Po swojskiemu Tołdi. Cytuję: Wasza Miłomściwość. Znacie jeszcze coś z Tołdiego oprócz tego i "Księciuniu" ?
Pamiętam tekst:Tołdi znowu przyjmie kopy i znowu wszystko będzie po staremu:)
coś w ten deseń
Tołdi: Dlaczego Księciunio nie rozwali tego zamku?
Księciunio: Bo nie chcę rządzić kupą gruzu!
Całe rano to z córką oglądałem, dobre było "Wasza dwulicowość" i "Miłomściwość", "Łajba nabiera wody wasza nieszczelność", "W nogi Wasza bezwładność" :)
A ja tak nazwlam swojego kota.
i mimo moich xx lat to nadal moja ulubiona postac tragi-komedia w jednym.
I jedyna z bajki ktorej nigdy nie zapomne.Nigdy!
Czy ktoś kojarzy odcinek, w którym Tołdi był Gąską zakąską, północną przekąską? Nie mogę sobie przypomnieć, o co tam chodziło, ale zdanie wryło mi się w pamięć kilkanaście lat temu. Wydaje mi się, że akcja działa się na zamku króla Gregora.