Przebrnąłem przez pierwszy odcinek, potem przewijałem... Tego się nie da oglądać wszystko psuje efekt muppet show. Serial zrealizowany metodą kukiełkową, postacie mają zamrożone miny, zero ekspresji mimiki nic tylko głupkowate kłapanie plastykowymi ustami i mruganie silikonowymi powiekami... Historia fajna wciągająca, niestety kukiełki zniszczyły wszystko. O wiele lepiej oglądałoby się w wydaniu normalnej animacji.
Jest to prequel filmu Hensona i Oza, którzy byli mistrzami w technice kukiełkowej (Muppety, Fraglesy). Widocznie nie jest to sztuka dla Ciebie, ale zawsze pozostaje Disney i jego bezduszne animacje Pixara.
Jestem po pierwszym odcinku ... Cudo. Piękne krajobrazy, świetna muzyka ... no i te Kukiełki - genialne. Klimat dark fantasy wylewa się litrami z ekranu. Po tylu latach powrót do świata Ciemnego Kryształu mnie nie zawiódł. Przede mną jeszcze 9 godzin tej wspaniałej baśni. Już czuję tę pustkę po zakończeniu ... ale może by tak 2 raz z napisami ;)
Ja też z radością odwiedziłam dziś planetę Thra. Przepięknie wykonany serial. Tak sie cieszę, że zrobili to metodą sprzed lat. Nie mam nic przeciwko animacjom CGI jestem fanką Disneya bo też jestem rysownikiem więc filmy szczególnie te starsze 2d to dla mnie rozkosz. Dziś obejrzałam całość, nie mogłam się powstrzymać, miałam dawkować tę przyjemność. Ale jutro wyciągnę blue ray i oglądnę oryginalny film, co prawda w lipcu oglądałam go ze dwadzieścia razy bo to jeden z moich personalnych top 10 filmów. Ale jakże bym mogła po prequelu nie obejrzeć oryginału jeszcze raz, a potem, potem jeszcze raz obejrzę serial bardzo liczę, że wydadzą to kiedyś na blue rayu, chciałabym mieć ten serial w swojej kolekcji.
Fakt ta technika ma w sobie coś przyciągającego, ale zarazem kiczowatego. Negatywny jest na pewno aspekt braku mimiki twarzy oraz fizyki ruchów, przez co postacie są bezcharakterne, martwe lalkowate i pozbawione autentyczności. Z mojego punktu widzenia pod względem identyfikacji z bohaterami ten aspekt okazał się dla mnie przeszkodą nie do przeskoczenia. O wiele lepiej by to wyglądało jakby połączyli CGI z techniką kukiełkową, zresztą CGI w tym serialu istnieje, tyle, że jest tego jak kot napłakał. Wystarczyło zwiększyć budżet zostawić kukiełki, ale na twarzach zrobić animacje z prawdziwego zdarzenia, które by ożywiły bohaterów i nadały im autentyczności.
Sądzę, że wtedy by to dopiero wyglądało idiotycznie, tak jak wstawki do pierwszej trylogii gwiezdnych wojen, przy wydaniu specjalnym w metalicznej oprawie na blue rayu. To jest śmiechu warte dodali kilka efektów cgi, tylko zapomnieli, że np. postac rzuca cień, plus kilka innych nakłaniających do śmiechu sytuacji. Właściwie nie mam pojęcia po kiego grzyba to zrobiili, to klasyk, ok odświerzyć film tak żeby go wydać w wysokiej rozdzielczości ityle, a nie wkładanie bezsensownych kompletnie nic nie znaczących wstawek CGI. Tak btw to jakie masz zdanie na temat pierwszej trylogii Star Wars bo Yoda i Ewoki czy też Jabba to ta sama technika animacji.
ludzie właśnie mam identyczne odczucia. piękne krajobrazy, historia super etc. ale brak mimiki postaci, ciągle tępy wyraz, męczące to jest. nie jest się wstanie wczuć w odczucia bohaterów. też przewijałem. jesteśmy tak skontruowani, że lepiej współodczuwamy/wczuwamy się gdy widzimy `ludzką` zmianę wyrazów twarzy, oczu, brwi, ust itd. jak twarz jest martwa to ile by się nie darli, płakali i co gadali to wydaje się to puste i bez wyrazu. wielka szkoda
Przytoczone Muppet Show przynajmniej mogą się pochwalić przyzwoitą animacją ekspresji twarzy. Mimika była tam na wysokim poziomie o wiele lepiej to wyglądało niż Dark Crystal. Zapewne wynika to z tego, że muppety były robione z bardziej miękkiego tkaninowego materiału, zaś w produkcji Netflixa są z plastyku i silikonu, przez co są sztywne i bez życia. Na muppetach z tego co pamiętam nie było takiego efektu, postacie mimo, że sztuczne były żywe, miały swoją osobowość.
Lalki są robione z tych samych materiałów, jdyne co to, to, że muppety były pokryte futrem bądź jakąs inną miękką tkaniną co dawało inny efekt. A mimika to poprostu wsadzenie łapy w lalkę i poruszanie gębą. Reszta ideologi ta sama. Owszem postacie z Dark Crystal mogły by wyglądać bardziej naturalnie gdyby je podmalować, zajmuję sie między innymi tworzeniem makijaży dla lalek oraz repaintem więc wiem co znaczy tchnąć trochę więcej życia w lalkę czy kukiełkę https://www.deviantart.com/kamarza/art/commission-20151005-575012561 https://www.deviantart.com/kamarza/art/commission-201501003-581746274 https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0668421c-4da4-4bc5-b09 7-9081042bfffc/d9v8itt-f6fd09d9-4e9c-4cd9-b76b-98efbd44e770.jpg?token=eyJ0eXAiOi JKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxN WVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsI m9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzA2Njg0MjFjLTRkYTQtNGJjNS1iMDk3LTkwODEwNDJiZmZmY1wvZ Dl2OGl0dC1mNmZkMDlkOS00ZTljLTRjZDktYjc2Yi05OGVmYmQ0NGU3NzAuanBnIn1dXSwiYXVkIjpbI nVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.NwBuVpJnQg3is615tiNkMmn-KGW4YbWcQNqSDa4KZ D0, https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0668421c-4da4-4bc5-b09 7-9081042bfffc/dajkzsa-20cc135e-1ec8-4abb-b432-a3d9b09026f3.jpg?token=eyJ0eXAiOi JKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxN WVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsI m9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzA2Njg0MjFjLTRkYTQtNGJjNS1iMDk3LTkwODEwNDJiZmZmY1wvZ GFqa3pzYS0yMGNjMTM1ZS0xZWM4LTRhYmItYjQzMi1hM2Q5YjA5MDI2ZjMuanBnIn1dXSwiYXVkIjpbI nVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.X-SU605v9Kt7sgfAfeZb_xk90Be2o9EFf0KWpouRy 9Q https://www.deviantart.com/kamarza/art/MH-Kiyomi-Haunterly-repaint-before-and-af ter-611299928 https://www.deviantart.com/kamarza/art/MH-Gooliope-before-and-after-544050427 https://www.deviantart.com/kamarza/art/EAH-Duchess-Swan-repaint-before-and-after -535981661 https://www.deviantart.com/kamarza/art/commission-2015e2-518909490 więc z tym się mogę zgodzić, można było troszke bardziej podciągnąć malarskość twarzy https://www.deviantart.com/kamarza/art/commission-0420151-525233376 https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0668421c-4da4-4bc5-b09 7-9081042bfffc/d86hcd1-477b5f98-fc8d-4c75-99b5-600f270b5a1d.jpg?token=eyJ0eXAiOi JKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxN WVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsI m9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzA2Njg0MjFjLTRkYTQtNGJjNS1iMDk3LTkwODEwNDJiZmZmY1wvZ Dg2aGNkMS00NzdiNWY5OC1mYzhkLTRjNzUtOTliNS02MDBmMjcwYjVhMWQuanBnIn1dXSwiYXVkIjpbI nVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.YQBc_0C10fflQXYWbZvWwHAvwxIY3PsSUrwMEtnBw AU https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0668421c-4da4-4bc5-b09 7-9081042bfffc/d7qswjo-bd5bd714-5ee1-48ca-92f0-b619d15cf9b9.jpg?token=eyJ0eXAiOi JKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxN WVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsI m9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzA2Njg0MjFjLTRkYTQtNGJjNS1iMDk3LTkwODEwNDJiZmZmY1wvZ Ddxc3dqby1iZDViZDcxNC01ZWUxLTQ4Y2EtOTJmMC1iNjE5ZDE1Y2Y5YjkuanBnIn1dXSwiYXVkIjpbI nVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.AiylDFg-uAxaK3xUrM-4hFezbt7eImLrDQWJZ7sKv 28 https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0668421c-4da4-4bc5-b09 7-9081042bfffc/d7psqur-1a9cd9a6-542f-4159-9a8a-bab3a310a8bc.jpg?token=eyJ0eXAiOi JKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOjdlMGQxODg5ODIyNjQzNzNhNWYwZDQxN WVhMGQyNmUwIiwiaXNzIjoidXJuOmFwcDo3ZTBkMTg4OTgyMjY0MzczYTVmMGQ0MTVlYTBkMjZlMCIsI m9iaiI6W1t7InBhdGgiOiJcL2ZcLzA2Njg0MjFjLTRkYTQtNGJjNS1iMDk3LTkwODEwNDJiZmZmY1wvZ Ddwc3F1ci0xYTljZDlhNi01NDJmLTQxNTktOWE4YS1iYWIzYTMxMGE4YmMuanBnIn1dXSwiYXVkIjpbI nVybjpzZXJ2aWNlOmZpbGUuZG93bmxvYWQiXX0.njo2vnaO7RVSyupQC4SoiWRYACYdHFG2C-XBccc4X Pw przepraszam nie musisz tego oglądac ale między innymi tym sie zajmuje poza tym jestem rysownikiem.
Bardzo ładnie to wygląda widać talent, tylko rozmawiamy o animacji. To na co zwróciłaś uwagę, czyli malarskość twarzy to niestety dodatkowy punt ujemny dla Dark Crystal. Skupiłem się głównie na braku ekspresji mimiki i ruchów, lecz najwyraźniej wpływ na brak życia w kukiełkach ma też ich makijaż.
Bezduszne animacje Pixara? No raczej nie.
Natomiast co do samego The Dark Crystal. Za serial zabrałem się, bo pamiętam oryginalny film. Widziałem raz, wiele lat temu, bardzo utkwił mi w pamięci. Animację kukiełkową nie każdy musi lubić, ale brać się za kukiełkowy serial i narzekać, że jest kukiełkowy, to absurd. Przyznam, że ta forma animacji i mnie trochę drażni, ale nie narzekam - dzięki niej serial ma unikalny klimat. Ciekawi mnie tylko, czy nie lepiej wypadłaby animacja poklatkowa.
Nie wszyscy muszą wiedzieć co do za serial i znać pierwowzór. Jedyne z czym wcześniej miałem do czynienia był trailer, który oczywiście został zmontowany w taki sposób, żeby ograniczonej fizyki kukiełek nie było widać. Szydło wyszło z worka dopiero wraz z oglądaniem odcinków.
Moim zdaniem w trailerze doskonale widać z czym to się je chociażby scena z Deet i jej pierwszą wizją o zaćmieniu.
Wg. mnie w trailerze starali się jak mogli, żeby zamaskować efekt kukiełkowatości. To nie tak, że na trailerze nie zorientowałem sie, że to kukiełki, natomiast dopiero podczas oglądania odcinków często były momenty wręcz tragiczne jak trzeba było pokazać bohaterów w ruchu, albo odgrywali kwestie wymagające gestykulacji. Na trailerze również nie sposób dopatrzeć się, że postaci są pokazywane 90% czasu od pasa w górę.
No i tu się mylisz, ale ok twoje zdanie mas do niego prawo. Poza tym serial był planowany jako animacja 2d na co córka hensona się zgodziła, ale ludzie z Netflixa spytali czy dało by się to zrobić w starym styli.
Hansem zajmował się animacją kukiełkową, animacja poklatkowa to zdecydowana różnica. Wtedy postacie robi się mniejsze i wygląda to inaczej, proces tworzenia jest też zncznie bardziej wymagający 24 klatki na 1 sekundę filmu żeby ruch był płynny,plus wykonanie kilku wersji tej samej lalki z różną mimiką twarzy. To się sprawdza w filmach, ale zrobienie serialu w ten sposób to duże wyzwanie. Tak jak mówiłam, nie musi się podobać, ale ja np kiedy oglądam The Dark Crystal, czy też The Dark Crystal - Czas buntu, jak wciagnę się w historię to kukiełki kompletnie przestają mi przeszkadzać, w pewnym momencie to już nie są kukiełki tylko aktorzy. Ale rozumiem, że nie każdy mózg pracuje w ten sposób.
Dodam jeszcze , że zauważyłam przeglądając różne recenzje i posty na forach zauważyłam, że największy problem z tym serialem mają polacy. Oczywiście są też negatywne opinie obcokrajowców ale w zdecydowanej mniejszości.
Fanboye i co poradzisz. Pixar i bezduszność. Chyba sobie kpi porównując świetną animację do sztywnych kukiełek. Wiem, że taki zamysł i nawiązanie do klasyki, ale mi też się nie podobało i wolałbym z prawdziwymi aktorami, albo animacją niż lalkami jako głównymi bohaterami, bo to zabija klimat świata i trudno się w to wciągnąć.
Szkoda, bo reszta wygląda świetnie, ale osobiście nie dałem rady przełknąć czegoś takiego.
Zgadzam się. Choć nie widziałem jeszcze filmu, uważam że serial pod względem wykonania i fabuły jest znakomity :)
Nie wiem czemu, ale obejrzałem w trakcie serialu, zwiastun kinowy filmu z 1982r, i mam wrażenie że jeśli chodzi o animowanie lalek, to 38 lat temu wyszło to dużo lepiej.
Kukiełki znisczyły wszystko. To jest normalna animacja, tyle że nie CGI w którym jesteś tak zakochany, gdyby kiedyś nie powstały takie filmy nie miał byś swoich CGI. Ile masz lat, bo chyba nie znasz zbyt tobrze filmów które pochodza z lat 30, 40, 50, 60,70,80. The Dark Crytsl to klsyk. Jeden najlepszych filmów lat 80 tych, w ogóle jeden z najlepszych filmów fantazy. Spodziewałam sie takich reakcj ze strony pokolenia przyzwyczajonego do tego, że wszystkie filmy kręci sie na zielonym tle. Serial jest fantastyczny właśnie dlatego, że zdecydowano się robić go metodą sprzed lat. Miło jest się cofnąć w czasie. Nie będę Cię przekonywac, nie musi ci się podobać, szczerze mnie to nie obchodzi. Ale doceń warsztat ludzi którzy stworzyli to dzięło, każda postać wykonana ręcznie, plany zbudowane od podstaw, teraz już się nie robi takich filmów. Wszystko załatwia komputer. Kukiełki, nic nie popsuły one dały temu serialowi magię i życię taką jaką ja znam z dzieciństwa. The Dark Crystal to jeden z tych filmów, które wyporzyczałam najczęściej z wypożyczalni VHS. Film jets starszy ode mnie o 2 lata, ale w czasie kiedy wyszedł Spilberg wypuścił E.T. no i w box offissie E.T. pokonało The Dark Crystal na szzczęście film i tak doczekał się kilku nagród, ale prawdziwie został doceniony dopiero na przełomie lat 80-tych i 90-tych. Raczej nie oglądaj filmów takich jak Legend, Willow, Labirynth, Neverending story, Sword of the Valiant: The Legend of Sir Gawain and the Green Knight, Excalibur, MoMo, Time Bandits, Fire and Ice, The Golden Child, The Thing, Ladyhawke, The Sword and the Sorcerer, orginal Clash of the Titans not the remake from few years ago, The Black Cauldron, The Princess Bride, Short Circuit, The last Unicorn, Dragonslayer, E.T. (który swoją droga w 82 pokonał The Dark Crystal w box oficce, ale Dark krystal mimo to zdobył kilka nagród, jednak prawdziwie został doceniony na prełomie lat 80-90), The Last Starfighter, Back to the Future, Who framed Roger Rabbit, Dune, oryginalne Mad Maxy , Batteries not included, Intercosmos, XSTRO (ten film jest chory nadal zakazany w anglii), Battle Beyond the Stars, The Witches of Eastwick, Beeteljuice, Conan the Barbarian, and than Conan the Destroyer, Red Sonja, Gremlins, Critters,, DragonHeart, First Knight, Stargate Star Wars i Star Trek.. Bo jeszcze Ci się oczy zepsują. No kilka filmów podałam z lat 90 więc może już bardziej je ogarniesz.
Moja ocena nie dotyczy przygotowania serialu pod względem artystycznym - widzę i doceniam wkład włożony w produkcję. Dotyczy ograniczeń technicznych, które niestety przy tej technice są jak widać nie do przeskoczenia. Możemy się rozpływać nad artyzmem scenografii i pracy włożonej w wykonanie kukiełek, ale to nie zmienia faktu, że fizyka postaci w tej produkcji praktycznie nie istnieje. Praktycznie zerowa ekspresja mimiki postaci w moim przypadku sprawiła, że nie mogłem odwrócić uwagi od tej sztuczności i skupić się na akcji oraz fabule. Lepiej by to wyglądało jakby połączyli CGI z techniką kukiełkową, zresztą CGI w tym serialu istnieje, tyle, że jest tego jak kot napłakał. Wystarczyło zwiększyć budżet zostawić kukiełki, ale na twarzach zrobić animacje z prawdziwego zdarzenia, które by ożywiły bohaterów i nadały im autentyczności. Tego niestety bardzo zabrakło, co dla mnie okazało się dyskwalifikujące ten serial. Wiem, że jest to technika stosowana od lat w starszych kultowych produkcjach, ale mamy 2019r i jednak oczekiwania są większe. Nie mówie, żeby z tego całkowicie rezygnować, natomiast zdecydowanie zabrakło czegoś extra na etapie produkcji, przez co przynajmniej dla mnie postacie są sztuczne, lalkowate, bezcharakterne i nielubialne.
No ja oglądając to w pewnym momncie kompletnie zatracam się i nie widzę kuiełek tylko aktorów. Jezeli dla ciebie jest to nie do przzeskoczenia trudno.
to nie jest tak, że aktorstwo lalkowe ma ograniczenia techniczne, że jak to nazywasz, są pewne rzeczy których się nie przeskoczy i można to zrobić za pomocą metod komputerowych. odbiór moim zdaniem psuje Ci podstawowe założenie, oczekujesz realizmu i efektu do którego jesteś przyzwyczajony. te lalki będą miały inną ekspresję, pewien efekt był tutaj efektem oczekiwanym. mają nieograniczone możliwości przy założeniu pewnych efektów artystycznych, odwiedziny kilku różnych teatrów specjalizujących się w lalkach, wybranie z repertuaru zupełnie różnie prezentujących się technik animacji i efektów plastycznych uczy odbioru rozmaitych efektów pracy artystycznej. Zapewniam, że przy pewnej ilości obejrzanych różnorodnych produkcji pewne rzeczy stają się dla widza bardziej czytelne, uwrażliwiają (wszak lalkarz dający lalce życie jest w stanie ukazać pełne spektrum emocji nawet, gdy ta nie jest muppetem i nie ma możliwości mimicznych w ogóle). a teatry polskie mogą pochwalić się również ofertą dla widza dorosłego, więc zachęcam. wspomniane cgi (którego tutaj nie krytykuję, tylko bronię wybranej tutaj metody jako konktrowersyjnej, gdyż nowej, nieznanej dla regularnego widza, swoją drogą nie pierwszy raz powrót do technik tradycyjnych z początku są krytykowane po wieloletniej dominacji animacji komputerowej, szkoda że póki co niewiele jest produkcji które wyciągają jak w przypadku hensona lalki przed kamerę, myślę że jest na tym polu duży potencjał) idąc moim tokiem myślenia można powiedzieć, że to jest właśnie technika która ma ograniczenia artystyczne póki co dużo większe, co udowadniają ostatnie głośne produkcje, gdyż ma na celu coraz lepsze naśladownictwo, a nie można chyba w nieskończoność ulepszać realizmu świata przedstawionego, zresztą i po co?
To jest genialnie zrobione. Wszelkie dynamiczne sceny, jak walka itp, są zrobione świetnie. Kukiełki a ruch kamery jak w najlepszym kinie akcji z żywymi aktorami wspomaganymi CGI. Wspaniale opowiedziana historia i piękny bogaty świat.
Oglądając zachwyciłem się tak samo jak kiedyś CGI w Avatarze. Tyle, że to zupełnie inny technika i różne mam kryteria jej oceny. Piszesz o fizyce postaci - człowieku mylisz ch. z ogórkiem. To są kukiełki - jaka do diaska fizyka postaci. To nie gra komputerowa żeby to oceniać xD
W CGI ważna jest mimika, bo to podziwiamy u animatorów - ich kunszt do zmuszania poligonów by odwzorowały mikę ludzką. Albo nieludzką :) To magia matematyki i to też jest wspaniałe.
A to są kukiełki, tu nie chodzi o idealne odwzorowanie mimiki czyjejś twarzy. Zauważ jakie w CK jest bogactwo kreacji świata. Jaka flora i fauna. Mnie to zachwyciło choć w dzieciństwie nie byłem wielkim fanem Muppets Show. Choć konkurencją była Pszczółka Maja ;)
Trochę wyobraźni.
Wiecie co nie ma się co kłócić. Najpierw zawsze polecam sprawdzić przed wypisywaniem jakiś kontrkomentarzy z jakim "gustem filmowo-serialowym" danej osoby ma się do czynienia. Dla mnie wystarczyło spojrzenia na oceny seriali i np. Westworld (4...) a 8 gwiazdek powędrowało do Riverdale czy Elite więc wniosek jest prosty.
Porównywanie tych przytoczonych seriali do Dark Crystal trafione jak kulą w płot. Równie dobrze możesz porównywać gruszkę do pietruszki. Skoro już jednak poruszyłeś inne seriale to tak Westworld ogromnie przereklamowany, Riverdale ostatnie sezony się mocno pogorszyły, a Ellite pierwszy sezon fenomenalny super fabuła dobra gra aktorska zaraz premiera II sezonu mam nadzieję na równie wysoki poziom.
Dziękuje kamarza. Twoja opinia o serialu zachęciła mnie do obejrzenia. Świetny serial. Piękne obrazy, historia i muzyka. Skończyłam i mam niedosyt. Coś podobnego możesz polecić?
Miło mi, że przyczyniłam się do obejrzenia przez ciebie serialu. A jeszcze milej gdy widzę, że wystawiłeś tak wysoką ocenę.
Polecić filmy mogę wydaje mi się, że fantazy lat 80 były najlepsze. Napiszę ci kilka tytułów ale nie gwarantuję, że się spodobają. Niektóre pewnie znasz.
The Dark Crystal (oczywiście choć to pewnie obejrzałeś skoro oglądałeś serisl)
Legenda
Willow
Labirynth,
Ladyhawke
Sword of the Valiant: The Legend of Sir Gawain and the Green Knight
Excalibur
MoMo
Time Bandits
Fire and Ice (to jest animacja 2d)
The Golden Child
The Thing
The Sword and the Sorcerer
Clash of the Titans wersja oryginalna nie remke sprzed kilku lat (oglądałam niedawno wiadomo tu wszystko są
efekt praktyczne, dodatkowo film zupełnie odmiennie odbiera suię emocjonalnie niż nową wersję)
The Black Cauldron (bardzo niedoceniona animacja ze studia Disneya o której istnieniu wiedzą tylko prawdziwi
fani (czyli ja XD)
The Princess Bride,
Short Circuit,
The last Unicorn (animacja 2D)
Dragonslayer,
E.T. (który swoją droga w 82 pokonał The Dark Crystal w box oficce, ale Dark Crystal mimo to zdobył kilka
nagród, jednak prawdziwie został doceniony na przełomie lat 80-90)
The Last Starfighter
Back to the Future
Who framed Roger Rabbit
Dune
oryginalne Mad Maxy
Batteries not included
Intercosmos
XSTRO (ten film jest chory do tej poryl zakazany w anglii, nie wolno go tam wydać na dvd zy blue rayu)
Battle Beyond the Stars
The Witches of Eastwick
Beeteljuice
Conan the Barbarian
Conan the Destroyer
Red Sonja
Pierwsza tryloga Star Wars
stare Star Trecki
Gremlins
Critters
DragonHeart (to już lata 90te)
First Knight
Star Gate (film nie serial)
Piąty Element, ale to już pewnie znasz
Świat wykonany świetnie, ale co z tego jak wszystko psują kukły bez życia i nie można przez to tego kupić.
Artyzm nie wystarczy, ale to tylko moja subiektywna opinia i jeśli komuś nie przeszkadzają pacynki bez wyrazu, które nie budzą żadnych emocji, to spoko.
Każdy ma swój gust.
W mojej opinni budzą emocje tylko na trochę innym levelu, ale rozumiem, że nie każdy przyzwyczajony jest do takiego kina.
W kontekście "Nie będę Cię przekonywać, nie musi ci się podobać, szczerze mnie to nie obchodzi." to Twój wpis wyszedł zabawnie.
Zresztą po tych kilku filmach które masz ocenione to za wiele kina nie znasz, wartościowe jest dla ciebie tylko nowe. Nie wiesz ile tracisz. A co do muppet show trafiłeś no popatrz, pierwszy film z 1982 był robiony przez twórcę muppetów, miała być to mroczna opowieść dla dzieci, pierwszy raz oglądałam to jak może miałam z 5 lat bałam się jak cholera, ale dzieci wszystko widzą inaczej. Tak jak obecne dzieci nie umieją żyć bez tableta i głupiej gierki. Ja raczej bałam się że spieprzą bo zdecydują sie na CGI dobrze , że tego nie zrobili.
Argument "zlustrowałam twoje filmy" jest naprawdę słaby.
Oglądałem kukiełkowe filmy w dzieciństwie i na tamten czas było to fajne. Dziś już inaczej na to patrzę z punktu widzenia dorosłego mężczyzny. Nie będę udawać, że technika kukiełkowa nie ma w sobie kiczowatości, bo niestety ma co widać słychać i czuć. Sentyment do zamierzchłych czasów tego nie zmieni. Netflix moim zdaniem za mało się postarał, powinni iść z duchem czasu, nie mówię, żeby zaraz robić pełną animację na komputerze, ale przecież mogliby w kreatywny sposób połączyć obie techniki. Wtedy byłoby COŚ, a tak mamy powrót do przeszlości tyle, że w HD zamiast VHS.
Wiesz myślę, że jakby poszli z duchem czasu to w ogóle nie byłoby warto tego kręcić jednak większa część osób, które już obejrzały serial wypowiada się, że oglądali go ze względu na niecodzienną dziś animację. Ja oglądałam serial między innymi ze względu na kukiełki. Natomiast kiczowaty to pojęcie względne, jak nie wiesz co to znaczy to sprawdź.
Nie jesteśmy dziećmi w piaskowanicy, więc apeluję, żeby jednak traktować swoich rozmówców nieco poważniej. Użyłem pojęcia kiczowatości bo z tym kojarzy mi się efekt jaki wyszedł w serialu Dark Crystal, więc wiem co to oznacza.
Zaś co do widzów wg. mnie takie osoby jak ty to nisza. Większość ludzi zainteresuje się tą produkcją ze względu na tematykę fantasy i po prostu premierę nowego serialu na Netflixie. Moim zdaniem większość doskonale wyczuje negatywne aspekty techniki kukiełkowej, ale o tym się przekonamy jak minie trochę czasu i posypie się więcej tematów z recenzjami.
Dodam jeszcze, że tak naprawdę nie masz prawa oceniać tego filmu bo skoro "przebrnołeś" prez jeden odcinek, a resztę przewijałeś to właściwie serialu nie obejrzałeś.
Strasznie emocjonalnie podchodzisz do tego serialu, każdy ma swoje upodobania i ma prawo oceniać według nich. Znam kilka osób które nie były w stanie przebrać przez chociaż jeden odcinek ze względu na nietypową jak na te czasy animacje a i mi specjalne do gustu nie przypadła.
Ale ja nie twierdzę, że musi Ci się to odobac, nie uważam też, że emocjonalnie podchodzę do tego bo nie mam w zwyczaju spierać się na takie tematy i za wszelką cenę bronić serialu dlatego, że mi się podoba. Ja tylko nadmieniłam, że do punktu w którym teraz jest kino doprowadziły nas filmy sprzed lat. A poza tym jeżeli ktoś wystawia ocenę 3 przyznając że p"przebrnął" jeden odcinek a resztę przewijał no to raczej nie obejrzał całości. Ja oceniam tylko te filmy czy seriale, które faktycznie obejrzałam i wiem o czym mówię. I nie podchodzę do tego emocjonalnie chciałam tylko pokazac, że temu panu co to założył temat jak wiele traci i jak ograniczoną wyobraźnią dysponuje. Jeżeli uważasz to za emocjonalne podejście to twój problem nie mój.
Bardzo głębokie, zasób słownictwa rzucił mnie na kolana. Poza tym wydaje mi się, że takie odzywki w internecie do osoby której nie znasz światdczą tylko o poziomie twojej dojrzałości. Myślisz, że możesz tu npisać wszystko przepraszam, ale zgłaszam nadużycie, więc ten komentarz pewnie stąd wyleci. BTW Jeżeli wiesz co to jest biblioteka, to zajrzyj tam poproś o słownik poprawnej polszczyzny i poszerz ten kaleki zasób słownictwa.
Zgłaszać nadużycie ? Kolega Staszek wyraził się krótko i na temat , słowo którego użył wulgaryzmem nie jest. A nadużycie widzę w Twoim wykonaniu , piszesz post pod postem i wygląda to jak byś pisała sama ze sobą.Mówisz że nie podchodzisz do filmu emocjonalnie , w mojej ocenie - bardzo. I mogę tylko dodać od siebie potwierdzenie zestawienia Wujaszka_Staszka tylko bardziej elokwentnie ... kupy nie zrób.
Wiesz twoja dojżałość mnie powaliła jeżeli to co napisał twój najlepszy przyjaciel nie jest dla ciebie wulgarne to zapoznaj się ze słownikiem wulgaryzmów. Coś takiego istnieje wierz mi moja siostra magisterkę pisała o wulgaryzmch. A post pod postem zrobiłam dlatego, że filmweb ma głupią zasadę gdzie po pięciu minutach mam zakaz edycji, chciałam to dodać do pierwszego posta.
Gdybym do filmu podchodziła emocjonalnie to za wszelką cenę chciałabym przekonać wszystkich, że musi im się podobać, a mi to leży czy ci sie podoba czy nie, ja tylko nadmieniłam, że jes wiele wartościowych filmów nakręconych 30 czy nawet 80 lat temu. Jeżeli w twojej ocenie podchodzę emocjonalnie to jest to tylko twoja ocena która kompletnie mnie nie obchodzi.Poza tym powtarzam, jak można ocenić coś mówiąc że przebrnęło się przez jeden odcinek a resztę się przewijało. I oprzeć ocenę tylko na podstawie kukiełkowej animacji(która się nie podobała bo nie musi się podobać). Broń sobie swojego stasia. a twoja elokwentna wypowiedź świadczy o poziomie twojej dojżałości emocjonalnej, a raczej niedojżałości. Możesz sobie pisać co chcesz ja na siłę nie będę udowadniała mojej postawy emocjonalnej jakiemuś nieznajomemu, nie będę prowadziła idiotycznego sporu z człowiekiem, który nie ma nic istotnego do powiedzenia ( na temat filmu bo o swoim kochanym stasiu już sie wypowiedziałeś)
A teraz żegnm nie mam w zwyczaju prowadzić dyskusji z półgłówkami o tak niskim zasobie słownictwa( którzy nie wiedzą co to jest wulgaryzm). Poza tym temat dotyczy serialu, więc zamiast bronić stanisława podał byś jakieś argumenty za i przeciw i ocenił serial to by było dla mnie chhoć troche interesujace.
oh przepraszam zgłoś nadużycie post pod postem miałam na myśli dojRZałość przez rz, ale napisało się przez ż.
Cha, cha ...typowa reakcja urażonej samicy. A jest takie powiedzenie że "winny się tłumaczy". Nic dodać nic ująć .
Cyt." Możesz sobie pisać co chcesz ja na siłę nie będę udowadniała mojej postawy emocjonalnej jakiemuś nieznajomemu"...zobacz mój post i swój.
Aha, zwrot kolega to forma grzecznościowa , jak bym znał Staszka napisał bym, mój kolega ew. mój przyjaciel.O dojrzałości to już nie wspomnę , mam tyle dojrzałości żeby Ci już dalej nie ubliżać.Czasami trzeba myśleć i używać języka takiego jaki jest obecnie używany a takie " nie zesraj się " to w wolnym tłumaczeniu po prostu " nie podniecaj się " , bo i nie ma o co .
Witam wszystkich. Dołączę do rozmowy i wtrącę swoje trzy grosze. Koleżanka ma rację, natomiast ty nie, kolego (nie jak do znajomego, lecz towarzysza zabaw w piaskownicy, jaką niewątpliwie jest Filmweb). Mógłbym napisać nie prdol zamiast nie pisz głupot (przecież byłoby potocznie), ale jest też coś takiego jak etykieta oraz poszanowanie drugiej osoby - w tym wypadku adwersarza na forum.
Co do wpisu głównego, to stwierdzenie, że twórcy filmu winni iść z duchem czasu i dać animację albo CGI - filmu o którym było od początku wiadomo, że będzie zrobiony techniką animatroniki - jest po prostu głupie. Tym bardziej, że twórcy tego serialu nie ukrywali, w jaki sposób będzie nakręcony. W takim wypadku zamiast dać niską ocenę, która zaniża ogólną średnia i krzywdzi film, powinno zostawić się film bez oceny. Tym bardziej, że kolega mike_25 nie obejrzał całości i ocenił wyłącznie swoją niechęć do sposobu w jaki film został nakręcony.
Oczywiście ocenianie jest kwestią każdego użytkownika filmwebu i nie zamierzam z wystawioną oceną polemizować. Aczkolwiek mogę powymieniać się konkretnymi argumentami za i przeciw, jeśli ktoś ma ochotę. Ciemny kryształ oglądałem za dzieciaka na VHS, a ocenę serialu wystawię po obejrzeniu całości.
Słuchaj skoro już nadałeś sobie łatkę takiego kulturalnego trzymającego się etykiety to proponowałbym, abyś nie narzucał innym swojego kryterium oceny filmów i seriali. Nikt nie ma żadnej powinności oceniać tak jak ty. Obejrzałem cały pierwszy odcinek, następnie obejrzałem po kilkanaście minut pozostałych odcinków. To mi w zupełności wystarczy do oceny tego serialu. Ty musisz obejrzeć każdy odcinek od dechy do dechy i jest to twoja sprawa. Załóż sobie własny temat i oceniaj jak w dowolny dla siebie sposób.
Sugerowanie konieczności zapoznawania się ze wszystkimi informacjami przed oglądaniem to też jakieś kuriozum i novum przez ciebie nadane, jednak jak w powyższej sprawie tutaj także zamierzam to najzupełniej w świecie zlekceważyć, żeby dosadniej już nie pisać co sądzę o takich poglądach...
Jedyne co mam do dodania to cytat z mojego posta: Oczywiście ocenianie jest kwestią każdego użytkownika filmwebu i nie zamierzam z wystawioną oceną polemizować.
Najwidoczniej czytasz, tak jak oglądasz - nie do końca i bez zrozumienia.
aha. Zakładając temat musisz liczyć się z faktem, że nie każdy będzie podzielał twoje poglądy. A forum jest po to, by takowymi się wymieniać. Jak najdzie mnie potrzeba założenia nowego wątku - na pewno tak zrobię.