parę lat temu gdy ktoś tutaj pytał gdzie obejrzy poleciłem ''filiser'' wszystko dosłownie tam było..
wchodzę po długim czasie na te strone i g*wno jest...
Sam kiedyś korzystałem z nielegalnych źródeł , ale teraz wszystkie dobre strony torrentowe są pozamykane lub odtwarzacze online albo zawirusowane . Ja bym polecał hbo go . Masz miesiąc za darmo a potem 20 zł na miesiąc co nie jest aż tak dużo . Rejestracja jest prosta nr karty i już
zaluka j.tv
Tam jest wszystko, korzystałem kiedyś premke trzeba smsm kupić chyba kosztuje 3 zł ale w sumie warto, dać i moge moje konto nawet jak chcesz i tak na nim ogląda z 70 osób XD zawsze ktoś kupi.
nielegal to można na pewnym forum ściągnąć, ale lepiej na HBO GO jak kolega wyżej napisał.
jest w necie własnie z ciekawosci pusciłam czy pójdzie i poszedł pierwszy sezon, gdzie nie powiem poszukaj , długo czasu to nie zajmuje
milicja niech szuka tych co te seriale udostepniaja , wiec daruj sobie, ja jestem ostatnim ogniwem w tym łańcuchu , nie czer
ps, pewnie jestes jednym z tych co pisza i później przez takich likwiduja te strony szukaj dalej jak chesz zarobic, bo ja sie wybronie i ciebie raczej aresztuja za to ,ze chciałes oglądac bo sam napisałes ,ze chcesz oglądac a ja napisałam ,ze odpaliłam zeby sprawdzic czy pójdzie a ciekawosci , nie w celu ogladniecia, nie ze chce oglądnąc , odwrotnie do ciebie,
tak sie wpada w sidła własnej głupoty
lej dalej , to ci najlepiej wychodzi, jak na razie zes sie nie popisał, mozesz byc trolem, mozesz byc osoba , kóra szuka stron zadajac takie pytania za opłata bo sa takie oasoby ja nie wiem kim jestes wiem ,ze mi grozisz bezpodstawnie, jeszcze ci sie policja zmilicja myli ewntualnie jest to swiadome jak ci co pisali donosy w tracie drugiej wojny swiatowej i specjalnie robili błedy zeby ich nie rozpoznac
jednak jest na filiserze :v nie wiem co źle robiłem XD
a ty nie uprzejmy typie/typiaro sio
ja nieuprzejma napisałam ,ze jest i jeszcze pretensje typiarzu i mi grozisz hehe a to ja jestem nieuprzejma
Sam kupuję oryginały, ale zabawni jesteście skoro ktokolwiek boi się,
że streaming jest karalny.
Według prawa w PL można oglądać przez streaming.
Można nawet ściągnąć film i obejrzeć na własny użytek.
Nie można jedynie udostępniać nikomu filmu czyli ściągać przez torrenty, bo jednocześnie ściągając wysyła się dane oraz nie można ściągniętej kopii na własny użytek kopiować dla innych, a tym bardziej pobierać za to opłaty. Poza tym policja ściga głównie tych, którzy prowadzą witryny z nielegalnymi plikami, w dalszej kolejności tych, którzy wstawiają tam nielegalne pliki, a najmniej interesują się pionkami, którzy ściągnęli jakiś tam film.
Zresztą z tego co wiadomo głownie w Polsce czepiają się o ściąganie polskich filmów przez torrenty. Za ściąganie przez torrenty zachodnich filmów/seriali to mają kłopoty w USA i UK.
Policja i tak ma co robić. Dlatego akcje ścigania naruszających interes materialny właścicieli praw do filmów raczej są wybiórcze. jednak jak w przypadku nielegalnego kopiowania oprogramowania, wszystko zależy od umów międzypaństwowych i oszacowania strat na danym rynku. W swoim czasie dość szybko opanowano piractwo w dziedzinie oprogramowania zawodowego. Firmy zachodnie zatrudniały kancelarie prawnicze i speców komputerowych do znajdowania nielegalnych kopii oprogramowania. Potem była wizyta i ultimatum, albo karna opłata (czasem była to 3-krotna cena zakupu) i abolicja z legalizacją, albo zgłoszenie władzom. A tu było już niewesoło, bo w przypadku kontroli w firmie komputery z nielegalnym oprogramowaniem konfiskowano, a szef danego działu mógł mieć sprawę karną z zagrożeniem odsiadka włącznie, za niedopilnowanie podwładnych. Do tego horrendalna grzywna dla samej firmy. Znany jest mi przypadek takiego nalotu w oddziale niemieckiej firmy spożywczej, ze sparaliżowaniem działalności po zabraniu komputerów. Tak więc ochrona praw materialnych jest możliwa, choć kosztuje sporo. Na drugim biegunie jest strategia udostępniania produktu za dobrowolne wpłaty zadowolonych użytkowników. W przypadku plików muzycznych podobno przychody artystów są podobne jak na kontraktach z wielkimi firmami fonograficznymi, co pokazuje kto tak naprawdę ściga piractwo.
Wyjaśnij mi jakim cudem do dziś istnieje zatoka piratów skoro tyle razy próbowali ją zamknąć na amen i niby przynosi takie straty. Choć wielu powątpiewa, że piractwo ma duży wpływ na rzeczywiste straty :) Pewnie wielu sprawdzi pirata i po zapoznaniu się z jakością produktu kiedyś zakupi oryginał, ale też wiele z tych osób, które nabyło film/muzykę z pirackiego źródła nigdy nie kupiłoby oryginału, a producenci liczą to wszystko za straty co jest zwyczajnie śmieszne :)
Istnieją też dealerzy narkotyków, czy dopalaczy, oraz pędzenie alkoholu. Jeżeli coś się opłaca, to zawsze znajdzie się delikwent gotów zaryzykować dla łatwego zarobku. Według statystyk Policji, najgorsza wykrywalność przestępstw w miastach to ok. 20%. Powinno to zniechęcać do łamania prawa, jednak tak się nie dzieje. Z jednej strony pewnie dlatego, że część przestępców orłami intelektu nie jest i wcale nie dopuszcza niepowodzenia. Z drugiej dlatego, że dla wielu jawi się jako łatwe pieniądze.
Ściganie piractwa w sposób spektakularny bazuje na tym samym pomyśle, co wrzucanie do internetu filmów z egzekucji, czy niszczenia zabytków przez ISIS. Przekaz jest jasny, to nasze terytorium i kto podskoczy, ucierpi. Stąd w niektórych krajach transmituje się w tv pokazy niszczenia przechwyconych narkotyków, podróbek wyrobów renomowanych firm, czy pirackich płyt. Jeżeli jeszcze ogłosi się jakie są wyroki za taką działalność, to na część społeczeństwa to działa. Jednak piractwo to domena biednych społeczeństw, bo tam są masowi odbiorcy na takie produkty.
Ja jestem zdania, że u nas w Polsce wyroki są śmiesznie niskie za przestępstwa, a mając dobrych adwokatów bogaci potrafią jeszcze bardziej wymigać się od surowej kary.
Według mnie powinny być od 18 lat takie kary:
-za zabójstwo kara śmierci
-za kradzież ucięcie dłoni
-za gwałt ucięcie prącia
-za jazdę po pijanemu dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i 5 lat więzienia
I tak dalej, aby rzeczywiście odstraszały przestępców.
A mamy tak, że przestępcy nawet nie zastanowią się nad ewentualnymi konsekwencjami, bo kary są nie adektwatne do popełnianych czynów, a jeszcze mogą być złagodzone za dobre sprawowanie, jakby ludzie się zmieniali :)
W Stanach wyroki też są wysokie, a nie przypominają kraju trzeciego świata. Złe jest u nich, że mają tak łatwy dostęp do broni.
W USA wykryto, ze w XX w. ponad 900 wykonanych wyroków śmierci wymierzono osobom niewinnym. Ponadto w niektórych stanach wciąż istnieją prawa, regulujące szczegółowo różne dziedziny życia w sposób daleki od wyobrażeń n/t światowego obrońcy demokracji i praw człowieka.
To nie surowość kar, lecz ich nieuchronność jest najlepszym czynnikiem ograniczania przestępczości. Dowiódł tego burmistrz Giuliani w Nowym Jorku wymagając od policji interwencji w sprawie każdego zgłoszenia przestępstwa lub zagrożenia nim. W pierwszej kolejności przywróciło to zaufanie obywateli do policji i spowodowało chęć współpracy.
W sumie też uważam ,że policja ma i tak dużo roboty,ale do mojej kumpeli kiedyś przyszła jakaś groźba ze dostanie mandat za oglądanie filmów. Nic nie zaplacila pewnie jacyś oszuści szukali naiwnych , może ktoś zabulil w skali całej Polski.
Dostałem kiedyś pocztą pisma z żądaniem wpłaty za rejestrację w "Krajowym Rejestrze Podmiotów Gospodarczych". W dodatku od dwóch różnych firm z Wrocławia. Wymieniano tam też opłatę karną za przekroczenie podanego terminu. Podobno wiele osób przeraziło zwłaszcza to ostatnie i zapłacili.
To ta opisana wyżej historia.
"Piractwo komputerowe w "Lisnerze"
Szef działu informatycznego firmy "Lisner" - Renata D. stanie przed sądem. Oskarżona jest o to, że montowała pirackie oprogramowanie na firmowych komputerach.Renata D. oskarżona jest o kradzież oprogramowania komputerowego na szkodę firmy Microsoft. Oskarżona od 1998 roku do stycznia 2001 zamontowała lub poleciła zamontować na komputerach firmowych oprogramowanie, na które firma nie posiadała licencji - co jest złamaniem Kodeksu Karnego i ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - poinformował w piątek prokurator Mirosław Adamski.
W styczniu 2001 roku policjanci przeszukali siedzibę firmy "Lisner" sp. z.oo., podczas oględzin komputerów stwierdzono, że firma używa 75 programów, na które nie posiada licencji. Łączna wartość nielegalnego oprogramowania wyniosła prawie 140 tysięcy złotych.
Na mocy porozumienia, które "Lisner" zawarł z Microsoft Corporation - właścicielem nielegalnie zainstalowanych programów, będzie musiał zapłacić 79 710 dolarów za naruszenie praw autorskich oraz ponad 26 tysięcy dolarów na konta dwóch domów dziecka. Dodatkowo "Lisner" musiał wydrukować przeprosiny na łamach dwóch ogólnopolskich dzienników.Sprawę rozpatrzy Sąd Rejonowy w Poznaniu. Za kradzież własności intelektualnej grozi kara do 5 lat więzienia." (aka) WP 26-10-2001
Masakra. Żeby poważna firma takie wałki kręciła i nie posiadała legalnego oprogramowania. To już za czasów Windows 95 każdy wiedział, że komputery z pirackim oprogramowaniem mogą być zarekwirowane przez policję i grożą za to sankcje karne.
Pamiętam dobrze kafejki internetowe i w 1996 były oryginalne systemy.
To były czasy, gdy głównym źródłem informacji o pirackim oprogramowaniu były donosy. Najczęściej mścili się zwolnieni pracownicy. W przypadku oprogramowania do projektowania, każdy wydruk jest opatrzony numerem licencji, a złożony projekt dokumentem z podpisami. Dlatego firma Autodesk tropiąca pirackie kopie AutoCAD-a korzystała z innych źródeł informacji - od władz budowlanych. Ale mimo wszystko obniżyła też ceny licencji na rynek polski. Było to skuteczniejsze niż kary, bo zaczęło opłacać się bycie uczciwym. Dodatkowo przez pewien czas zleceniodawcy państwowi wymagali od firm projektowych wykazania legalności oprogramowania.
Z AutoCadem miałem styczność tylko w szkołach, ale pamiętam, że kiedyś był to drogi program.
Tak naprawdę vto się wkurzyłam na tego trola po prostu i stąd ta cała dyskusja.Wiadomo,że jak ma się coś kupić i tak się kupi a masę tego co się ogląda i słucha z neta co czlowiek i tak by tego nie kupił nigdy .
Mortemignis gratulacje za wprowadzenie typiary w taki stan oszołomienia XD
Dawno się tak nie uśmiałem!
A ja się wkurzyłam i tyle bo to jest po prostu słabe, jeśli myślisz że nie zauważyłam. ,że to troll to jesteś w błędów,ir pi prostu wkurzył mnie i oiciagnwlam temat bo chamiwy i takich tępych typów nie trawie i zawzseciagne takie tematy, żeby wkurzyć , jak widać ty też tego nie załapałem nos za głupi,że ja to robię specjalnie
Takie tępe cwaniakowanie mnie wkurza. .Może pojmiesz o co mi chodzi z takimi cwaniakami i dlaczego w ogóle mu odpowiedziałam . Zal tylko,że tacy jak ty w ogóle nie załapali nie intencji moich .