sezon 1: Heartstopper

Aktorzy naprawdę są blisko prawdziwego wieku bohaterów i do tego grają bardzo naturalnie. Estetycznie też cukierek, ale w końcu jest na podstawie komiksów :) idę oglądać finał sezonu!

Ta "słodkość" wydawała mi się przesadzona. Poprostu czułam taki cringe, że miałam ochotę zamknąć oczy z zażenowania. Chociaż nie uważam żeby to był jakiś zły serial.

Podobnie jak "Royals" serial zasługuje na uwagę dzięki swojej lekkości i autentyczności. Jest czuły, uroczy, przesłodki i po prostu cudny. Czy jest bardziej skierowany do nastolatków? Może i tak, ale tematy w nim poruszone nie mają wieku.

Be my heartstopper. <3

W całym serialu pojawiają się dwa kolory: niebieski i żółty (są nawet na plakacie).
Zdarza się to na tyle często, że trudno tego nie zauważyć, a jednocześnie nie zostało to w żaden sposób wyjaśnione. Ktoś ma pomysł, co mogą znaczyć?

Spokojny, lekki i delikatny serial dzięki czemu przyjemnie się ogląda.