Sam koncept na odcinek fajny ale brakuję mi tu spójności w tym że wisiorek zmieniał wszystko oprócz świadomości głównej bohaterki co jest niekonsekwentne bo np jak ta blondynka powiedziała ze nie ma czegoś takiego jak alergia na orzechy to nagle wszyscy się z tym pogodzili i udawali zaskoczonych oprócz głównej bohaterki której świadomość sie nie przyniosła do alternatywnej rzeczywistości. Więc to bardziej wyglądało jak jakaś symulacja gdzie graczem była ta murzynka a adminiem blondynka. A cała reszta to npc którzy byli po prostu programowani. To by było bardziej logicznie spójne.
Zgadzam się. Słabo zrobiony odcinek. Pomysł fajny wykonanie fatalne. Pierwszy odcinek mnie rozwalił 10/10 ale ten lipaaaaaa
Chodziło o zemstę - czyli ja rozumiem to tak, że kiedy ona wypowiadała swoje „życzenia” do pilota, to mówiła / myślała cos w stylu „przenieś mnie do alternatywnej rzeczywistości, w której wszyscy poza mną i główną bohaterką nie wiedzą czym jest alergia na orzechy”. Dzięki temu była możliwa zemsta, którą ona sobie wymyśliła.
Dokladnie, tak samo to rozumiem. Ona przenosiła się do takiej właśnie rzeczywistości gdzie mogła mścić się na głównej bohaterce.
Było dokładnie, jak napisała osoba powyżej. Przecież ta blondynka pod koniec odcinka mówi, że specjalnie przenosiła się do takiej rzeczywistości, w której tylko ona i główna bohaterka wiedzą np. o tej alergii. Wszystko po to, aby główna bohaterka czuła się głupio, więc nie ma dla mnie tutaj żadnej niespójności.
racja, specjalnie jeszcze raz obejrzałem ten fragment i wspomina że tylko ona wie co się dzieje ale wciąż gryzie mi się to z tym że to co mówi do pilota nie uwzględnia tego że ta czarna ma wiedzieć co się dzieje. Chyba że traktujemy to tak że ta kujonka powiedziała to do pilota na samym początku jak jeszcze tego nie widzieliśmy i dlatego już nie musi wspominać o tym za każdym razem kiedy wprowadza jakieś zmiany w świecie.
Ciekawe spostrzeżenie. Pewnie te twoje ostatnie zdanie to najsensowniejsze wytłumaczenie tego, bo w sumie też dziwne do oglądania by było, gdyby za każdym razem ta kujonka mówiła coś w stylu: "...i ma o tym wiedzieć jedynie ja i ta czarna".
Dokładnie. Ludzie oglądają bez zrozumienia a później pchają się w komentarze. Cytują ten odcinek... niech teraz idą i się spalą ze wstydu ;)