Ja wiem:) ponieważ była moją opiekunką roku na studiach. Jako człowiek jest niesamowicie empatyczna, wrażliwa i przesympatyczna. Wygląda rewelacyjne!!!!Szkoda, że już nie gra... chętnie zobaczyłabym ją w teatrze lub na ekranie.

ja jak studiowałem to raczej nie robiłem sobie zdjęć z wykładowcami, ale może Ty postąpiłaś inaczej..?
A nawiasem mówiąc p.Irena w grudniu tego roku kończy 60 lat! Może czas na jakiś jubileusz np. w "Piwnicy pod baranami"? :-)

pozdrawiam

Nie, nie robiłam:). Jedyne zdjęcie jakie posiadam, to zdjęcie z fuksówki. Pani Irena reżyserowała przedstawienie, oj to były czasy...a co do jubileuszu to pomysł rewelacyjny!
Pozdrawiam

Jak możesz to wrzuć to zdjęcie na jakiegos rapida i podaj nam adres.

Serio zazdroszczę Ci. Moim ulubionym aktorem jest Krzysztof Stroiński :). Chciałabym go kiedyś zobaczyć na żywo, jest to moim marzeniem. Kocham film "Daleko od szosy", uwielbiam stare filmy, które mają swoją historię.

Ja generalnie uwielbiam polskie kino lat 60-70. Specyficzne klimaty, fajnie psychologicznie nakreślone role... a co do filmu "Daleko od szosy" to mam osobisty sentyment... po pierwsze pokazana moja kochana Łódź-lat 70-tych, po drugie.. sceny związane z domem Leszka, były kręcone w rejonach, które dobrze znam...