Nie oglądnęłam jeszcze tego serialu do końca, ale czy oni będą razem albo jak myślicie czy w np. 3 sezonie ?
Tak, proszę Pani. Poczną syna, który w dalszych sezonach uśmierci smoka i zostanie królem Westeros. Pozdrawiam serdecznie.
nie czytałam, po prostu zapytałam. Jak nie chcesz odpowiadać to nic nie pisz.
SPOILER
nie, Gendry przystąpi do banitów a Ayra pogodzi się, że nie będzie miała watachy :)
Szanowny Panie, a czy będzie żył długo i szczęśliwie? Czy ci, co na jego ślub przybędą, miód i wino będą pili? I czy przeznaczona mu księżniczka zaśnie na ziarnku grochu?
Tego jeszcze Szanowny Pan Martin wyjawić łaskaw nie był, proszę Szanownej Pani. Natomiast Szanowny Pan Gendry zmuszony będzie zdobyć siedem magicznych artefaktów, skradzionych uprzednio z Siedmiu Królestw przez czarnoksiężnika nikczemnego, zaczarowanym kowalskim młotem się posiłkując. Słowem, nudna i niezbyt udana powieść zamieni się w prawdziwe fantasy, głębokie i na poziomie. Pozdrawiam serdecznie.
Za chwilę uśmiechu z całego serca panu dziekuję. Panu Martinowi życzę dwustu lat dobrego zdrowia, a sobie wehikułu czasu, by móc jak najszybciej poznać losy Czarodziejskiego Młota.
Około trzynastu, proszę Szanownego Pana. Dziesięć dni imienia ma za sobą Panicz Brandon Stark, gdyż w serialu postarzono postaci. Pozdrawiam serdecznie.
SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER
Araya według książki umiera, jak zresztą połowa bohaterów.
...zaraz po tym, jak pozbierała z dębu wszystkie jabłka w gronostajowych czapkach.
SPOILERUJĘ lekko dalsze tomy: w połowie trzeciego tomu niestety ich drogi się rozchodzą. Arya zostaje porwana przez kolejną osobę, której może nie będę wymieniać, żeby nie psuć wątku, a Gendry zostaje razem z grupą banitów, których poznali wcześniej. Ale raczej na pewno jeszcze się spotkają w ostatnim albo przedostatnim tomie, tyle, że długo sobie na to poczekamy.
W książkach mamy w kilku momentach bardzo delikatnie zaznaczone początki relacji romantycznej między nimi, ale oboje są jeszcze dziećmi (w książkach wszyscy są młodsi, Arya gdy się poznają ma 10 lat, Gendry jakieś 14), więc to wszystko jest jeszcze bardzo subtelne. Ale wydaje mi się, że Martin zbudował sobie tu podstawę do "ciąg dalszy nastąpi" i to zdecydowanie nie koniec tej pary, tyle, że Arya w międzyczasie bardzo się zmieniła.
Czemu wszystkie dziewczyny muszą wszędzie wciskać te romantyczne bzdury? Noś kurde ile można.
Nie generalizowałabym, że wszystkie, bo to krzywdzące. I za jakieś 30 lat, gdy Martin skończy pisać serię, zobaczysz, że miałam rację:)
Ja ci odpowiem.
Przy każdym prawie serialu pojawiają się zarzuty: "po co te romanse?"
Ja bym chciała tylko zauważyć, że życie jest pełne romansów. Ludzie romansują w szkole, w pracy, na wakacjach. Bzykaja się podczas wojen, powstań, zaborów i czasów pokoju. Zakochują się i odkochują przez większość swojego życia.
Moim zdaniem pomijanie romansów, miłości, seksu byłoby raczej nieprawdziwe i nienaturalne.