Natknęłam się na niego przypadkiem, a tu taka perełka. Generalnie uwielbiam tematykę bliskiego wschodu w serialach. Zaletą tego serialu jest to, że jest prawdziwy...i nie jest przepełniony patosem jak Homeland. Kto nie widział, niech ogląda.
Serial niewątpliwie dobrze zrealizowany ale nie mogę znieść tej natrętnej propagandy promującej, w sposób zawoalowany ale jednak, racje jednej ze stron konfliktu. Międzynarodowe multipleksy jak Netflix powinny być ostrożne zlecając kręcenie/zakupując prawa do serialu twórców pochodzących z państwa będącego stroną...