Witam,
napisałaś że jesteś na 8 odcinku 1 sezonu. Obejrzyj do końca sezonu a zobaczysz co się wówczas stanie ;)
Ale napiszę Ci mniej więcej o co chodzi.
A mianowicie serialowa Małgorzata, to jak już za pewne wiesz połączenie dwóch sióstr Małgorzaty i Marii.
Prawdziwa Małgorzata poślubiła króla Szkocji, jej wnuczką była Maria Stuart ( Maria została ścięta za panowania Elżbiety). Natomiast Maria na początku po ślubiła nie króla Portugalii jak to jest przedstawione w serialu lecz króla Francji, który zmarł po jakimś czasie gdy wzięli ślub. Następnie Maria poślubiła Karola Brandona ks. Sufflok. I dlatego na portretach podpisanych "Maria i jej drugi mąż" jest Brandon. Maria nie była babcią Jane Grey, to Małgorzata była. Po związku Księżniczki Marii i ks. Sufflok nie było żadnego potomstwa. Co do Dudley'ów to nic nie wiem, jeśli coś takiego znalazłaś to podeślij linka a ja to przeczytam i zobaczymy co tam jest napisane :) Maria po prostu zmarła ok. 1530 roku na suchoty. Jak wiadomo była przeciw ślubowi Henryka z Anną Boleyn i w ogóle nienawidziła Boleyn'ów :)

ooo... dzieki duzo mi to rozjaśnilo . całkowicie zapomniałam że ona nawet w serialu miała jeszcze drugiego mężą przed Brandonem. a co do Dudnleów to doczytałam że chodziło o Lady Jane Grey więc w ogóle niepotrzebnie o tym napisałam ;)
dzieki wielkie

Za pewne z Jane Grey chodziła Ci o Guildforda, którego poślubiła. Nie ma za co, w razie jakichkolwiek pytań to pisz. Chętnie odpowiem ;)

marito, na boga, co ty mówsz :D
Maria Tudor,królowa wdowa Francji, była babcią Joanny Grey! Zmarła w 1533, pozostawiając córki Franciszkę i Eleonorę oraz syna, który zmarł rok po niej. Franciszka była matką Joanny Grey, 9dniowej królowej :)

Oj pomyliło mi się. No fakt, teraz wszystko już mi się przypomniało :) Zamroczyło mnie z inną historią :D Sorki za błąd ;D

Dokładnie, Maria i Charles mieli córkę Franciszkę, a ta z kolei była matką Jane Grey. Jane wyszła za mąż za Guildforda Dudleya, gdyż jego ojciec - John, hrabia Northumberland - marzył o rozpoczęciu nowej dynastii. Wiedząc, że Jane ma prawa do tronu zaraz po Elżbiecie, a właściwie po swej matce, która miała zrzec się go dla Jane, postanowił posadzić na tronie ją i swego syna. Jako, że był Lordem Protektorem króla Edwarda (po egzekucji jego wuja księcia Somerset) wmówił młodemu chłopakowi, że po jego śmierci na tronie zasiądzie Maria i znów wprowadzi do Anglii władzę papistowską i jedyną szansą na utrzymanie nowej wiary jest właśnie Jane. Edward podpisał akt sukcesji i resztę historii znamy :)

Ciekawi mnie tylko to, czemu Franciszka, kobieta chłodna i wyniosła, zrezygnowała z tronu na rzecz swojej córki, chyba nie jakoś specjalnie ukochanej?

W 1553 miała 36 lat, była o rok młodsza od prawowitej dziedziczki Marii Tudor, więc jakoś specjalnie wiekowa czy schorowana nie była, więc o zdrowie nie chodziło. Jej męzowi pewnie też uśmiechała się korona, więc dlaczego? Ktoś bardziej poinformowany ode mnie moglby mi wytłumaczyć?:)
Czyżby miała przeczucie, że wstępując na tron zamiast prawowitej kuzynki można stracić głowę? Więc wolała posłać córkę na szafot, pośrednio?

Myślę, że zarówno ona jak i Dudley zdawali sobie sprawę z tego, że Edward nie przekaże jej tronu ale Jane - swojej ukochanej kuzynce - już owszem. Jane była zagorzałą zwolenniczką nowej wiary, była młoda, król ją ponoć uwielbiał.
Zapewne Franciszka domyślała się z jakim ryzykiem wiąże się ta cała sytuacja, że może powstać rebelia, że lud będzie się buntował przed zawłaszczeniem tronu, który należał się w pierwszej kolejności Marii. Pewnie łatwiej jej było posłać na tak niepewny tron córkę niż samej na nim zasiąść :)