PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=694518}

Flash

The Flash
2014 - 2023
7,5 45 tys. ocen
7,5 10 1 45358
6,1 11 krytyków
Flash
powrót do forum serialu Flash

Nie mogę jeszcze znaleźć odcinka, więc w oczekiwaniu na niego zajrzałem na Twittera i ludzie strasznie jechali po Wallym za jego głupie zachowanie.
Obejrzałem też promo finałowego odcinka i zaczyna się od sceny pogrzebu czyli bye, bye Henry, bo w dalszej części promo jest Joe, więc nie pozostaje nikt inny oprócz ojca Barry'ego.
Ten tytuł finału "The Race of His Life" nie jest przypadkowy. Zoom i Barry biegną ramię w ramię, coś jak Flash i RF w 2x11. Nie wiem jeszcze o co chodzi, ale szykuje się mega zajebisty odcinek.

Azazel94

Rzeczywiście odcinek odwalony, sceny się nie kleją , czasami są takie absurdy jak pisaliście wyżej,np. scena kiedy Caitlant i Cisco poszli do tego budynku , kiedy oni zdążyli przejść taką metamorfozę? ale końcówka po prostu miazga, tylko mam nadzieję,że ostatni odc 2 sezonu zaczną w tym miejscu co skończyli a nie jakoś z dupy.Jak Zoom w ogóle wrócił? Ale przecież skoro sam wrócił na swoją ziemię to mógł wrócić, a Flash i reszta chyba nic nie robiła w tej sprawie, chyba że czegoś nie zauważyłam.Ciekawi mnie kim się okaże koleś w masce, którego więzi Zoom.Rzeczywiście serial trochę podupadł od momentu kiedy Flash oddał swoją szybkość Zoomowi i wszystko zaczęło dziać się jakoś tak dziwnie.Właśnie np. to nagłe olśnienie jak pokonać tych wszystkich metaludzi, to było naciągane.I co z Welsem?

ocenił(a) serial na 6
kinia_47

Finał sezonu zacznie się od ostatniej sceny 2x22. W promo widać Barry'ego zalanego łzami, który łapie Zooma i grozi mu śmiercią.
Wellsowi nic nie jest. Po prostu z Team Flash i Jesse, która jest ukochaną córeczką tatusia są tacy sympatyczni goście, że olali go i poszli imprezować, bo po co się tym pierdzielem przejmować.
Wells też jest w promo i na zdjęciach promocyjnych, wszystko z nim dobrze, ale z jakiegoś powodu postanowili go kompletnie pominąć w końcówce 22. odcinka.

Koleś w masce to Henry Allen z E-2 aka Jay Garrick czyli pierwszy Flash. Wszystko na to wskazuje. Słowa Smitha, który mówił, że wszyscy się rozkleimy jak poznamy jego tożsamość, ta śmierć Henry'ego z dupy, nazwisko panieńskie matki Henry'ego czyli Garrick itd.
Nad RF, Eddiem czy innymi, nowymi postaciami jak typowany przeze mnie Bart Allen nikt nie uroniłby nawet łzy. Skoro tak ucięli scenę śmierci Henry'ego i poprowadzili ją w tak chaotyczny sposób nie dając nawet Barry'emu szansy na pożegnanie, pewnie w finale pokażą Henry'ego jako The Man in The Iron Mask.

W tym sezonie były już takie momenty, gdzie w jednym odcinku podsuwali nam pod nos jakąś teorię, a 2-3 epizody później stawała się ona faktem - Jay pokazuje Caitlin swojego sobowtóra, Huntera Zolomona w parku, a bodaj 2 odcinki później okazuje się, że nasz fejkowy Jay to Zoom. Henry wraca do życia Barry'ego i mówi, że nigdzie się nie wybiera, mniej więcej w tym samym czasie Zoom grozi mu po raz kolejny, że odbierze mu kogoś bliskiego - na koniec 2x22 Henry kaput.

Azazel94

o dzięki za info;) WOW pamiętasz tyle szczegółów z poprzednich odc? Ja aż tyle nie pamiętam jak robią odc i trzeba czekać tydz, albo 2 na kolejny, to się zapomina niektóre rzeczy, a inne umykają.

ocenił(a) serial na 2
Azazel94

Dopiero czytając wasze wypowiedzi dowiedziałam się, że w następnym odcinku ktoś ma zdradzić. Trochę szkoda, ale dla mnie oczywistą podejrzaną jest... Caitlin!


-Czy ktoś widział jak uciekła? Hunter pozostawił ją do namysłu. A co jeśli wrócił i dalej tam siedziała i wtedy powiedział - skoro jesteś ze mną, będziesz musiała zrobić to, to i to.

-Całe te gadanie Huntera w poprzednich odcinkach, że widzi w Caitlin ciemność, która wychodziła od Killer Frost. I że ona ma ją gdzieś tam w sobie, tylko musi ją aktywować.

-Cały czas widzi Zooma. Dobra, niby to schiza że widzi prześladowcę. A co jeśli przypomina jej się co obiecała dla niego zrobić?

-Zoom taki spokojny po uwolnieniu Caitlin. No ja bym się wkurzyła na jego miejscu, gdyby Caitlin rzeczywiście wybrała mnie opuścić.

-W sumie jeśli nie będzie tego bum, że Caitlin zdradziła to tak naprawdę motyw z porwaniem Caitlin jest całkowicie bez sensu tak jakby na siłę wepchnięty do scenariusza. Do tej pory jeśli kogoś porywali, to od razu ratowali. Zazwyczaj tak jest w komiksowych universach. Jeśli gł. bohater kogoś nie uratował, a on sam się wydostał to... "wiedz, że coś się dzieje". xD


Wierzę w syndrom sztokholmski xD Jak myślicie? :)

użytkownik usunięty
talka12

Nie wierzę w zdradę Caitlin, to byłoby zbyt oczywiste:) Syndrom Sztokholmski jest chwytliwy, ale Zoom zbyt mało czasu poświęcił by ją złamać.
Ona nie uciekła, została wypuszczona, bo Zoom dał jej wybór. Co by o nim nie mówić, to słowny facet. Ta historia z porwaniem była potrzebna by pokazać jego motywacje, lepiej go poznać. Na przestrzeni sezonu poznaliśmy Jaya, a przynajmniej tak mogłoby się wydawać. Zoom był enigmatyczny, wcielone zło, szaleniec. I nagle się okazało, że ten potwór nie chce być sam. Próbował na różne sposoby przekonać Caitlin i mu nie wyszło. Po co mu osoba, która na wszelkie sposoby go stopuje? On tez chce komuś ufać, na swój sposób.
Generalnie stale jest walkowany temat skłonności Caitlin do bycia złą, bo jej odpowiednikiem jest Killer Frost, a co z Cisco, on też miał złego sobowtora, ale nikomu przez myśl nie przejdzie, że może przejść na Ciemną Stronę Mocy.
Caitlin wiele przeszła, Jay prawie wszystko jej zabral, nic dziwnego że widzi wszędzie Zooma. Ostatnia scena pokazała, że Zoom może się pojawić w każdej chwili i nikt nie jest bezpieczny. Jednakże jak sama bohaterka przyznała: przyjaciele, praca, walka ze złem pomogą jej przezwyciężyć traume.

ocenił(a) serial na 10

"a co z Cisco, on też miał złego sobowtora, ale nikomu przez myśl nie przejdzie, że może przejść na Ciemną Stronę Mocy" - Cisco jest lubiany taki jaki jest teraz więc chyba nikt mu nie życzy takowego przejścia w przeciwieństwie do Caitlin która w wersji Killer Frost jest zwyczajnie ciekawsza :)

PS: Jak ma być jakaś zdrada to chyba to jednak będzie Caitlin ...hmm...swoją drogą skąd pomysł że będzie zdrada?

użytkownik usunięty
Raister

Nie wiem skąd ten pomysł zdrady wypłynął :) Szczerze mówiąc raczej się jej nie spodziewam.
Też lubię Cisco w tej postaci. Co do Killer Frost, może i jej wątek jest ciekawszy, ale sądzę że z Caitlin też coś się da jeszcze wykrzesać.
Tak naprawdę to jestem ciekawa co zrobią z Jessie i czy po uratowaniu Earth-2, ona i jej ojciec pozostaną w świecie Barryego, czy będą to tylko gościnne występy. W końcu logicznym byłby ich powrót do życia, które znają.

Azazel94

Krótko mówiąc: Joe i jego scena z Barrym o 'jak sam będziesz rodzicem' i Joe z Wallym to kwintesencja gagów na najwyższym poziomie (Wells i poprawianie również) :D No i Cisco parodiuje swoją wersję z E-2 a przy tym używa po raz pierwszy swoich nietuzinkowych mocy w nowy sposób - ciekawe :)