Arcane (2021-2024)
Arcane: Sezon 2 Arcane sezon 2, odcinek 6
odcinek Arcane (2021-2024)

Arcane | Przesłanie ukryte we wzorze

The Message Hidden Within the Pattern 39m
8,9 1,4 tys. ocen
8,9 10 1 1446
Arcane
powrót do forum s2e6

Kto jak kto, ale Viktor na taki los nie zasługiwał. Mimo wszystkich przeciwności stał się postacią, która daje nadzieje i odmienia życia. Smuci jeszcze bardziej perspektywa jak on skończy.

Najlepszy odcinek Arcane do tej pory, pobija nawet ostatni poprzedniego sezonu.

użytkownik usunięty
luke_skyrunner

Dla mnie najlepszy był S01E03, ale patrząc na opinie jakie czytam o tym odcinku, kusi żeby w takim razie obejrzeć 2 sezon skoro ponoć jest lepszy, heh

Spróbować nie zaszkodzi

użytkownik usunięty
luke_skyrunner

Mam już pobrany 1 sezon na dysku i te odcinki z 2 które wyszły póki co, jak skończę oglądać 434 odcinki innych seriali to wtedy ruszę

ocenił(a) serial na 3
luke_skyrunner

Ale ty myślisz że on umar i nie żyje? Cute. Który to już raz? Tak jak Wander? Kupa śmiechu ten serial xD Jak dla mnie to Victora kompletnie opluli w tym sezonie w ogóle go uśmiercając, a już potem fakt że cosplayował Hana Solo w kryptonicie żeby zostać ko(s)micznym-vege Jezusem to już w ogóle. Ta babeczka co ją HexCore zdematerializował to też tak do końca nie umarła. Poziom iście Marvelowski naprawdę w tym sezonie, czyli dno dna, muł to by było już ze 2 poziomy wyżej. Już w ogóle nie wspominając o tym, że kwestia tego że Jacek go wskrzesił została rozstrzygnięta jednym zdaniem prawie i dwoma krótkimi scenami, które powinny zająć ze pół odcinka. Dodatkowo Wiktor po tej absolutnie suchej konwersacji po prostu wychodzi jak gdyby nigdy nic, w ogóle opluwając Jacka i to czym się zajmował w pierwszym sezonie, bo musi zostać hipisem. No odlot totalny. Moja ulubiona postać ze sezonu pierwszego zrujnowana. Obawiam się że tylko Silco umarł naprawdę i to by było w sumie na tyle jeśli chodzi o niezrujnowane postacie w tym serialu. Naprawdę nie polecam drugiego sezonu. Wiem, że jeszcze 3 odcinki zostały, ale nie da się tego już naprawić w 3 odcinki. Szkoda. Pierwszy sezon był bardzo dobry pod względem scenariusza, to co się w tym dzieje to nie znajduję słów, chyba że Paździerz.

jeloneq7

Zmiana Vandera w Warwicka była według mnie dobrze przeprowadzona, jak usłyszałem tą teorie fanowską w pierwszym sezonie to byłem pod wrażeniem i egzekucja była fenomenalna. A propos Viktora, jest on postacią w lidze więc nie zginie, natomiast co do jego rozstania z Jaycem, to było dwóch dosłownie braci, Viktor wcześniej prosił go o zniszczenie HexCore’u, natomiast Jayce użył go do uratowania jego życia i zmienił go właśnie w ten twór, który chciał zniszczyć. Zdradził go. Wyszedł i użył swojej mocy żeby ulepszyć ten świat. Dla mnie tyle wątków teraz się zawiązuje, bardzo się zżyłem z tymi postaciami. Polecam też się wczuć i zrozumieć, bo analiza i krytyka potrafi wyssać całą radość i zabawę.

ocenił(a) serial na 3
luke_skyrunner

Bardzo dobrze przeprowadzona, tak dobrze, że wszyscy się skumali że tak się potoczy lata temu. Chłop był kompletnie martwy praktycznie, a potem robił za żyrandol u Singeda przez 5 lat minumum i koniec końców zostaje wskrzeszony, gdzie jego śmierć była bardzo ważna dla fabuły. I po co? Po to żebyśmy dostali wspaniały pay-off dla dzieciaczków, bo dziewczynki się przytulają razem z tatulkiem wilkołakiem, jak słodko... Rzygać się chce od infantylności oglądających. To były ważne postacie dla głównych bohaterek, on i Silco, i ich śmierć miała coś znaczyć, a twórcy postanowili odstawić Marvela. No kisnę. Ten sam poziom, czyli żaden.
A ta scena z Jackiem to skrócona i uproszczona do granic możliwości. Chłop nawet nie wie jak do końca ten Hexcore działa, nie przeczytał notatek Wiktora, nawet nie wie, że zniszczył jego Asystentkę kompletnie i nie sprawdził tego, nie wie jak tego użyć, biere szczypce i szyszka się sama asymiluje z Wiktorem i potem ten robi cosplay Hana Solo przez 3 odcinki chyba, no kosmos. Zero sensu, logiki, niczego. Zero dylematu prawie, że Wiktor zabronił tego używać itd... No chłop umierał wiadomo i wiadomo było, że spróbuje, ale dosłownie ta scena była takim cringem i została przeprowadzona w taki beznadziejny sposób, że głowa pęka, trzeba nie mieć oczu naprawdę żeby tego nie widzieć. Co więcej cała kwestia zostaje załatwiona jednym zdaniem i Wiktor po prostu sobie wychodzi, a do Jacka nawet nie dociera, że coś jest nie tak i że może to nie jest już ten sam Wiktor. A sam Wiktor to też dosłownie olewa totalnie najlepszego przyjaciela i wszystko co robił wcześniej, żeby zostać vege-hipisem-Jezusem. CO JA OGLĄDAM? Dodatkowo jeszcze próbuje leczyć Warwicka i ta scena to też Cringe absolutny. Było warto naprawdę użyć Wandera w ten sposób. Oklaski za scenariusz.

ocenił(a) serial na 6
jeloneq7

Tylko teraz jaka dać ostatecznie ocenę za całe dwa sezony gdzie 1 byl bardzo dobry a drugi jest jego cieniem.

ocenił(a) serial na 3
aronn

Generalnie jeszcze się nie skończył, ale nie każde łajno da się uprzątnąć. A tymbardziej jak zaczęli mnóstwo nowych wątków i trzeba je nagle dokończyć w 3 odcinki. Cały sezon w ogóle z fabułą to leci na łeb na szyję, nie ma w ogóle czasu nawet żeby cokolwiek rozwinąć, postacie zmieniają przymierza w kilkuminutowym odstępie czasu, te montaże też skaczą, niektóre postacie czasem są chowane na całe odcinki żeby wyskoczyć w innych, odlot totalny. Generalnie dali ciała z tym pomysłem żeby upchnąć wszystko w dwa sezony. Jeszcze się skumali z Netflixem niepotrzebnie na całość emisji. Mogli zrobić jeden sezon na Netflix, a potem normalnie wypuszczać kinówki jak marudzą że mało hajsu. Zapłaciłbym w kino, a LoL ma tylu fanów na świecie że by poszli. Byśmy przynajmniej dostali dobry, dopracowany produkt. W ogóle mi przez myśl nie przeszło że można tak spierniczyć kontynuację.

jeloneq7

Podsumowując: sezon 2 jak narazie nie trzyma się kupy i jak dla mnie totalnie odstaje i odbiega od naprawdę dobrego i trzymającego w napieciu sezonu 1.

ocenił(a) serial na 9
miecho21

Totalnie nietrafiona opinia. Wszystko ma sens, ale wystarczy troszeczkę pomyśleć, a nie mieć podane na tacy. Jeżeli coś dla ciebie jest niezrozumiałe w 2 sezone, a było w 1, to znaczy że niezbyt uważnie oglądałeś

ocenił(a) serial na 8
sportismylifee

Podbijam, wszystko ma sens. To co sie dzieje w serialu jest na topowym poziomie, z tego co widzę lore jest na tyle obszerny i powalony ze naturalnym jest czasami w prozaiczny sposób zrobić jakąś scene zeby ludzie mniej wiecej skumali zamysł.