1. skecz z papugą (błękitna norweska)
1. hiszpańska inkwizycja
1. olimpiada głupków
1. złoty wiek baloniarstwa
1. części ciała (nieprzyzwoite szczególiki)
1. taniec ze śniętymi rybami
1. mielonka
1. ministerstwo głupich kroków
1. z tym modrzewiem :)
1,1. cała reszta!!!! :D

Najmocniejszy skecz to skecz o zakładzie pogrzebowym gdy Chapman proponuje Cleesowi zjeść jego właśnie zmarłą matkę :D hardcore
- A jeśli będzie Pan miał wyrzuty sumienia, zawsze może Pan ją zwymiotować do grobu. :D
Najmocniejsza rzecz jaką widziałem w życiu :D

Ooooo! To coś dla mnie!
(Niekoniecznie w kolejności od najnajnaj do naj)
1.Hiszpańska inkwizycja
2.Skecz o sądzie (było kilka, mi chodzi o ten, gdzie pojawia się sam Tuman z Yardu, który chciałby pucować okna :D)
3.Dennis Moore
4.Prywatne życie królowej Wiktorii (czy jakoś tak)
5.Szczenięce lata Juliana Slade (aaa i człowiek przebity klawiaturą...)
6.Poranna bajka
7.Skecz o aptece
8.Kurs menedżerów
9.Prośba o zwolnienie z wojska
10.Rozkład jazdy pociągów
No... Trzeba kończyć, bo się nie powstrzymam od wypisania kolejnych 30 skeczy...

1.Ministerstwo głupich kroków
2.Ron Oczywistek
3.Nieproszeni goście
4.Wywiad z dziećmi (moment kiedy Eric mówi I don't know jest zabójczy)
5.Lekcja języka włoskiego

i oczywiście wiele więcej ...

Żarłok,Księgowy ,który chce byc poskramiaczem lwów,Gangi staruszek napadających na młodych mężczyzn,Obrona przed napastnikiem uzbrojonym w owoce...

NIIIKT nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji!!! ;DD








aha, no i modrzew xD
ale najbardziej kocham "Sens życia według Monty Pythona", to jest dopiero miazga ;pp maszyna która robi 'ping!' <3

Pewnie tak jak u wielu innych: papuga, ministerstwo głupich kroków i oczywiście hiszpańska inkwizycja... nie zapominajmy też o "spam, spam, spam!" :))

Do listy stworzonej przez wcześniej wypowiadających się dodałabym jeszcze (nie wiem czy ktoś już o tym nie wspomniał, ale przyznaję się, że temat przeczytałam pobieżnie) klub działkowca - "Kumpel mówi, że facet trzyma dzidę!" :D

Najśmieszniejszy dowcip świata to mój numer 1!
A poza tym: Ministerstwo głupich kroków, Nieproszeni goście, Seryjny morderca, Skecz o istnieniu życia po śmierci, Lekcja samoobrony i.....THE LARCH :)

Wszystkie są genialne, ale moje ulubione to:
- Dezorientacja kota
- Ministerstwo głupich kroków
- Hiszpańska inkwizycja
- Najśmieszniejszy kawał świata
- Legalny napad
- Olimpiada głupków
- seryjny morderca

Ostatnio popłakałem się przy skeczu o Ludziach-Myszach :> Poza tym to Hiszpańska Inkwizycja :D Ale wszystkie są genialne.

Wszystkie wyżej wymienione i nie wymienione. Ale nabardziej mnie śmieszą te skecze, gdzie komicy są przebrani za kobiety, najlepiej Idle, Jones i Chapman wypadają w takich rolach. I wstawki z patafianami. Zawsze mam z tego najwięcej zabawy.
Pozdrawiam fanów Monty Pythonów.

Zdecydowanie Hiszpańska Inkwizycja :-)

1. Komercyjna przyszlosc owczego lotnictwa
2. Najzabawniejszy dowcip swiata
3. Ludzie-myszy ("Mysi problem")
4. Pustelnicy
5. "Szurniete religie"
6. Hiszpańska inkwizycja
7. Stowarzyszenie Na Rzecz Ustawiania Rzeczy Na Innych Rzeczach
8. Wybory uzupelniajace w Polnocnym Minehead (Pan Hilter)
9. Ministerstwo glupich krokow
10. Program "Tajemnice umyslu"
11. Skecz o architekturze (jak rozpoznac masona)
12. Rozmówki węgierskie
13. taniec z policzkowaniem rybami
14. Finał mistrzostw świata w chowanego
15. Osiedle mieszkaniowe budowane przez postaci z dziewiętnastowiecznej literatury angielskiej + zjazd z autostrady budowany przez bohaterów "Raju utraconego" Miltona :)

Wymienił ktoś skecz o déjà vu? Ostatnio nałogowo go oglądam :D

Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji.

Skecz z martwą papugą, Polowanie na komara, Wybitni Muzycy, Najzabawniejszy Dowcip Świata, Uprzedzenia, Angielski Słownik, Skecz o mielonce, Olimpiada głupków, Hiszpańska Inkwizycja, Inscenizacja ataku na Pery Harbor, oraz klasyk nad klasykami skecze z patafianami.

ja najcześciej oglądam na siedząco...

Panie!
- Ministerstwo Głupich Kroków,
- Hiszpańska Inkwizycja,
- Tańczące zęby,
- Gadka-szmatka,
- Głupawa Olimpiada,
- Dennis Moore, Dennis Moore,
- Komercyjna przyszłość owczego lotnictwa,
- Jak inaczej rozpoznać masona,
- Niemowlę,
- Mielonka,
- Człowiek z magnetofonem w nosie
- i na końcu Walka dziennikarzy:)

Przy każdym z nich płaczę ze śmiechu. Tak samo jak przy poważnej minie Idle'a w "Na forum świata":D

- Wybory uzupełniające w Minehead (Pan Hilter)
- Zawody o tytuł arystokratycznego głupola roku
- Najśmieszniejszy dowcip
- Kompozytor o najdłuższym nazwisku
- klasyka (Martwa papuga, ministerstwo głupich kroków, zakład pogrzebowy )
- Wyprawa na Kilimandżaro, wspinaczka po chodniku
- Maraton ludzi nietrzymających moczu
- Superman (mechanik rowerowy)
- Olimpiada i zawody w chowanego
- ze spadającymi członkami rady nadzorczej (Eric Idle i John Cleese zakładają się kto następny wyskoczy z okna).

I wiele innych

Żołnierz-tchórz :P
"Jeśli wybuchałaby wielka wojna, komuś mogłaby stać się krzywda!"

A ja uwielbiam "Ostatnią wieczerzę", a właściwie to przedostatnią :D I Erica Idle'a w roli Michała Anioła :D A oprócz tego "brudny widelec" i "seryjnego mordercę".

Mam pytanie dla kogoś kto tu jeszcze zagląda.
W którym odcinku pojawił się skecz z terrorystami, gdzie jeden bulwersował się o to, że miał napisy?

Sprawa wyjaśniona - skecz tak naprawdę pochodzi z serialu "Skithouse".

Przypomnijcie proszę nazwę skeczu. Występował w nim koleś, który jak tylko się odezwał nikt nie mógł wytrzymać ze śmiechu. W pewnym momencie wszyscy leżeli na ziemi i prosili go aby już się nie odzywał.