Komisarz Alex | Patent na zabijanie

Skoro oglądacie to nagranie to znaczy, że nie żyję. Tak zaczyna się filmik, który pewnego dnia dociera na komendę. Jego autorka, znana w Łodzi profesorka chemii, Helena Sojka zawiadamia w nim policjantów, że skoro oglądają nagranie została zabita. Jako sprawców wskazuje swoje dzieci Olafa i Zytę, oraz żonę Olafa, Sonię. Podsuwa śledczym motyw jest bardzo bogata. Policjanci sprawdzają informację okazuje się, że pani Helena faktycznie nie żyje, a jej kremacja nastąpi za kilka godzin. Bogna uważa, że nawet jeśli jest to jakiś żart ze strony profesorki, to i tak warto to sprawdzić.