Nie... Nie zgadzam się. To jest superowe! Lepsze od starszych odcinków. Tak samo jak Co nowego u Scooby'ego i Szczeniak zwany Scooby Doo. A stare są kiczowate - duchy mogą złapać bohaterów, lecz tylko wyciągają ręce do nich.

Tobie może się podobać, ja dalej uważam, że to kicz :P

Kreskówka o Scooby Doo bez potworów? Moim zdaniem to przegięcie :( Wielu ludzi (w tym ja) oglądało te bajki właśnie dla tych straszydeł. Wątpię czy serial (mówię o starych odcinkach) zdobyłby taką popularność, gdyby opowiadał wyłącznie o dwóch pożeraczach pizzy. W końcu czego ci tchórze mieliby się bać? Awarii prądu? :P

Samochód zmieniający się w samolot? Inteligentny, gadający i wkurzający robocik? Ja rozumiem, że w kreskówkach wszystko jest możliwe. Ale znowu, w bajkach ze Scooby Doo to mi jakoś nie pasuje. I to bardzo.

Może bym i polubił tą bajkę, gdyby głównymi bohaterami nie byli Kudłaty i Scooby. Ten serial po prostu za bardzo odstaje od tego, do czego się przez tyle lat zdążyłem przyzwyczaić.

Owszem, brak tu trochę Freda, Daphne i Velmy (pojawiają się w dwóch odcinkach), potworów (są w jednym odcinku), lecz za dużo tu nowych rzeczy - Maszyny zamieniającej się w bardzo dużo środków lokomocji i inteligentny ale wkurzający robot. Rysownicy się nie postarali - widocznie mieli lenia. Ale oki, tobie się nie podoba, a mi tak. Nic nie szkodzi. No, ale serial jest też fajny z tego powodu, że jest bardzo straszny - i bez potworów. Docent Phineus Phibes jest też bardzo straszny, ale - przyznam się - to moja ulubiona postać! I nowe Scooby Chrupki też są fajne. Gdybym ja je miał to - jak to mówi Phibes - rządziłbym światem! No ale to znów nie takie fajne, dlatego Phibes to czarny charakter. Ale na końcu zdobył to co pragnął - recepturę i wygrał! Po raz pierwszy nasi bohaterowie przegrali. Ale jeszcze jest malutka, malusieńka szansa na odwrót sprawy - będą nowe odcinki (w USA już w tym roku, a w Polsce - pojęcia nie mam)!!! :P

Każdy ma swój gust ;) Ale ocena tego serialu systematycznie spada - chyba nie jestem odosobniony w swoich poglądach...

Och, czy to nie ten sam użytkownik co nie lubi Chowdera? Teraz na CN nie ma wielu śmiesznych bajek (choćby Hero 108), ale to jednak lubię. Na początku nie byłem zachwycony Kudłatym i Scoobym jako gwiazdami.

nieporozumienie, po co przeksztalcaja stare dobre kreskowki? Nawet oczy tych postaci staly sie takie nieciekawe:/

sredni serial ale nie to co stare scooby doo moze dlatego ze nie ma tam freda daphne i velmy

"Lepsze od starszych odcinków. Tak samo jak Co nowego u Scooby'ego i Szczeniak zwany Scooby Doo."
Kolego, wymieniłeś najgorsze serie ze Scoobymi nazywasz je najlepszymi, brawo.

"A stare są kiczowate - duchy mogą złapać bohaterów, lecz tylko wyciągają ręce do nich"
To nie jest kicz a pewien zabieg stosowany w kreskówce. Kiczowate są Co nowego, Szczeniak i Na tropie, stare serie były robione z poczuciem smaku i były cholernie nastrojowe. Ja tam wolę wszystkie serie, któóre były przed "Szczeniak zwany Scooby Doo", bo były one na wyzszym poziomie artystycznym.

Nie masz zupełnie racji. Tamten Bloo miał rację. To były najlepsze serie, a wcześniej były najgorsze.

Taka sobie kreskówka, nawet można pooglądać. To stare wersje Scooby Doo są dla mnie klapą - nudne jak flaki z olejem. Najmniej przeze mnie lubiana kreskówka z czasów dzieciństwa.