Jak w temacie
Kyouraku Shunsui
Nnoitra Jiruga
Gdybym mogła wybierać, w czyim oddziale chciałabym walczyć, zdecydowanie wybrałabym Oddział 13 pod dowództwem Ukitake :)
Moim lubionym Kapitanem z Soul Societ, z Gotei 13 jest Gin Ichimaru , natomiast z Espady Ulquiorra Cifer :P
A Gdybym mógł wybierać , w czyim oddziale chciałbym walczyć , stworzył bym nowy , w którym sam byłbym dowódcą i zwerbował bym Ichigo , Yoruichi , Rukie i jeszcze pare ciekwaych postaci takich jak Goku , Naruto , Luffy , Natsu, Lelouch Vi Britannia , Yoh Asakura , braci, Edward i Alphonse Elric , Killua Zoldyck , Czerwonego Power Rengersa i Pikachu :D
I wtedy każda dusza była by bezpieczna :D
Co do Espady zgadzam się z Morfo_2 - Grimmjow Jaegerjaquez przyćmiewa wszystkich :)
A mój ukochany kapitan to oczywiście Byakuya Kuchiki
Soul Societ- Zaraki Kenpachi, Shuhei Hisagi, Kyouraku Shunsui
Sōsuke Aizen:) Ichimaru Gin:) Grimmjow Jaggerjack:)
Kurosaki Ichigo...
Kapitan oczywiście Zaraki Kenpachi, natomiast z Espady to Grimmajow i Nnoitra Jiruga ( ten drugi za swoją filozofie bycia najlepszym oraz niszczenie słabszych ).
Kapitan - Oczywiście Zaraki Kenpachi
Natomiast Espada - Ulquiorra i Grimmjow (swoją drogą świetne mu imie nadali ;] )
Nie będę zbyt oryginalna jeśli napiszę, że moim ulubionym kapitanem jest Kyouraku Shunsui. A espada? Tutaj ciężko, ale tmam trzech faworytów, też standardowych: Ulquiorra, Grimmjow i Starrk.
Zdecydowanie wybijajace sie dla mnie postaci to
Grimmjow - dlaczego?? pantera wymiata
Kyouraku Shunsui i Zaraki Kenpachi - za caloksztalt
Kapitan - Dla mnie nie ma innego wyboru niż Zaraki Kenpachi, choć Byakuya też jest sympatyczny, zwłaszcza kiedy podwładni i kapitanowie dosłownie "wchodzą mu na głowę". Hitsugaya? Nie dostrzegłam nic porywającego. Urahara powinien za to dostać jakąś nagrodę (choć pojęcia nie mam jaka forma by mu odpowiadała). Za całokształt - z wyróżnieniem na poczucie humoru i techniki nauczania.
Espada - nie doszłam jeszcze do końca serii, nie wiem czy znajdę faworyta, lecz już teraz jestem pewna, że Ulquiorra nim nie zostanie ze względu na swoją "męczącą" osobowość.
Kenpachi Zaraki jako kapitan bo jest szalony i niezwykle potężny, a z Espady to Ulquiorra Cifer bo ciągle starał się zrozumieć uczucia i duszę mimo że sam nic nie odczuwał (widocznie nie mógł) i jeszcze chyba był najpotężniejszy z Espady ze swoją drugą formą (która była najładniejsza, najbardziej przerażająca i pięknie wyglądała na tle ciemnego nieba i jasnego księżyca hueco mundo)
Kapitan - mam dwóch: Ukitake i Kyouraku
Epada - Grimmjow
Pozostali - Urahara xD
Nie mam jednego ulubionego kapitana ani Espady ;>
Hitsugaya, Byakuya, Kyouraku i Ken-chan, a z Arrancarów Ulquiorra, Grimmjow i Starrk.
z Soul Society to najbardziej lubię:
Toushiro, Kenpachi'ego
z Espady:
Ulquiorrę i Grimmjow'a :3 <-- PS Czemu ci najlepsi zawsze giną ? :(
Shunsui Kyōrakui Byakku-chan (Byakuya xD)
Nelliel Tu Odelschwanck, Ulquiorra Shiffer, Grimmjow Jaegerjaquez no i Luppi Antenor! (nie no żart ^_^)
a ja tam najchętniej bym służył u Hitsugaji - super postać, najmłodszy kapitan ale dojrzalszy niż przynajmniej paru innych (na pewno Kenpachi i Kyoraku^^). ma serce na właściwym miejscu i jakoś potrafi pogodzić to co robić musi z tym w co wierzy, że jest słuszne. to zresztą cecha także Kyoraku i Ukitake. jeśli nie służyć u Hitsugaji to chyba u Ukitake (chociaż ta dywizja bez Shiby dużo traci... a Kotetsu i Kotsubaki mi na nerwy działają^^)
z drugiej strony za nic nie chciałbym służyć w oddziałach:
-11 (lubię Ikkaku, Yumichikę, Zarakiego nawet bardzo, a Yachiru uwielbiam - ale generalnie dywizja z tym swoim mottem "lejemy wszystkich dla samego napierniczania" troszkę dla dresiarzy bardziej jest^^ więc ja dziękuję postoję^^)
-4 (tu bym nie chciał bo to troszkę najbardziej lamerski oddział^^ no ale cholerka właśnie przez tą jego miękkość chyba właśnie tylko tam względnie bym się nadawał. chociaż za cholerę nie chciałbym robić za pielęgniarkę mając do wyboru patroszenie złych duchów bajerancką kataną - nawet jakbym dlugo w tym fachu nie pożył^^ a tak z innej beczki na niekorzyść oddziału przemawia, że na pierwszych 2 stopniach są laski. co mi nie przeszkadza samo w sobie, ale to chyba najmniej atrakcyjne kobiety w całym anime^^ praca z nimi byłaby frustująca bo myślałbym tylko o tym, że gdziekolwiek indziej byłoby do kogo świrować, a tu taka lipa^^)
-12 (NIE CIERPIĘ MAYURI! no i w oddziale same dziwolągi którym od zastrzyków i lewatyw się w d... w głowach poprzewracało^^)
-1 (Yamamoto jakoś mnie nie przekonuje^^)
a tak w ogole to chyba najchętniej bym się najął do pracy w sklepie Urahary. ktoś nie wie czy tam są wolne etaty?^^
jak pisałem poprzedni komentarz to niezbyt espade znałem, więc głosu zabrac nie mogłem, teraz co innego:
1. Coyote Stark - sympatyczny wylajtowany facet. aż szkoda, że jest po złej stronie barykady
2. Tier Harribel - wydaje się sympatyczną kobietą. brwi ma dziwne wprawdzie^^ ale i tak ją lubię^^
Nel gdy była członkinią Espady też budziła sympatię, miała zasady i honor nie widziała nic zabawnego w deptaniu słabszych
po przeciwnym biegunie jest Nnoitra - dupek który tylko do słabszych fikał a miał się za świętego. Nelliel to jedyna postać z którą wszczynał bójki pomimo, że silniejsza była. z perspektywy wśród kapitanów (także tych którzy w przeszłości służyli i zostali Vizardami, albo sprzedawcami w spożywczaku jak Urahara) nie ma żadnego którego bym nie znosił (poza Aizenem i może Ginem, Tosen nawet jako zdrajca budzi moją sympatię^^) a w Espadzie takich których nie trawię jest sporo. poza Nnoitrą jest Aaroniero, Luppi i w mniejszym stopniu Szayel, Zommari, Yammy i Ulqiora (tego ostatniego rozgryźć nie mogę póki co^^)
Kapitan - chyba nie popiszę się zbytnią oryginalnością, mówiąc, że mój ulubiony kapitan to Shunsui... Mam trochę wahania między nim a Mayurim (czemu jeszcze go nikt nie wymienił?), ale jednak zdecyduję się na Kyoraku ze względu na jego wejście przed walką z Chadem...
Espada - nikt jeszcze nie wymienił mojego ulubionego... ale można było się tego spodziewać. Na absolutnym topie są numery od 4 do 6, czyli Ulqiorra Cifer, Nnoitra Jiruga i Grimmjow Jaggerjazquez. Za fryzurę, wybuchowy charakter, okrucieństwo... za to ich lubią. Ale moim bezsprzecznym faworytem jest Szayel Aporro Grantz. Inteligentny, ekscentryczny, okrutny i wyrafinowany, poza tym sarkastyczny i lubiący sobie kpić z przeciwników. Nie zgadzam się z głosami mówiącymi, że jest to tzw. "pedalska" postać (chyba chodzi głównie o jego różowe włosy i śmiech), ale to zdecydowanie mój faworyt pośród Espady.
Wielu kapitanów bardzo lubię, w końcu to wspaniałe G13 ;d Ale postawię na takiego, którego uważam za najsilniejszego, czyli Kyoraku Shunsiu.
A z Espady najbardziej lubię Neliel, niby już nie jest, ale była ;)