iana i też pojedzie. Napisze list, że będzie płynął jakimś tam konkretnym statkiem (popłynie razem z Janet która stwierdzi, że nic jej już nie trzyma w Lalybroh i chce więcej czasu spędzić z młodym Ianem) ale spóźnią się na ten statek i popłyną innym. Potem okaże się że statek którym mieli płynąć nie dotrze na miejsce bo utonie. No i wszyscy w Ameryce będą myśleć że Jamie i Janet zginęli. Claire się załamie I będzie się zapijać. No i kilka niefortunnych zdarzeń doprowadzi do tego, że będą chcieli ją aresztować za szpiegostwo. Wtedy lord Jon żeby ją od tego uchronić, poprosi ja o rękę i ona się zgodzi. No i za jakiś czas Jamie w końcu dopłynie no Ameryki... Nie będę tu wszystkiego opisywać ale będzie zabawnie xd
P.s nie ma za co :) czytałam całą serię 2 razy i jest znacznie ciekawsza od serialu ale też mi się go przyjemnie ogląda. Ale polecam książki :)
A co myślisz o tej scenie z 1 odcinka 1 sezonu jak Szkot stoi wpatrując się w okno gdzie jest Claire i Frank to widzi? Lub tą scenę chyba w 7 sezonie jak wszyscy są w „teraźniejszości” przy stole?
Ta scena wchodzi w pamięć. Ogólnie czytałam gdzieś, że będzie to wytłumaczone w ostatniej części. Czytałam też, że jedno z nich (Claire i Jamie) umrze. Ogólnie ja myślę, że to Jamie umrze pierwszy i jego duch będzie chciał być blisko Claire i no nie wiem, będzie chciał zobaczyć ją przed tym jak się poznali (ta scena miała miejsce dzień przed tym jak ona przeszła przez kamienie). Miałam też druga teorie, że on po prostu podróżował w snach ale to nie tłumaczyło by czemu Frank go widział. Raczej nie podróżował w czasie, bo Frank widział młodego chłopaka a duch może występować w jakiej chce postaci. Ogólnie ta opcja z tym, że Jamie ma takie sny to jest moim zdaniem symbol wielkiej więzi między tymi dwoma i ona w jakiś sposób potrafi mu przekazać kawałek swojego czasu.
do był jakiś duch i miał czarne włosy, ale może to być wina oświetlenia, ale też portret na posterunku wcale nie przypominał Jaimego.
Ja mam taką nadzieję że zakończenie będzie szczęśliwe dla wszystkich, i w sumie też było by fajnie jak by jamie mógł z clare przenieść się do przyszłości z czasow clare ale pewno tak nie będzie. Czy ktoś wie kto czytał książki czy clare i brianna jeszcze się spotkają? I co będzie z Rogerem?
Nie chce za dużo spoilerowac żeby nie odbierać przyjemności z oglądania... wojna skończy się aferą, claire zostanie ranna a Jamie porzuci swoich ludzi żeby być przy niej i ratować jej życie. Po wojnie wrócą do siebie do Ridge. Przynajmniej tak było w książkach, co będzie w filmie zobaczymy...
Została Już napisana ostatnia książka przez gabalton? Znasz ostateczne zakończenie?