PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=233995}

Kości

Bones
2005 - 2017
7,6 78 tys. ocen
7,6 10 1 78049
7,2 4 krytyków
Kości
powrót do forum serialu Kości

W 8 sezonie wraca Pelant, wraca i.... no i co właśnie? Czy umknął mi cały wątek? Booth go postrzelił, a jedynym wspomnieniem o nim w następnych odcinkach to wzmianka o wyczyszczeniu konta Hodginsa. Ranny żądny zemsty geniusz psychopata jest na wolności i nie ma o nim ani wzmianki do końca sezonu?

ocenił(a) serial na 9
marmolada7

w najnowszym odcinku ma się pojawić. promo 8x24 : http://www.youtube.com/watch?v=oMj55iowuLA

ocenił(a) serial na 9
estta

Już trochę zbyt naciągana robi się postać Pelanta. O ile na początku postawiłbym go na miejscu 1 na liście najlepszych zabójców w serialu, tak już w ostatnim odcinku 8 sezonu grubo przeginają z robieniem z niego mega geniusza...

ocenił(a) serial na 9
RysiekOCG

a też już mam go dosyć. myślałam, że w zakończeniu 8 sezonu skończą z nim, a tu lipa

ocenił(a) serial na 9
estta

Mam nadzieję, że na początku 9 sezonu skończą jego postać i dadzą kogoś innego, bo jeśli znów będą go odgrzewać jak kotlet do końca sezonu to już naprawdę źle to wpłynie na serial, który pomimo 8 sezonów ogląda się dalej z przyjemnością :)

ocenił(a) serial na 10
RysiekOCG

DOKŁADNIE.
Co ten człowiek nie potrafi zrobić? Chyba nie ma takiej rzeczy, program do odczytu ruchu warg??? Zablokowanie świateł w stolicy USA i spowodowanie wielkiego korku, kontrolowanie telefonów i ich podsłuch, a co na to wszystko FBI, CIA i inne agencje rządowe? Nic, gość jest zbyt niesamowity.
Jeden włam na server FBI - agenci w chacie po 2 minutach, tutaj Pelant jest nie do zatrzymania. A to z tą twarzą ojca tej dziewuchy to mnie już rozbawiło do końca albo wirus komputerowy na kościach XDDDDDDDDDDDDDD

pitixpl

Właśnie, gość był przekokszony od początku, jak dla mnie koleś wycinający wirusy na kościach to już taki poziom, że czytanie z ruchu warg, podmienianie nagrań, twarzy, wszystkiego to dla niego pestka. Ale za jedno go lubię- za to, że pokazuje, jak jesteśmy uzależnieni od komputerów, że cała nasza tożsamość to jakieś pliki, które można popodmieniać, a dobry haker to ktoś w rodzaju boga.
Co do włamywania się na serwery rządowe, wojskowe i agencji specjalnych, to cóż-nie ma systemów nie do złamania, każdy szczery informatyk to powie (no, chyba że wreszcie stworzą komputery kwantowe). Podsłuchy, programy-wszystko się da napisać. Tylko do tego wirusa na kościach nie jestem przekonana.