Głosujcie na waszą ulubiona czarodziejke lub inną ulubioną postać Sailor Moon. Mój wybór to: Haruka i Michiru
Wychowalam sie na tym anieme:) moje ulubione to Majoto, Hotaru, Rei, Setsuna i moja ulubienica Galaxia:)
Jak dobrze pamiętam to świetna była Haruka - Sailor Uranus... World Shaking... [trudno zapomnieć ;)].
Ulubiona z czarodziejek - Rei (a po niej Minako, choć ona akurat była ciekawsza i fajniejsza dopiero w późniejszych seriach)
Ulubiona postać - Yuichiro
Ja jak byłam mała utożsamiałam się z Usagi (ostatnio znalazłam odpwiedź dlaczego:P na mnie też siostra mówiła beksa:P)
A teraz to chyba najbardziej doceniam rolę Michiru i Haruki.. w serii S są takie wredne ale jak przyszło co do czego to pomocne i szlachetne A w serii Sailor Stars uwielbiam je za tą determinację i mocny charakterek, jak nie kazały Usagi spotykać się z Seyją.. ahh.. są cudowne!!:D:D
Poza tym uważam, że Usagi powinna być z Seyją! on tak ją kochał!!
Więc podsumowanie:
ulubione postacie:
Haruka, Michiru, Seyia:D, Usagi, Rai, Setsuna i Hotaru :)))
Najbardziej podobały mi się wszystkie postaci z tej serii, której akcja (szczególnie pod koniec) działa się w przyszłości na Księżycu. Ci źli mieli na czołach czarne odwrócone księżyce. Moim zdaniem to była najlepsza seria. Bez żadnych serc, luster i ziaren. A tak wogóle najciekawszą wg mnie postacią był Tuxiedo/Mamoru Chiba.
Według mnie najlepszą sailorką z "całego zestawu" jest Sailor Saturn - cicha, wrażliwa jako dziewczynka, ale posiadająca śmiercionośny atak jako sailorka.
ZDECYDOWANIE I JEDNOGŁOŚNIE - CZARODZIEJKA Z URANA ! GDY SIĘ POJAWIA ZAWSZE DUŻO SIĘ DZIEJE i do tego ten atak !!!!
2 miejsce CZARODZIEJKA Z KSIĘŻYCA ( całokształt)
3. miejsce SAILOR STAR FIGHTER
po dłuższym zastanowieniu się stwierdzam, że moimi ulubionymi czarodziejkami były:
Czarodziejka z Neptuna- Michiru
Czarodziejka z księżyca -Usagi- za to, że w ciągu tych wszystkich serii najbardziej się zmieniła z beksy stała się dojrzała odważna
oraz czarodziejka z Merkurego- Ami może za autentyczność
Moje ulubione czaodziejki to zdecydowanie Haruka (Czrodziejka z uranu) i michiru (czarodziejka z neptuna). Po prostu je uwielbiam, i to głównie za ich sprawą seria S jest moją ulubioną ;)
Z tych 'pięciu podstawowych' czarodziejek najbardziej lubię Usagi. Bo dzięki niej zawsze jest śmiesznie. ;)
Bractwo Czarnego Księżyca - popieram Twoje zdanie. To była również moja ulubiona seria. Na drugim miejscu seria z Sailor Stars (tylko ta zmian płci do mnie nie przemawiała)
Hotaru Tomoe absolutnie, czyli Czarodziejka z Saturna. Zawsze chcialam miec taka "kose" jak ona.
REI!!!!!!!!!!! na początku zawsze mnie wkurzała swoim charakterkiem, ale pod koniec pierwszej serii pokazała, że jest najlepszą i najwierniejszą wojowniczką - nigdy nie zapomnę, kiedy w finałowym odcinku (tym niewyemitowanym w Polsce-ściągnęłam z netu:), gdy leżała już niemal pokonana przez Yomę, zdołała wyciągnąć rękę i wyszeptać mrożącym krew w żyłach głosem: "Fire... SOUL!!!!":-D rany, ryczałam jak bóbr, gdy wtedy zginęła! w ogóle pierwsza seria była najlepsza - ataki konkretne i szybkie. w kolejnych seriach Usagi tak długo machała magicznym berłem, że każdy normalny demon zdążyłby w tym czasie przeczytać gazetę, a potem zabić sailorkę;-P a w serii pierwszej wrogowie (zwł. czterej generałowie:) byli strasznie ciekawi, tak samo Mamoru - tajemniczy, intrygujący, niejednoznaczny... potem przekuli go na kryształowego nudziarza o złotym serduszku:( a w pierwszej serii - miłość i cierpienie (ci okrutni Japończycy!) XD aaaach!:)
no, generałowie byli super
i zgadzam się co do mamoru, w1 częsci wymiatał
ajjjajaj taki z niego przystojniak 8)
a mnie zawsze najbardziej podobała się ta z niebieskimi włosami, bodajże z Merkurego:) To mój numer jeden!
Z charakteru strasznie przypominam Usagi, mam podobne problemy :P
Lubię zarówno ją jak i Rei. Bardzo podobają mi się wątki miłosne z Rei i Yuichiru oraz z Usagi i Mamoru.
A z pierwszej serii najbardziej lubiłam historię Naru i Nephrite...
Ja nie będę oryginalna, bo jako moją ulubioną czarodziejkę wskażę Usagi, ale lubię również Ami. No i Mamoru *.* Ostatnio oglądałam końcówkę ostatniej serii i stwierdziłam, że Seiya (jakkolwiek to się pisze) jest również ciekawą postacią :P
A z czarnych charakterów... Żelazna Mysz była urocza xd
;) dawno temu to byla moja ulubiona bajka ..
Zawsze najbardziej lubilam Makoto Kino ;)
Pamiętam jak na moich rewirach kiedyś bawiliśmy się wszyscy na ulicy...a to w klasy, a to się w gumę grało czy inne zabawy i nadchodziła godzina emisji bajki i w parę sekund cała ekipa biegła do domu!!! na ulicy robił się pusto i cicho :) oczywiście tylko na czas bajki, później wszystko wracało do normy :>
P.S. wśród znajomych i w rodzinie wcielaliśmy się zawsze w któregoś bohater bajki :P ale były kłótnie :D
hehe:) u mnie to samo..... jak przychodziła ta godzina pustki na podwórku :D Wszyscy przed telewizorami:)
Oczywiście USAGI :D
Szkoda, że to tylko 200 odcinków stworzono:( chce więcej:P
Według mnie anime jest spoko tylko ta cenzura więc moją ulubioną czarodziejką jest :
1 Sailor V (Minako Aino)
2 Sailor Mars (Rei Hino)
3 Sailor Jowisz,Jupiter (Mako Tokino)
Ogólnie to oprucz Usagi to wszyscy byli fajni oraz (gwiezdna czarodziejki i chiby moon) Bez nich to wszyscy ponieważ usagi (Sailor Moon) zachowuje się jak 2 letnie dziecko!!!!!!! I czeka aż każdy coś za nią zrobi a potem działa. Najbardziej podobał mi się 1 sezon tylko ta śmierć i potwory bez majtek albo MAJĄ STRINGI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A z wrogów najlepsi byli Zoisite i Kunzite czyli ci (geję)
Moje ulubione postacie to Hotaru Tomoe-Sailor Saturn , Michiru Haioh-Sailor Neptune i Haruka Tenou-Sailor Uranus :)
Moją ulubioną czarodziejką zawsze była Wenus i to w nią wcielałam sie w podwórkowych zabawach :). Na drugim miejscu lubiłam Marsa. Za to nigdy nie lubiłam Uranu - taki babochłop z niej byl ;p.
Bardzo trudny wybór pamiętam z dzieciństwa że najbardziej podobała mi się Minako , Usagi mnie rozbraja XD, są jaszcze Chibiusa i Hotaru które też lubię
o kurcze , mimo że niedawno oglądałam kilka odcinków to nie pamiętam imion ... ale najbardziej razem podobały mi się czarodziejka z księżyca i z Marsa ... i to jest mój typ :)
Seiya- Star Fighter. Ostatnio odświeżyłam sobie całą Czarodziejkę i stwierdzam, że Seiya w jednej serii więcej "namieszał" niż Mamorek we wszystkich. Zdecydowanie jego uczucie było wg mnie bardziej przekonywająco pokazane.
Wszystkie postacie były świetne, na czele z przekomiczną Usagi, ale największe wrażenie zrobiły na mnie Ami, Makoto, Haruka i Setsuna
Mnie denerwuje to że Usagi tak dlugo sie zmienia i te jej ataki :) ale uważam że jest urocza i tak :) pozatym lubię Rei za charakterek i czerwony kolor :) no i Mamoru - moja 7 letnia miłość ^^ Amy jest tez słodka :)
Ale najbardziej uwielbiam Lunę - jest genialna :)