moja ulubiona postać w Glee :) Wiadomo już czy wróci w sezonie 5? Mam wielką nadzieję,że tak.Bez obrazy dla fanów,ale wolałabym w serialu ją niż Santanę,która mnie strasznie irytuję.
Już przed trzecim sezonem aktorka grająca Quinn Dianna Agron zmieniła agencje reprezentującą ją, agencje która bardziej zajmuje się karierami aktorów filmów kinowych (tak samo zrobił Cory Monteith wcześniej). Aktorka postanowiła "przejść" z małego na srebrny ekran, już widać efekty bo Diannę zobaczymy w filmie "Maladiva" pod koniec roku.
Ale Quinn pewnie jeszcze będziemy widzieć w Glee, ale obawiam się że tylko gościnnie, na pewno nie w każdym odcinku.
EEEEEEE moją też jest ulubiona Quinn, ale Santana jest spoko, A RAZEM są genialne :P
U U Quinntana itd.
Lubię Quinn,brakowało mi jej strasznie w 4 sezonie i mam nadzieję, że zobaczymy ją w 5. Ale gdybym miała wybierać, cieszę się że jest jak jest i mamy Santanę, bo jest moją ulubioną postacią i uważam, że jedną z najciekawszych. ;) No i myślę podobnie jak @elvis55 - razem, jako Quinntana są genialne. Mam nadzieję, że pokażą nam je razem po wakacjach. ;)
Ja też uwielbiam Quinn ale Santanę również. Ogólnie od 1 sezonu Unholy Trinity + Sue wymiatało. Moje ulubione postacie. A oprócz tego uwielbiam jeszcze Faberry i ich "przyjaźń". Quinn to jedna z głównych bohaterek Glee, od 1 sezonu to ona + Rachel, Finn, Kurt i Puck byli głównymi postaciami to na nich głównie skupiała się akcja serialu. Dlatego dla mnie jej brak jest bardzo widoczny i smutno bez niej