"Fallout" to serial oparty na jednej z najlepszych gier wideo wszech czasów. Opowiada o doli i niedoli w świecie, w którym niemal nic już nie zostało. Od apokalipsy minęło 200 lat, a dobrotliwi mieszkańcy luksusowych schronów nazywanych kryptami są zmuszeni do powrotu do niezwykle złożonego, radośnie dziwacznego i skrajnie brutalnego świata, który czeka na powierzchni.
Niezależnie, czy to wasza pierwsza styczność z uniwersum Fallouta, czy znacie je od dawna - poniższa opinia jest bezspoilerowa.
Jest taki mem z Leonardo DiCaprio z "Wilka z Wall Street", gdzie ten siedzi na kanapie i podekscytowany wskazuje na coś palcem. Dokładnie tak się czułem przez wszystkie osiem odcinków tego...
Ten serial pokazuje jak już niewiele potrzeba widzom do tego żeby uznać serial za bardzo dobry. Może netflixy i inne vod już tak karmią nas badziewiem, że coś co tylko trochę przebija ten poziom miernoty staje się w naszych oczach dziełem.
Serial da się pooglądać, ma swoje momenty, przyzwoite CGI, ale ocena w...