http://m.hollywoodreporter.com/live-feed/sandra-departing-greys-anatomy-season-5 94134
No to jak Oh definitywnie odchodzi, to myślę, że na przedłużenie kontraktu Dempsey czy Pompeo na następny rok czy dwa też nie ma co liczyć...
Dempsey pewnie też odejdzie. Uważam, że bez niej to już nie będzie to samo i szkoda to przeciągać bez tak znaczącej postaci :(
chirurdzy.blog . onet . pl
Prawdziwa bomba spadła w nocy na fanów serialu "Grey's Anatomy". Sandra Oh która jest w obsadzie od samego początku zdecydowała, że nie przedłuży umowy która kończy się po nadchodzącym sezonie i opuści bezpowrotnie Seattle. Jak aktorka argumentuje swoją decyzję?
Aktorka zdradziła swoją decyzję w wywiadzie udzielonym The Hollywood Reporter. - Kreatywnie, czuję że dałam z siebie wszystko i jestem gotowa pozwolić odejść Cristinie. To bardzo interesujące grać jedną postać tak długi okres czasu i mieć wrażenie, że ona również chce aby pozwolić jej odejść. Cristina chce odejść a ja jestem gotowa jej na to pozwolić. Musimy teraz rozpocząć proces, w którym scenarzyści wytłumaczą dlaczego zamierza odejść - powiedziała Oh.
Kilka tygodni temu Shonda Rhimes, zapewniała że jest gotowa na ewentualność kiedy ktoś z pierwotnej obsady serialu będzie chciał odejść. Powiedziała, że w takiej sytuacji zgotuje mu "godne pożegnanie, takie na jakie zasługuje". Możemy zatem założyć, że pożegnanie z postacią Cristiny nie będzie tragiczne.
źródło: http://www.facebook.com/ShowTVpl
Grey's Anatomy traci jedną ze swoich oryginalnych i uwielbianych gwiazd. Portal The Hollywood Reporter dowiedział się na wyłączność, że Sandra Oh zdecydowała się opuścić medyczny dramat autorstwa Shondy Rhimes.
Oh wcielała się w rolę sarkastycznej doktor Cristiny Yang od czasu premiery serialu w 2005 roku i odejdzie z obsady cenionej produkcji po zakończeniu jej dziesiątego sezonu. Aktorka, która dwa lata temu zdecydowała się na przedłużenie swojego kontraktu, postanowiła wykorzystać możliwości poza serialem.
Z twórczego punktu widzenia, czuję, że dałam z siebie wszystko i jestem gotowa na pożegnanie z Cristiną - wyznała Oh. To wspaniałe doświadczenie móc grać jedną postać tak długo, ale nadszedł czas, by powiedzieć dość. Musimy teraz rozpocząć proces, w którym scenarzyści wytłumaczą dlaczego zamierza odejść.
Oh zdradziła, że zaczęła zastanawiać się nad zakończeniem swojej przygody z Chirurgami w maju ubiegłego roku, kiedy to ona i pozostali członkowie oryginalnej obsady zdecydowali się przedłużyć swoje kontrakty o kolejne dwa sezony. Długo nad tym myślałam i dałam sobie dwa lata na emocjonalne odpuszczenie. Pod koniec poprzedniego sezonu Shonda Rhimes zapytała o moją decyzję, odpowiedziałam, że jestem gotowa.
Oh poinformowała współpracowników o swoim postanowieniu w trakcie środowego czytania scenariusza dwusetnego odcinka i stwierdziła, że na razie wydaje jej się to całkowicie nierealne. Czuję, że będę potrzebowała dużego wsparcia w oswajaniu się ze swoją decyzją. Chcę to zrobić w sposób na jaki Cristina w pełni zasługuje. Po raz pierwszy, przynajmniej w przypadku mojej postaci, zobaczymy punkt kulminacyjny, co nie zdarza się często.
Rhimes zwykle podkreśla, że widzi w Cristinie samą siebie - oddana lekarka, która stawia życie zawodowe ponad osobiste. Ta postać została stworzona jako druga, zaraz po tytułowej roli Ellen Pompeo.
Jednym z najlepszych dni w mojej karierze był ten, w którym Sandra Oh pojawiła się na castingu i na zawsze zmieniła mój zamysł Grey's Anatomy swoją genialną zwiją Cristiny - zdradziła Shonda Rhimes, pomysłodawczyni i producentka serialu. W ciągu ostatnich dziesięciu lat stałam się lepszą osobą dzięki zaufaniu, wierze i przyjaźni Sandry. Nie potrafię wyrazić jak bardzo jestem jej wdzięczna za tak wspaniałe odgrywanie bohaterki, którą obie pokochałyśmy. Ten rok będzie dla nas słodko-gorzki. Obie będziemy się cieszyć każą sceną i przygotujemy dla niej odpowiednie pożegnanie. Kiedy odejdzie ponownie odmieni mój zamysł Grey's Anatomy.
Podczas ostatnich dziewięciu sezonów postać Cristiny posłużyła twórcom serialu do ukazania wielu kontrowersyjnych aspektów, takich jak międzyrasowe małżeństwo, aborcja oraz zespół stresu pourazowego.
Oh za rolę Cristiny ma na swoim koncie Złoty Glob oraz pięć nominacji do nagrody Emmy. Otrzymała cztery nominacje do Image Awards oraz dwie do People’s Choice Awards. Oh zgarnęła również statuetkę SAG Award dla najlepszej aktorki w serialu dramatycznym w roku 2006.
Chcę, żeby to było bardzo uroczyste – mówi Oh. Chcę żebyśmy dotarli do punkt, w którym widzimy Cristinę odjeżdżającą ku zachodowi słońca. Zerwanie z tak ważną częścią mojej kariery sprawia, że chce mi się płakać. Rola w Chirurgach była najważniejszą w moim życiu. Musimy zobaczyć szczęśliwe zakończenie.
W finale dziewiątego sezonu Cristina i Owen zdecydowali się rozstać. Postać Oh postanowiła nie zmieniać swojego zdania na temat posiadania dzieci i stawać na przeszkodzie w realizacji marzeń swojego ukochanego. Czuję, że był to dla nich bardzo znaczący moment – oznajmiła Rhimes w maju. Czy wciąż się kochają? Absolutnie. Czy to uczucie kiedykolwiek przeminie? Nie wiem. Zdaję sobie sprawę, że wielu fanów chciałoby zakończyć serial ciążą Cristiny, jakby to miało wszystkich uszczęśliwić. Irytuje mnie to jako kobietę, człowieka i kogoś kto uwielbia dzieci. Stoję po stronie Cristiny, która jest pewna swego. Jest coś intrygującego w jej walce o szczęście.
Kevin McKidd, ekranowy partner Oh, dodaje – Czuję niezmierną wdzięczność za możliwość pracy u jej boku. Kiedy dołączyłem do obsady w piątym sezonie była bardzo gościnna. To coś czego nigdy jej nie zapomnę. Granie z nią uczyniło mnie lepszym aktorem i człowiekiem. Jest niesamowicie ciepłą i kochającą osobą i będę za nią tęsknił. Życzę jej wszystkiego co najlepsze, będzie mi jej brakowało, ale cieszę się, że świadomie zdecydowała spróbować nowych wyzwań i ról. Jej profesjonalizm i umiejętności nie znają granic.
Choć Oh zdecydowała się zmienić swój kierunek kariery i prawdopodobnie wróci na deski teatru, jednego jest pewna – będzie śledziła losy swoich kolegów z planu w każdy czwartek.
Czuję, że kiedy już się zestarzeję, usiądę przed telewizorem i obejrzę Chirurgów od samego początku.Będę się cieszyć widząc wszystkie momenty z zupełnie nowej perspektywy – mówi.
chirurdzy.blog . onet . pl
Bez względu na to czy Dempsey i Pompeo zostaną, bez Oh ten serial nigdy nie będzie już taki sam.
Na miejscu twórców serialu skłaniałbym się do decyzji o zakończeniu Chirurgów, a sezon 10 uczyniłbym najlepszym z całej serii.
uwielbiam Cristinę, ale w ostatnich sezonach jej wątki zrobiły się boleśnie nudne. wszystko kręci się dookoła Owena i dziecka. dziwnie będzie bez niej, ale wierzę, że serialowi i dynamice może to wyjść na dobre.
Coś w tym jest. Mimo tego, iż Christina jest niesamowicie barwną, dynamiczną, ale przy tym ciętą i sarkastyczną bohaterką (za co ją szczerze lubię) to jednak jej wątki nie należały do najlepszych ostatnimi czasy. Ta problematyka jej związku z Owenem zaczęła mnie szczerze męczyć i odrobinę irytować. To było takie wprowadzania kompleksowości do relacji między tym dwojga na siłę. Osobiście jestem zawiedziony odejście Oh z serialu jednak jestem w stanie zrozumieć jej decyzję. 10 lat odgrywając tą samą postać to istny szmat czasu, a aktor musi się rozwijać. Podobnie było z Kate Walsh i Addie. Prywatna praktyka mogłaby być ciągnięta jeszcze dobre trzy sezony ze względu na genialną obsadę, ale co z tego skoro frontowa aktorka zrezygnowała? Osobiście uważam, że odejście Christiny da pole do nowych wątków. Nie obraziłbym się gdyby właśnie wróciła Amelia o której dość rzewnie się ostatnio rozprawia, czy nawet wspomniana Addison, którą uważam za jedną z najlepiej rozpisaną i najbardziej interesującą damską postać ostatnich kilku lat, którą dane było mi oglądać na ekranie. Wracając jednak do meritum. Oczywiście wiemy, że w Oceanside zapanowała ogólna sielanka, ale czy stoi coś na przeszkodzie by namieszać w tamtych rejonach? Do tego dojdzie Jake, którego polubiłem od samego początku. Taki bezkonfliktowy ale jednak z lekkim pazurkiem, gdy dochodzi co do czego.
Bez Cristiny to już nie będzie to samo :( Pewnie Dempsey, Pompeo czy ktoś jeszcze postanowi odejść po 10 sezonie... :/ Chociaż bardzo uwielbiam ten serial, postacie, ogólnie wszystko z nim związane to już bym chyba wolała, żeby sezon 10 był ostatnim.
jeżeli i ONI odejdą to chociaż kocham ten serial chciałabym aby się już skończył.
Godne pożegnanie na jakie zasługuje? Tak godne jakie miał George, Mark, Lexi i jakieś 100 innych osób w serialu? Cristinę zabiją, a my zobaczymy w 11 sezonie rozpacz Meredith:/ Powinni zacząć kombinować jak cały serial godnie zakończyć, bo w końcu zostanie im sama Meredith i ci niewydarzeni stażyści:/ Z pierwszych odcinków zostaną tylko Alex i Meredith:/ Chociaż Izzie mogłaby wrócić:(
Shonda powiedziała, że nie zabije Christiny. Z drugiej strony kiedyś napisała na twitterze, że warto czekać na to, co przygotowała dla Marka i Lexie, a wiadomo jak to świetnie się skończyło...
Powrót Izzie rzeczywiście mógłby być dobry dla serialu. Ja jeszcze marzę o przywróceniu postaci Addison, ale też marne szanse zapewne.
no ale to nie do końca wina Shondy, że Chyler Leigh postanowiła odejść z serialu, a cięcia budżetowe zmusiły do zwolnienia Erica. zabicie tych dwojga było bolesnym, ale świetnym posunięciem. przynajmniej ich wątki zostały zamknięte, w przeciwieństwie do tej ziejącej czarnej dziury,którą zostawiła po sobie Izzie.
hm, ja czytałam gdzieś, że Chyler odeszła, bo nie chcieli jej dać większego wynagrodzenia, ale wiadomo - oficjalnie opuściła serial, żeby być z rodziną. Jaka jest prawda, to się nigdy nie dowiemy :D
jestem w stanie uwierzyć, że mogła chcieć być z rodziną. Grey's to czasami szesnaście godzin pracy dziennie, a dla matki trojga dzieci może to być trudne.
zresztą, uwielbiałem Lexie, a serial bez niej nadal świetnie mi się ogląda. nie wiem, kto musiałbym odejść, żebym przestał.
Skoro juz głowni sie wykruszaja to zapewne bedziemy ryczec na koncu sezonu i przypuszczam ze to bedzie ostatni sezon skoro aktorzy odchodza, szkoda wielka szkoda ... Chirurdzy <3
na 99% będzie kolejny sezon. Grey's nadal jest jednym z najlepiej oglądanych seriali w liczącej się demografii, plus sam dyrektor programowy powiedział, że chcą ich jeszcze na antenie przez kilka lat. po coś w końcu Shonda wprowadziła nowych stażystów, których ja osobiście bardzo lubię, poza Leah.
Mam nadzieje bo serial jest swietny, tylko ze jak obsada sie sypnie pol umrze pol odejdzie to uz nie jest to samo
Lepiej byłoby dla serialu konczac go na 10 sezonie z klasa (podobnie jak gotowe na wszystko) niz ciagnac bez sensu zwlaszcza, ze wiekszosci aktorow z pierwotnej obsady juz nie ma. Ale tak sie pewnie nie stanie skoro maja dobra ogladalnosc.
też mi się tak wydaję, choć szkoda byłoby strasznie. Przyzwyczaiłam się nawet do tych nowych stażystów. ;) Choć bez Sandry Oh będzie pusto..
dr. House też miał dobrą oglądalność, ale zakończyli serial. Było żal, ale dobrze zrobili
Ostry dyżur był przez 15 sezonów i tam z pierwotnej obsady był chyba tylko Carter, który też znikał i pojawiał się.
jak dla mnie zakończenie serii na 10 sezonie byłoby najlepszym wyjściem. przykro trochę ale nie widzę sensu w ciagnieciu serialu na siłę tylko po to, że ma dobrą oglądalność i można s niego wycisnąć jeszcze trochę kasy. w każdym razie po świetnym 9 sezonie mam nadzieję, że 10 będzie co najmniej na tak samo dobrym poziomie :D
A ciekawe czy ktoś jeszcze nie odejdzie z serialu.Chirurdzy będom niedługo jak ostry dyżur w którym po koniec nikt nie został ze starej obsady.
wie ktoś wgle co się stało, że serial się nie kończy po 10 sezonie? Na początku był zamysł, żeby zakończyć po 9 (co z resztą można było odczuć w ostatnim odcinku 9), ale jak widać zmienili zdanie. Bardzo się zdziwiłam, poza tym jak widać nikt nie chce by główni bohaterowie odchodzili, bo lepiej zakończyć serial z klasą.
Czyżby autorzy chcieli dogonić grę o tron jeśli chodzi o umieralność (tutaj ew. zniknięcie z planu) postaci? To nie ma sensu.
Dempsey podobno chce się teraz skupić na karierze sportowej i podczas negocjacji kontraktu na 11 i 12 sezon poprosił Shonde o zmniejszenie jego roli do występów gościnnych. Czyli prawdopodobnie McDreamy zostanie, ale będzie go mało ;)
Patrick Dempsey zaangażowany jest mocno w sferę wyścigów samochodowych. Brał on już udział w kilku wyścigach takich jak 24 hours of Le Mans czy Rolex 24 at Daytona.