Valar Morghulis to po valyriańsku "wszyscy muszą umrzeć". To hasło Ludzi bez Twarzy. M.in. tego kolesia z drugiego sezonu, który zabijał dla Aryi.
Nauczcie się, że temu błaznowi się nie odpowiada, to zwykły troll. Poza tym, od takich pytań jest Google.
Mnóstwo osób zakłada tu tematy, co do których wystarczyłaby chwila w google czy w forumowej wyszukiwarce, gdzie wtedy jesteś? Nieładnie tak czepiać się tylko jednej osoby.
O dziwo jedna osoba jest przodownikiem w tym. Dzień w dzień jakieś durne pytania, a to, że masz słabość do Replikanta, to już nie mój kłopot. Zresztą nie dziwię się, że go bronisz, jest tutaj takie towarzystwo wzajemnej adoracji (nicków chyba podawać nie muszę), ale tylko Replikant ma tak niski poziom postów.
To wcale nie znaczy wszyscy a "Mężowie muszą umrzeć" w jednym z odcinków Deneris wypowiada te słowa po czym dodaje "My nie jesteśmy mężami"
Mniej lektora, ''Deneris'' nawet nie skomentuję. Jak nie czytałeś książki to proszę Cię, nie poprawiaj mnie.
W tym przypadku men = human beings, więc nie wiem po co dali ten tekst w serialu.
może mają zamiar w serialu wymordować praktycznie samych mężczyzn? kto wie, kto wie
Ale przecież tego wyrażenia użyła nie tylko Daenerys, ale też np. Jaqen H'ghar i nie chodzi tam nawet o to, że wszyscy ludzie muszą umrzeć na końcu (serialu) tylko że na każdego przyjdzie czas.
Valar morghulis czyli zawołanie kanibali z wyspy Skagos a znaczy dokładnie Obiad musisz zjeść do końca .
Memento mori, lol. Gdzie byłeś jak były lekcje polskiego na temat średniowiecza?