Może ktoś wyjaśnić co się wydarzyło na końcu? Co poza ujawnieniem hasła tej kobiecie, koleś - twórca systemu - zrobił? Ludzie zaczęli nagle dostawać komunikaty, jakie?
Nic się nie stało - życie potoczyło się dalej. Zapewne zatrzelili porywacza. Kolejna historyjka do przewinięcia i powrót do nudy życia. Dlatego wszyscy klikają w ostatniego newsa i wracają do swojego życia. Za kilka minut będzie nowy news, żeby podtrzymać nasze uzależnienie.