Głównym bohaterem serialu jest policjant nazwiskiem Grosz. W każdym odcinku będzie rozwiązywał inną zagadkę. "Bohater będzie charakteryzował się tym, że głównie myśli, a nie strzela" - mówi jeden z reżyserów.
Komisarz Grosz to twardziel trochę cyniczny i zgryźliwy, nie znoszący sprzeciwu, a równocześnie wyważony i spokojny, a nawet szarmancki. Miał trudne dzieciństwo, wychowywał się w domu dziecka. Doznał w życiu wielu krzywd i może dlatego wybrał służbę w policji, by bronić słabszych, stać na straży porządku. Do tej pory sam nie założył rodziny, pozwalając sobie jedynie na luźny romans z dziewczyną z innego miasta. Miejscami Grosz przypomina słynnego porucznika Columbo, z pozoru nieco gamoniowatego, ale w istocie sprytnego i inteligentnego, silnego wewnętrznie. Zazwyczaj uczciwy i prostolinijny, dla dobra śledztwa potrafi uciekać się do podstępu i manipulacji. Służbę w policji traktuje bardzo poważnie, jest bezwzględny wobec wszelkich przejawów łamania prawa, to idealista, który chce walczyć ze złem.
Przełożonym komisarza Grosza i jego duchową podporą jest komendant Modest Strumiłło, w którego wcielił się Bronisław Cieślak, pamiętny porucznik Borewicz z serialu "07, zgłoś się". Starzejący się Strumiłło, który z niejednego pieca chleb jadł, wybiera się na zasłużoną emeryturę, ale wciąż odkłada ten moment. Jest przecież potrzebny swojemu podwładnemu.