Rok po klęsce Warusa nowy rzymski generał umacnia władzę w Germanii. Ari pragnie zostać królem wszystkich plemion, ale na drodze staje mu rywal.
Oglądam 3 odcinek 2 sezonu i mam wrażenie że rzymianie w tym serialu trzymają tą samą wartość bojową co rzymianie z Asterixa. Są głupi, wpadają w każdą zasadzkę, nabierają się na jakieś dziecinne triki i w ogole nie umieją walczyć: padają jak muchy. Do tego oczywiście konieczny dla Netflixa wątek lgbt i czarnoskóra...
Edytujcie opis filmu, produkcja zrealizowana w 90% w Polsce w Alvernia Planet. Wystarczy zobaczyć napisy końcowe. Od aktorów przez reżysera i część scenarzystów po całą ekipę to nasi. Zdjęcia kręcone w kilku wioskach w mojej Gminie.