Bo najważniejsza jest tradycja!!
No to Panie i Panowie standardowo został założony temat , w którym będziemy dzielić się swoimi spostrzeżeniami na temat 3 sezonu. Żeby nie zaśmiecać forum (tak już by było 46 tematów) jeden temat i mam nadzieję (jak w poprzednich dwóch tematach) wiele wypowiedzi:D
Spodziewałam się raczej wejścia z kopyta a tu wejście raczej mojego leniwego kota:D Nawet nie wiem jak opisać te dwa odcinki. Niby fajnie ale nie do końca, wzruszający, pełen wiary, nadziei i adrenaliny temat... jednak czegoś mi brakowało. Czego naprawdę nie wiem. Jednak jak na rozpoczęcie sezonu brakowało mi czegoś co sprawi, że jak na szpilkach będę siedziała w robocie i oczekiwała soboty... nie dlatego, że w końcu będzie wolne tylko dlatego, że będzie kolejny odcinek TCW.
Wszystkim nie da się dogodzić. Mnie się podobało takie odwołanie do samego źródła. W końcu to wojny klonów, dlatego odcinki o ich szkoleniu oraz bitwie o "ojczystą planetę" uważam za jak najbardziej udany pomysł. To co mnie trochę irytowało to pewna naiwność i patos - ale o tym pisałem temat wyżej.
Rzeczywiście premierowe odcinki nowego sezonu, mają dość odmienny, ale nie można powiedzieć że gorszy klimat. Jedyną dość denerwującą mnie rzeczą są bitwy na dość małą skalę co całkowicie kłóci się z historiami znanymi z komiksów czy książek.Nie trzeba długo szukać choćby odcinek z Bestią Zillo na Coruscant czy taka obrona Kamino. Jest to praktycznie stolica klonów, a broniło ją ledwie kilka oddziałów. Jedyny z odcinków w których na ilość jednostek nie mogłem narzekać to chyba ten gdzie przeprowadzony był drugi atak na Geonosis.
No i jeszcze te hełmy ARC Trooperów z pseudo 3 Epizodu sagi to kompletne nieporozumienie (według oficjalnych informacji bitwa trwała 3 miesiące po ataku na Geonosis, a reformacja pancerzy u klonów została wprowadzona około roku przed wydarzeniami z RotS). Ale dość tych narzekań mocno zboczonego fana SW :) i przyznać trzeba że nowy sezon zapowiada się bardzo interesująco i widać dużą poprawę w stosunku do sezonu pierwszego. Pozdrawiam! ;)
Dołączam się do waszej opinii o naiwności i niekanoniczności (skoro jestem przy temacie, to jacyś dowódcy mają już nowe zbroje, a Cody i Rex jakoś nie, dziwne). Raz klony odpierają całe tabuny droidów ukryci za barierką, drugi raz stają wyprostowani, zupełnie odsłonięci i nikt do nich nie strzela. Jak na to samo DNA co najlepszy łowca nagród w galaktyce, to trochę mnie rozczarowało ich zachowanie. Inne minusy? Samo szkolenie, jak w akademii rodem z amerykańskich filmów i ten nierówny poziom między "takimi samymi" klonami. No i ten pojazd Girevousa... Duże, białe jo-jo... Jego pojedynek z Kenobim też nie zachwycał (za bardzo przypominał ten z Utapau), lepszy był Skywalkera z Ventress.
A na plus na pewno muzyka (przewinął się nawet motyw muzyczny z Kamino Williamsa). Sama planeta Kamino, bardzo ją lubię. Demolka w laboratorium, postać klona 99 no i sama Ventress - Szkoda, że wycięli część sceny z tym dowódcą klonów :) Drugi odcinek zdecydowanie lepszy.
3x03 Supply Lines. Odcinek średni. Plusy: Bail Organa, dostarczenie zapasów na Ryloth (zwłaszcza moment ich dostarczenia) i klony walczące do końca - nareszcie obyło się bez zwycięstwa Republiki. Minusy: Zamiast Toydarian mogli pokazać jakąś inną, jeszcze nieobecną w serialu rasę, to całe tasowanie z chronologią odcinków... No a za tydzień, Greedo będzie :P
Serdeczne dzięki za współpracę:D Odcinek nawet nawet dawał radę. Przynudzał trochę i tak szczerze to federacja handlowa zaczyna powoli mnie wkur...zać:D
3x05 Corruption
Dziękuje za pomoc w napisach:D Odcinek nie był taki zły. Lepszy od 1 i 2 odcinka... o drobinę mniej nudny:D Jak na razie jestem zawiedziona tą serią. Tak jak seria 1 mnie ucieszyła, 2 mnie zachwycała tak 3 nudzi. Na szczęście przed nami jeszcze wiele odcinków:D Śmieszy trochę posiadanie miotaczy a nie użycie ich jak i spalenie dowodów (wiem, że nie wiadomo kto jest skorumpowany ale po co palić cały budynek skoro można tylko spalić rzeczy:D). Na marginesie... Kenobi to plotkarz:D
No mnie się nie podobało. Nuda, nuda, nuda... Mandalora w ogóle mnie rozczarowała, tak było już w drugim sezonie, tak jest teraz. Widać, że twórcy bazują na tym, co już mają, bo połowa przemytników to te same modele postaci, co łowca nagród z poprzedniego odcinka (ten taki kozioł :P). A ta szkoła to strasznie sztuczna była, tak na marginesie. Najlepszym z nowych odcinków jak do tej pory było 03x03 Supply Lines, chociaż i do niego mam zastrzeżenia :P
Nie pocieszę nikogo 3x06 kontynuuje akcję z poprzedniego odcinka czyli mamy jeszcze więcej intryg polityki a wszystko podane w nieco nudny sposób. Ktoś wyżej napisał, że to wojny klonów więc odcinki o klonach są jak najbardziej wskazane. To samo powinno tyczyć się wojny. Co prawda nikt nie mówi, że w czasie tych wojen nie pojawiały się inne problemy niż bitwy na froncie ale 3 sezon chyba zaczyna zagłębiać się w ten konflikt ze złej strony. Jakby nie było to wojna, która doprowadziła do zniszczenia Jedi i powstania imperium a pokazują ją w bardzo light'owy sposób. I nie ma co się tłumaczyć, że adresatem są dzieci bo animacje skierowane do tej grupy potrafią być bardzo wylewne jeżeli chodzi o pokazywanie przemocy, chociaż tutaj nawet nie o samą przemoc chodzi tylko o podejście do tematu.
Słabo, dwa bardzo słabe odcinki. Mando-nastolatki ratujące planetę... Przy nich Pre Vizsla jest fajny (nie sądziłem, że kiedyś to powiem). No, ale następny odcinek powinien być już lepszy - Aurra Sing powraca :)
Dawno mnie nie było na forum :P
Powiem szczerze, ze o dużo bardziej na tym etapie byłem zadowolony z drugiego sezonu. Pierwsze dwa odcinki uważam za dobre, chociaz nie obyło się bez wad i nie porwały mnie. Podobnie odcinek trzeci, chociaż tutaj Jar Jar nie był tak irytujący jak się spodziewałem. W odcinku czwartym fajnie było zobaczyc Barona wzorowanego na Lucasie, ale Greedo mówiący po angielsku - zawsze mnie to razi. A odcinki 5 i 6 są po prostu nudne, nieciekawe i mają kiepski scenariusz. Nawet nie ma na co popatrzeć, bo miasto na tej planecie wydaję się być strasznie płaskie :/ nie postarali się z teksturami. Oczywiście Tano znowu ratuje wszystkich, tym razem do spółki z dzieciakami. Jak na razie, jestem lekko rozczarowanym tym sezonem, bo początkowe odcinki sezonu drugiego oglądało się naprawdę świetnie - Bane i Geonosis. A tutaj nie potrafią mnie wciągnąc ani akcją, ani intrygą, ani czymkolwiek innym. Mam nadzieję, że to się zmieni na lepsze :)
3x07 Pierwsze pół odcinka fajne, Yoda, brak mando-nastolatów, motywy muzyczne ze starej trylogii... A druga połowa nudna, przewidywalna i namotana względem chronologii (odcinek gdzieś przed "Hostage Crisis" a po pilocie). Ech, patrząc na trzy ostatnie odcinki i na następny (za dwa tygodnie!), to coś mało klonów w tych Wojnach Klonów :P
Dzięki za napisy:D
Odcinek podobał się mi i to bardzo:D Dlaczego? bo pokazane było, jak wizje są ulotne:D Po za tym odcinki z samymi clonami straszliwie mnie nudzą;( Wolę Jedi:D
Może nie tyczy się to bezpośrednio trzeciego sezonu...
http://www.gwiezdne-wojny.pl/news.php?12592,kreca-nowy-film-star-wars.html
Liczę, że filmów z Solo, Leią i Lukiem już nie zobaczymy, bo byłyby już słabe...
Prędzej sądzę, że będzie to film-ostatni odcinek "Wojen Klonów", jak to już zapowiedzieli (była plotka o trzech filmach kinowych o CW, ale sądzę, że będzie pilot i epilog). a jakie jest wasze zdanie?
Jak ja nie lubię Bastionu;/ Nic nie robią tylko marudzą, ze to im nie odpowiada, ze tamto im nie odpowiada, a ze w książkach było inaczej a w komiksie jeszcze inaczej, bo w grę było tak ale w planszowej już inaczej więc GEORGE LUCAS MUSI SZANOWAĆ SWOICH FANÓW I MUSI NAKRĘCIĆ TAK, ŻEBY PODOBAŁO SIĘ MI I MOIM ZNAJOMYM. JAK MI SIĘ NIE SPODOBA TO JEST FRAJEREM LECĄCYM NA KASĘ. Nie wchodziłam na tą stronę od bardzo dawna i byłam szczęśliwa. Teraz przeczytałam newsa.... i komentarze. Przyznam się bez bicia, ze kurwi.a mnie wzięła. Jutro napiszę czy się ciesze czy nie bo teraz to szlak mnie trafił i ch.j:D
Ale nikt Ci komentarzy czytać nie każe :) Mnie też irytuje lekko ta fascynacja trylogią Thrawna, ale mnie od tego szlag nie trafia :P No, trafi mnie, jak się okaże, że będzie ta trzecia trylogia filmowa powiązana bezpośrednio z poprzednimi :D
Owszem nikt nie każe, jednak jak czyta się wiadomość to człowiek zastanawia się jak na to patrzą inni. Jednak na Bastionie (o czym zupełnie zapomniałam) zawsze jest tak:
- nie bo nie i kropka
- jestem na tak (a wtedy ci co są na nie odpowiadają: bo się nie znasz, jesteś głupi, prostak i się nie znasz).
Moje zdanie:
ja się cieszę:D nawet jakby miały być powiązania:D Lubię świat Lucasa, podobają się mi jego pomysły (choć z wykonaniem typu: dobór aktorów i romanse już niekoniecznie). Także z niecierpliwością będę wyczekiwała kolejnych nowin.
"Hunt for Ziro" - No, nareszcie jakiś sensowny odcinek - Miła odmiana po tych senatorskich smętach. Bane, fajna planetach Huttów, nawiązania do starej trylogii. No i [SPOILER] fajne zakończenie wątku Ziro :) Z minusów to chyba tylko ta huttyjska mama - Jakoś tak mi nie pasuje
Nie chciałabym spoilerować dlatego napiszę tak zawile Jednak Ci co oglądali będą wiedzieli o co chodzi:D
* Starcie powinno zakończyć się inaczej pod dwoma względami: siła złego na jednego i bujać to las, ale nie nas! Wyszło: gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść.
* Kenobi... Kocham tego ziomka:D Przy nim wszystkie piosenki o miłości i wiersze nabierają sensu:D
* Vos: ja bym poprosiła o więcej tego pana:D
* odcinek rewelacyjny.
Nareszcie coś gwiezdno wojennego:D Wszystkie odcinki podobają się mi jednak ten bije na głowę wszystko i wszystkich:D
Dziękuję Keodred za tłumaczenie:D Jako, że dziś miałam Kenobiego dziękuję Ci po tysiąckroć:D
http://www.wired.com/underwire/2010/11/clone-wars-ahsoka-new-look/
wiele bym oddała za te buty:D Dodam, ze z panny Tano fajna dupa się robi:D i jakby nie te romby na rajtkach powiedziałabym: piękna klasyka, stylowa i bardzo seksowna... ale wtedy byłabym pedofilem:D także pozostanę przy: gdyby nie te romby:D
Tez natrafiłem na ten news i wpadłem tu napisach, ale mnie już uprzedziłaś :)
Z kolei z oficjalnej strony starwars.com
http://www.starwars.com/theclonewars/newcharacterlooks/cwnewlook_bg.jpg
Na zdjeciu Kenobi i Skywalker (ubrania już bardziej pod RotS), a w tekście wzmianka, że Ventress też dostanie nową kieckę :) Fajnie, że odświeżają serię.
Akurat strój Kenobiego i Skywalkera podobał się jak z sezonu 1, 2 i 3 teraz jest taki... zwykły. Natomiast wdzianko Anakina miooodzio:D Co do Ventress to mam nadzieję, że pojawi się jak najszybciej. Tęsknię za nią:D Jak pokażą mi Kenobiego i Ventress razem to już ogólnie bedzie rozkosz:D Mam tylko nadzieję, że jak Asajj zmieni kieckę to będzie w niej chodzić:D
Chyba jeden z lepszych odcinków z senatorami... I podobał mi się. Dużo nawiązań do Zemsty Sithów - Sam tytuł "Heroes on Both Sides" (napisy otwierające "Zemstę"). Poglądy Padme, że Separatyści też mogą mieć rację, atak w stolicę Republiki. Nawet Ahsoka nie irytowała (może to przez tą przemianę? :) Minusem tylko ten koleś z Bankowego Klanu w senacie - W "Wojnach Klonów" Tartakovsky'ego był otwarty atak Republiki na siedzibę Bankowego Klanu, byłem pewien, że oni są Separatystami, a tu nam mieszają w odcinku.
Zacząłem oglądać wojny klonów niedawno. Poszczególne sezony różnią się od siebie bardzo. Ostatnio za dużo jest polityki i robi się trochę nudno, ale pod wieloma względami ciekawiej. Najbardziej podobają mi się odcinki który swoim klimatem czy fabułą przypominają inne gatunki. Kryminał, film noir, film katastroficzny, horror, romans, sensacja, western. Cad Bane jest świetną postacią! Każdy odcinek z nim jest fantastic!
Ogólnie wszystkie odcinki 3 sezonu (za wyjątkiem odcinków ze szkoleniem klonów) podobają się mi. Podobało się mi bardzo tutaj pokazanie dwóch stron wojny:D Jednak i tak czekam na Ventress i Kenobiego czy też na jakieś misje Skywalker i Tano:D
No chyba w końcu serial powoli wychodzi na prostą. Anakinowi w końcu urosły włosy xD no i Tano się lepiej zaczęła prezentować.. :P Chociaż nowy uniform Skylwakera niezbyt mi się spodobał. Odcinki z polityką same w sobie złe nie były, jeśli jednak oglądało się je jeden za drugim można by zasnąć, więc jak dla mnie polityki na ten czas wystarczy i mam nadzieję, że w końcu serial powróci do tej bardziej efektownej strony wojny ;]
Nasunęły mi się właśnie dwa spostrzeżenia:
1) w odcinku "Heroes on Both Sides" w senacie widać rodiańskiego senatora z odcinka "Bombad Jedi". Skoro ten odcinek jest już bliżej RotS to mamy małą nieścisłość - Ten senator zginął w drugiej serii (został otruty). Filoni chyba się pogubił we własnym serialu :P
2)Po Ziro (który już nam nie grozi) ciągle Aurra Sing, Wat Tambor, Poggle Mniejszy i Boba Fett siedzą w więzieniu na Coruscant. A wiadomo, że niedługo będą na wolności (no, oprócz Sing, co do której losów pewności nie ma). A w związku z doniesieniami sprzed kilku tygodni, że być może czeka nas nowy film kinowy z SW, a sądzę, że będzie to epilog serialu, pewnie będzie rozgrywał się tuż przed wydarzeniami z Rots - Bitwa o Coruscant (to samo, co było u Tartakovsky'ego, ale pewnie z perspektywy Ahsoki), i przy okazji cała ta gromadka ucieknie. Co sądzicie o takim, ostatnim odcinku?
Hmm bardzo możliwe ale wydaje mi się, że nasi więźniowie znajdą chyba sporo czasu na ucieczkę :) A mianowicie czytałem gdzieś że ma być aż 5 sezonów serialu.. niestety było to jakiś miesiąc temu i nie dam rady znaleźć linka, ale było to na jakimś polskim serwisie. Trochę szukałem na ten temat i znalazłem tylko to.. http://www.starwarsclonewars.net/season_4_iv_four_4th_fourth_series_4_four_2011/ episode_guide_episodes_list_episode_guides_listing_lists_listings/season_4_four_ iv_fourth_4th.html
Co o tym sądzicie?
seriale nawiązujące do filmu powinno się planować z wyprzedzeniem.
założyć sobie 5 lub 3 sezony i robić.
wszystko po to żeby nie namieszać w fabule filmu.
jestem ciekaw co stanie się z postaciami z serialu których nie było w filmie: Ahsoka, Ventress, Rex.
zginą?
Ventress... Jej wątek jest zakończony w "Obsesji" - komiksie z okresu Wojen Klonów.
http://starwars.wikia.com/wiki/Asajj_Ventress
Rex i Ahsoka są niewiadomymi, chociaż Rex przypomina mi ARC Troopera Alpha 17, który kilkakrotnie włóczył się z Kenobim i Skywalkerem - Być może to jedna i ta sama postać i skończy jako weteran wojenny.
Bądź zginie.. W Zemście Sithów 501 Legion był już pod dowodzeniem Komandora Appo więc Rex od tak, nie mógł go stracić. Albo zginie, albo zostanie zdegradowany :D ale raczej liczę na tą pierwszą opcję.
Możliwe, skoro nowe odcinki mają być mroczniejsze i bardziej nawiązywać do "Zemsty..." kto wie, kto wie :)
W końcu widać powrót formy serialu. Tylko szkoda, że dopiero teraz bo jak mniemam wkrótce nastąpi przerwa serialowa. Ostatni odcinek mimo, że polityczny był już bardziej do rzeczy i oby dalsze epizody szły przynajmniej w tym kierunku. Fajnie pokazano separatystów od zaplecza. Chociaż z drugiej strony nie można się im nie dziwić. Tu niby Dooku zgadza się na rozpoczęcie rozmów a w tym samym czasie przygotowuje atak na Couruscant. Ktoś by się połapał, że dowódcy wojsk nie działają w interesie całej reszty.
I tak mi wpadło w oko od kiedy Ahsoka nosi dwa miecze? To nowość czy coś mi umknęło?
Nowość, z czego jeden będzie krótszy - od, takie świetlne wakizashi :) Filoni dawał kiedyś wywiad, że chciał pokazać rozwój tej postaci - Stąd zmiana wyglądu i stylu walki.
Właśnie mi wpadło w oko że jedna rękojeść jest krótsza i przez chwilę wątpiłem czy to faktycznie miecz czy może jakiś inny element ekwipunku.
http://www.youtube.com/watch?v=0SbqMc6TZcs&feature=player_embedded
Czy ten gapowicz nie urwał się z KOTORa? :)
3x11 - Kolejny odcinek z cyklu "senatorzy i dużo gadania". Nudny i nieciekawy w porównaniu do poprzedniego. I jednak to ten łowca nagród to Selkath był (swoją drogą, oczywiście musiał mówić w basicu, ale do tego można już przywyknąć, po wszystkich twi'lekach, huttach i rodianach). No i na koniec takie spostrzeżenie - Czy Padme nosiła peruki? :)
Dziękuję za tłumaczenie:D
Co do odcinka to... co ja się przy nim wynudziłam!! 3/10 taka jest moja ocena. Co do peruk to wydaje się mi takie nawiązanie do historii:D Za to Tekla jest po botoksie i powiększeniu ust! (nie było co oglądać to zwracałam uwagę na dziwne różne rzeczy:D)
Chyba za wcześnie go pochwaliłem. Biedne dzieci. Jak my się na tym nudzimy to one muszą przeżywać jakiś koszmar.
A tak zapytam to miał być niby mid-season? Dopiero teraz zauważyłem, że to 11 odcinek.
jest tam jakiś naprawde kozacki odcinek? nie chce mi się wszystkiego oglądać, a chciałbym coś naprawde dobrego w świecie STAR WARS.
"Ambush", "Destroy Malevolance", "Lair of Grievous", "Trespass" (świetny), "Innocens of Ryloth", "Holocron Heist", "Cargo of Doom", "Grievous Intrigue", "Bounty Hunters" (świetny), "Death Trap-R2 Come Home-Lethal Trackdown" (świetna trylogia), "Supply Lines", "Heroes on Both Sides". To są odcinki, które mi się podobały, je bym Ci polecał.
Oglądałem pierwszy sezon w całości i troche drugiego, te których nie znam sprawdzę, dzięki.
Kiedy będzie kolejny odcinek... bo coś muszę być ograniczona... albo Google się na mnie obraziło i nie chce podać informacji;/
Swoja drogą, natknąłem się na trailer drugiej połowy 3 sezonu http://www.youtube.com/watch?v=jpGFYcv0uK4&feature=player_embedded Czyli po krótce - sporo wartkiej akcji, zero polityki (przynajmniej na to wygląda), powrót ARC trooperów, nowe ciekawe lokacje i bohaterowie oraz.. walka Anakina z Ashoką (czyżby pod koniec sezonu pokusiła się ciemnej stronie?). Jednym słowem szykują się odcinki pełne werwy i akcji ;)
Dzięki za odpowiedź:D zwiastunie dali nam mega spoiler... no ale co zrobić:D Życie:D