Zobaczyłam zwiastun i od razu wyglada jak kopia Norweskiego serialu Facet na święta.
Po co robić coś dwa razy? Bez sensu.
Mnie się totalnie i wiele bardziej podoba się "Nienawidzę świąt". Są lepsi aktorzy i lepiej opowiada ta. Nowa wersja sie super <3 Już nawet nie chce mi sie wraca ć do starej, bo nie podobają mi się akttorzy i g łówna aktorka. Naswet ta na "tapecie"
Oglądałam to i myślę: no widziałam już ten serial! Później działy się kolejne i kolejne sceny i z niedowierzaniem aż sprawdziłam rok produkcji. Więc tak, jest to dokładnie to samo,co Facet na święta. A obejrzałam do końca.
Mnie się totalnie i wiele bardziej podoba się "Nienawidzę świąt". Są lepsi aktorzy i lepiej opowiada ta. Nowa wersja sie super <3 Już nawet nie chce mi sie wraca ć do starej, bo nie podobają mi się akttorzy i g łówna aktorka. Naswet ta na "tapecie"
Mnie się totalnie i wiele bardziej podoba się "Nienawidzę świąt". Są lepsi aktorzy i lepiej opowiada ta. Nowa wersja sie super.Już nawet nie chce mi sie wraca ć do starej, bo nie podobają mi się aktorzy i główna aktorka. Nawet ta na "tapecie"
Mnie się totalnie i wiele bardziej podoba się "Nienawidzę świąt". Są lepsi aktorzy i lepiej opowiada ta. Nowa wersja sie supe. Już nawet nie chce m nie wraca ć do starej, bo nie podobają mi się aktorzy i g łówna aktorka. Nawet ta na tapecie.
U mnie to samo,jakby ten sam serial tylko z innymi aktorami ;).Ale Norweska wersja bardziej mi się podobała.Tu jeszcze pewnie też będzie 2 sezon jak w poprzedniej wersji.
Netflix juz przesadza. Na prawde nie mogli wymyslic nic nowego? Kopia norweskiego serialu. Za rok kto zrobi to samo?
Ale ludzie są oburzeni jak ktoś sprzedaje licencje i inne kraje robią swoją wersje. A jednocześnie uwielbiają milionerów i familiade.
Ja zas oglądam wloska wersje a teraz sue natknelam na wersja poludniowo afrykanska tego serialu pt." Co to beda za swieta"