Jak myślicie jak rozwinie się ten wątek.W sumie najpierw myślałem że zrobią tak Radwan jako
szuja będzie szukał zemsty,Hana w porę się spostrzeże że za wszystkim co złe stoi on.
Potem Radwan przyciśnięty do muru przyzna się że obwinia Piotra o śmierć
dziecka i żony i na koniec oczywiście okaże się że to nie była wina Piotra tylko albo nie dało się
uratować rodziny Krzysztofa,albo to inny lekarz popełnił błąd ewentualnie np choć to mało realne
zbieżność nazwisk i to inny Piotr Gawryło leczył jego żonę,niby może tak być bo Piotr jakby wogóle
go nie kojarzył.
Hana i Piotr będą szczęśliwi a Radwan albo odejście,albo nawet będzie miał
jakoś sprawę np za zniesławienie czy coś innego,albo podają sobie z Piotrem ręce na zgodę i
będą mieli w miarę poprawne relacje albo po prostu pracować w jednym szpitalu.
Wy obstawiacie że okaże się kobieta i dziecko zmarły z winny Piotra,nie dało się ich uratować,czy inny lekarz popełnił błąd?
Mimo że podchodzi do tego emocjonalnie,uważam że trochę przesadza gdyby Gawryło faktycznie popełni błąd pewnie miałby sprawę z tego powodu.Jego zemsta to mimo wszystko nadużycie,ten Pan Grzegorz według tego też mógłby się mścić bo też nie uratował jego żony.
Radwan obwinia Gawryle o śmierć swojej żony i dziecka, a ten go nawet nie kojarzy co jest dziwne. Wiadomo, że nie sposób zapamiętać wszystkich członków rodziny wszystkich pacjentów. Ale tez nie codzień umiera pacjentka w ciąży i jeśli byla by to kontrowersyjna śmierć zapewne zapamietal by rozpaczonego meża obwiniającego go o wszystko. No chyba, że Radwan był na drugim końcu Polski, gdy jego żona umierała. Na końcu pewnie okaże sie, że albo to nie Gawryło, albo nic nie dało sie zrobic, kilkanaście dziwnych zbiegów okoliczności sprawiło, że jego żonę nie dało się jednak uratować.
Radwan nie był gdzieś daleko bo też był w samochodzie podczas wypadku,no chyba że leżał w innym szpitalu albo oddziale i dopiero po śmierci żony zaczął się interesować sprawą.Ale też trochę naciągane,łatwiej byłoby uwierzyć gdyby Piotr wspomniał już gdzieś go widziałem ale nie wiem gdzie.Wątek że to inny lekarz ma sens bo Piotr już dośc długo tutaj pracuje a wcześniej był chyba za granicą ale trochę głupie mści się na facecie a nawet nie sprawdził czy to ten Piotr Gawryło.Mnie jeszcze zastanawia czy Hana będzie z Piotrem czy Krzysztofem.
Sory, że akurat w tym temacie, ale widzę, że jest dość fajna aktywność, więc ośmielę się zapytać.
Kojarzy ktoś nazwę piosenki z odcinka, który był już w sumie dawno, ale to była scena, w której Hana z Piotrem urządzili sobie piknik wieczorem przed szpitalem, kojarzy ktoś?
gdzieś mi mignęła informacja, że producenci byli wściekli na Marka B, więc może jednak rzucą Hanę w ramiona Radwana na poważnie
To przesadzają z tego co pisało raczej go wrobili,bo ktoś zazdrościł mu dobrej passy.Poza tym co teraz 10 lat nie będzie dostawał ról z tego powodu,pisało kiedyś coś że może go w drugim serialu co gra uśmiercą tutaj raczej tak nie zrobią ale mogą że niby odchodzi i wyjeżdza z córką i Magdą.Wiadomo gdyby miał siedzieć w więzieniu dłużej musieli by jakoś zmienić scenariusz a tak to poco.
Czyli jednak w internecie pisze że Hana zdradzi Piotra czyli zemsta udana i szybka.Nie miałem dobrego zdania o Hanie a i tak uważam że przesadzili,ledwo zaczeli się dogadywać i już łóżko,a wcześniej było że wielka wojna a tutaj tylko kilka kłótni w paru odcinkach.
obejrzałam dziś odcinek 574, Hana zachowuje się trochę jak mała dziewczynka, zero empatii, tak chciała być matką, a nie potrafi zrozumieć, że Piotr musi teraz poświęcić Tosi duuużo czasu
Piotra zawsze lubiłem,a Hanę nie.Ta postać miała coś takiego irytującego z jednej strony wielka idealistka a z drugiej sprawiała wrażenie zarozumiałej,nie dość że Piotr długo nad nią skakał to jak Witek był w depresji już wyszła obrażona bo coś tam jej powiedział.Docinki Radwana też nie zamierzała znosić,a Piotra miała tak gdzieś że poprostu bez słowa wyjechała do Izraela.Zawsze wie najlepiej,jak tupnie nogą trzeba spełniać jej zachcianki.
Sprawa z Tosią to kolejna żenada.Wiedziała że facet ma dziecko,zresztą wcześniej odstawiała ostre cyrki,że wogóle nie będzie z nim.Bo ona nie umie się dzielić,jak był James to było OK,tak jak teraz Radwan.574 odcinka nie oglądałem,ale gdzieś pisało że pójdą do łóżka.już w 573 odcinku to totalne przegięcie całowała się z Radwanem w najlepsze i nawet jej głupio nie było.Ale to też winna Piotra bo pojechał się dzieckiem zająć.Teraz nie rozumie że Piotr zajmuje się własnym dzieckiem,a niedawno chciała żeby adoptował nie swoje.Mam nadzieje że Piotr kopnie ją w dupę,a na dodatek okaże się Radwan wcale jej nie chce,tylko chciał wyrównać rachunki z Piotrem i cudowna Hana zostanie sama.
zgadzam się z Tobą całkowicie
miałam długą przerwę w oglądaniu serialu, nie oglądałam jak Hana się pojawiła, zaczęłam oglądać jak już coś było między nią a Piotrem i nawet im kibicowałam, ale zachowanie Hany od długiego czasu to jedna wielka porażka; czytam o niej, że taka z zasadami, inteligentna itp, a dla mnie jest niestabilna emocjonalnie, po tym, co wyprawiała w zeszłym sezonie Piotr powinien ją kopnąć w d.., a teraz bidulka już się pociesza z Radwane
Ja też miałem różne przerwy w oglądaniu np nie oglądałem jak Piotr się pojawił.Robią z niego boga ginekologii a z każda bzdurą lata do Radwana.Jakby była taka genialna nie musiała by tego robić,Wiktoria tak nie biegała po Falkowicza czy Samborach.
Piotr całkowicie od początku zwariował na jej punkcie,puściły mu hamulce.Dopiero potem zaczął nabierać dystansu jak pojawił się James czy zdał sobie sprawę jak ważna jest Tosia.Hana jest totalnie odjechana najpierw kochała niby zmarłego męża,potem niby Piotra znowu Jamesa,potem Piotra a teraz już odleciała dla Radwana.
Nastolatki są bardziej stabilne uczuciowo,a tutaj kobieta ok 35 lat a ledwo facet zaczął się dobrze zachowywać a ta już wszędzie z nim razem.Na dodatek nawet jak go zdradzi,to on będzie winny po odważył się zająć własnym dzieckiem.Dalej będzie za nią latał jakby to on ją zdradził.Mam nadzieje że rozwalą tą śmieszną miłość i Piotr będzie z MAgdą albo inną kobietą która doceni sensownego faceta przy swym boku.
zobaczymy jak to będzie, świat seriali pisze o zdradzie, ale zdjęcia z łóżka nie dał, może tylko zasną razem jak to się zdarzyło Agacie i Witkowi; ciężko mi uwierzyć w zwykła zdradę w delegacji, ale w ostatnich 2 odcinkach widać, że Hanie się podoba zachowanie Radwana i w niczym nie oponuje, więc może i do łóżka pójdzie
w internecie też pisało o zdradzie,ale trochę dziwne potem co Hana będzie sobie z Krzysztofem za rękę chodzić czy zachowywać się jakby nic się nie stało.Poza tym według mnie za szybko poszło.Jeszcze w 572 odcinku był niemal sielankowy obraz małżeński a już odcinek pózniej całuje się z innym.
w ogóle ich wątek jest spiep..., Hana nagle uświadomiła sobie, że bardzo kocha Piotra jak złamał nogę, potem szybki ślub i od tamtej pory prawie wszystko bez sensu
najpierw kochała nieżyjącego męża,potem niby przestała zaczęła Piotra,potem wrócił James a potem kopnęła Piotra.Potem niby wolała Piotra a Jamesa olała a jak wyszła sprawa z Magda znowu Jamesa a ten zniknął a ta po długim czasie jak Piotr się upadlał dała mu szanse.Tak to pokręcony że można się pogubić.Brakuje żeby znów wrócić James.Kolejny absurd jak James chciał Piotra bić że zostawił Hanę a sam to zrobił kilkakrotnie.
przeczytałam, że Piotr będzie się starał wynagrodzić Hania ostatni okres, a ona spędzi kolejną noc z Krzysztofem masakra..
nawiasem mówiąc, Krzysztof jest teraz całkiem w porządku, no ale na początku był tragiczny, zniechęciłam się do niego na maxa
No na razie do 574 żadnej nocy nie spędziła,ale w kolejnym chyba ma pierwszą.Albo za dwa odcinki.Chyba właśnie to najgłupsza sytuacja facet przez chwilę zaniedbuje swoją kobietę,ona błyskawicznie go zdradza i już nie ma odwrotu.W sumie z tym Krzysztofem to miał dać jej ostry wycisk a ledwo zaczął jej się czepiał,nastąpiła zmiana w ich relacjach.
Nie wiadomo czy Krzysztof naprawdę się zakochał czy to rodzaj zemsty.W końcu jeśli chodzi o pracę nie bardzo ma jak Piotrowi zaszkodzić,więc tylko żona zostaje.
w sumie nie wiem, jeśli ona rzeczywiście go tak banalnie zdradzi to niech zostanie na lodzie, ale Magdy nie lubię, nie chciałabym żeby Piotr był z nią
Z dwojga złego lepsza Magda.Ale nie miałbym nic przeciwko żeby był z kimś innym.Ale wielkiego pola manewru nie ma,chyba że jakaś nowa postać.A jeśli chodzi o Krzyśka to nawet jak najpierw zakpi z niej,to potem pewnie uświadomi sobie że ją kocha i będzie się płaszczył.
Tak,bo mimo że Hana zdradziła by męża facet nie miałby życia w szpitalu jako podły intrygant.A Hana musi być szczęśliwa bo jest wspaniała(oczywiście nie według mnie a twórców.)Agata niezłe,ale chyba widziałbym ją z Andrzejem bardziej.On z klasą a ona taka subtelna,delikatna.
Dużo osób teraz kibicuje parze Agata /Andrzej choć ja bym ją wolała z Markiem szkoda ,że nic z tego nie wyszło.
tak,poza mną chyba nikt na forum nie pisał że widziałby ich razem?Marek to chyba wylatuje z serialu,bo gdyby chodziło o CH to wysłali by go na jakieś szkolenie za granicą a nie out z szpitala.Może aktor jest rozczarowany rolą,albo twórcy nie widzą dla niego sensownego wątku.Jan Wieczorkowski z Czasu Honoru a z Na dobre i Na złe to jakby dwie różnie osoby,w CH jest bogiem a tutaj przeciętniakiem albo gorzej.
No właśnie szkoda ,że jakoś bardziej nie rozwinęli jego postaci jego sceny z Agatą podobały mi się mogliby stworzyć fajną parę ,ale nie wyszło.
Mnie irytował jego synalek jak zaczynał się serial miał chyba 17 lat więc teraz ma chyba z 19 lat.A zachowywał się jak dziecko które nie rozumie że Tata nie kocha Mamy.Pyskował do Agaty jak do koleżanki.Markowi chyba brakowało jaj żeby zdobyć Agatę.
W najnowszym wydaniu świata seriali który ukarze się w ten poniedziałek jest nagłówek o Hanie która będzie w ciąży teraz pytanie czyje będzie to dziecko Piotra czy może Krzysztofa stawiam na tego drugiego nie ma to jak komplikacje.
Trochę bezsensu nie mogła zajść w ciąże z Piotrem,a nagle zachodzi.Pewnie z Krzysztofem to by pasowało.A z Piotrem jeszcze gorzej bo wtedy facet miałby dzieci z dwoma kobietami,i musiałby wybaczyć zdradę.
żenada, właściwie to powinno być tak, żeby musiała zrobić badania genetyczne, żeby ustalić kto jest ojcem, w życiu się czasem takie sytuacje ponoć zdarzają, ale w tym serialu i to przy Hanie na pewno nie przejdzie
Andrzej z Agatą? Sorry, ale co to, to nie. Tego by tylko brakowało. Oni już i tak się aż za bardzo we własnym sosie kiszą. Niby dlaczego Agata ma po raz kolejny być nagrodą pocieszenia po Consalidzie? Zresztą Woźnickiej raczej brak tego, czym Ruda go urzekła :P Ona by mogła tego nie podźwignąć :) Psora stać na więcej :P
Raczej nowa postać. Jak dla mnie najlepiej nie mająca nic wspólnego z Leśną Górą... Właśnie może być taka młodsza wersja Wandy. Ładna kobieta nie tylko z ikrą i charakterem, ale i klasą. Taka, która będzie potrafiła nie tylko Andrzeja jako faceta docenić, ale i godnie reprezentować w razie zaistniałej konieczności. No i żeby jej zależało na samym Falku, a nie wszystkim, co się z tym wiąże.
Andrzejowi trzeba właśnie takiej twardej babki jak Wiktoria czy Wanda nie wyobrażam sobie jego i Agaty razem ,ale znając pomysły scenarzystki wszystko jest możliwe już mnie nic nie zdziwi ...
tak wiem że trzeba mu twardej laski,ale chodziło mi o konkretne osoby a tych brak.Chyba że nowa postać.
no całe szczęście, że chociaż oszczędzili nam widoku Hany i Radwana uprawiających sex
Piotr, jeśli do niej przez cały tydzień nawet nie zadzwonił, zachowuje się kiepsko, co bynajmniej nie usprawiedliwia zdrady; trochę to naciągane jest, bo wiadomo,że nie jest z Tosią u psychologa 24 godziny na dobę
kurczę, nie rozumiem, nawet w dzisiejszym odcinku widać było w tej scenie przed szpitalem, że go kocha i tak po prostu idzie do łóżka z innym, żeby się lepiej poczuć??
że już nie wspomnę, że poleciała sobie do Izraela wzeszłym sezonie chyba na dłużej niż tydzień i na pewno się z nim wtedy nie kontaktowała
No wiesz,w tym serialu raczej nigdy nie przekroczyli pewnej granicy jeśli chodzi o seks.Nie wiem czy widziałaś serial Na Krawędzi ale tam wyglądało to jak film porno.Jeśli chodzi o ten odcinek to jeszcze go nie widziałem,ale myślę że z jednej strony Piotrowi należy się żółta kartka za zachowanie wybitnie nie umie połączyć obowiązków z żoną z opieką nad dzieckiem.Przypomina faceta który dostał dodatkową pracę i zaniedbuje pierwszą z tego powodu.Ale zdrada to przegięcie,bo o ile takie rzeczy jak zaniedbywanie żony można naprawić to zdrady nie da się wymazać.Kiepska perspektywa ledwo facet zaczął zawodzić a żona już go zdradza.
Jeśli chodzi o to kogo kocha to pewnie Piotra ale Krzyś to pewnie pewniejsza inwestycja facet w końcu nie ma teraz żony ani dziecka,choć z drugiej strony dalej nie może zapomnieć o zmarłej żonie.Poza tym Hana pewnie myśli że więcej ją z nim łączy nie dość że wspólna specjalizacja to on stracił dziecko i żonę a ona dziecko i można powiedzieć że męża w końcu kilka lat myślała że mąż nie żyje.
Zresztą Hana zmienna jest w uczuciach w czasach Jamesowych raz kochała Piotra a innym razem Jamesa.Teraz też może zmienić poglądy i Krzyś będzie całym światem,a Piotr zwykłym gnojem.
nie oglądam Na Krawędzi, nie mam czasu;-(, z tym sexem to chodziło mi o to, że nie pokazali nawet takiego całowania jakie widzieliśmy w przypadku Wiki i Adama w hotelu rezydentów i starym aucie
a propos na krawędzi, to gdzieś czytałam, że Baar ma dublerkę w scenach seksu
ciekawe jak dalej pociągną ten wątek, ciążą wiadomo już że będzie, nawet jak dziecko okaże się być Piotra (skoro Hana ma mieć wątpliwości co do tego kto jest ojcem to rozumiem, że po powrocie z delegacji prześpi się z mężem) ale co dalej, takiej zdrady nie da się usprawiedliwić...
Wiesz,jeśli chodzi o to kto jest ojcem to niekoniecznie przecież mogła to zrobić przed pojawieniem się wątku z Tosią czyli z dwa tygodnie wcześniej a wątpię żeby po zdradzie poszła do łóżka z mężem aż tak wyrafinowana nie jest.W końcu sama sobie USG nie zrobi a glupio spytać Darek(bo to on ma jej powiedzieć o dziecku)mógłbyś dokładnie ustalić kiedy zaszła w ciąże bo nie wiem czy dziecko jest Piotrka czy Krzyśka.poza tym trzeba jakoś zaciekawić widza,a jeśli już teraz przekaz będzie jasny wątek będzie mniej ciekawy.
W Na krawędzi jej dublerką była Monika Ordowska,co najlepiej świadczy że sceny były zbyt ostre przy standardowych nie trzeba dublerów.Chyba mało która aktorka jest tak wstydliwa żeby nie zagrać sceny w staniku.
Jeżeli chodzi o 576 odcinek to jeszcze nie miałem okazji go oglądnąć ale widziałem 3 sceny tą z zdradą tak jak myślałem była na koniec odcinka,rozmowę Piotra z Haną i z Stefanem.
W sumie zdziwiony byłem widokiem Piotra z Stefanem na piwie raczej nie byli zbyt blisko prędzej bym spodziewał się że Piotr będzie zwierzał się Przemkowi lub Andrzejowi ewentualnie np Lenie czy Witkowi.Poza tym Piotr w rozmowie z Haną rozczarował zachowywał się jakby spotkał kumpelę z liceum i pytał co słychać totalna ignorancją wręcz odnoszenie z tym że mi nie zależy.Ale Hana też hipokrytka wymówki mężowi robiła o tydzień a sama podczas wyprawy do ojczyzny znacznie dłużej się nie odżywała.Zresztą Hana też wielkiej determinacji nie wykazała,jakby czekała na pretekst do zdrady.
Sama zdrada nie brakowało mi sceny całowania,czy ściągania betów ale faktem że była sztuczna,raczej myślałem że Hana zaprosi go na wino do pokoju i pijani zaczną się całować czy rozbierać taki spontaniczny seks a tutaj zaplanowany jak małżeństwo które wysłało dzieci do dziadków i idą do sypialny w wiadomym celu.
2 tygodnie odstępu miedzy seksem z mężem i kochankiem to dużo, zakładam, że Wójcik im powie, gratuluje, jesteście w ciąży i powie który to tydzień, więc nie wiem jak zwłaszcza lekarz ginekolog może mieć wątpliwości co do ojcostwa
No, Piotr niefajnie ją potraktował, ale mimo wszystko to nie usprawiedliwia seksu z innym, żeby się dowartościować
W sumie może powie to około x tygodnia,zresztą seks z Piotrem mógł być tuż przed jego wyjazdem do córki czyli z tydzień przed zdradą więc nie przesadzajmy że da się ustalić tak krótki czas a jak Hana zacznie dopytywać dokładnie o dzień to Piotr z Darkiem domyślą się że coś nie gra.