Amerykańska obława: O.J. Simpson
American Manhunt: O.J. Simpson
2025
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum serialu Amerykańska obława: O.J. Simpson 
ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 8 
ocenił(a) serial na 7
Widziałam wiele dokumentów na temat tej sprawy, prawda jest taka, że popełniono dużo błędów i ze strony policji i prokuratury. Błędem było też to ze telewizja pokazywała cały proces, który okazał się farsą. Już nie chodziło o ofiary tylko o to żeby pokazać ze panuje rasizm i ze policja znęca się nad Afroamerykanami. Prawda jest taka że każdy kto widzi dowody wie ze to on. Druga sprawa obrona wyciągnęła wszystkie brudy policjantów głównie jednego żeby odwrócić uwagę od istoty calej tej sprawy od tego ze oskarżony uciekał, nie stawił się do aresztu i kombinował. A obrońca który pojawia się w filmie to jest jakaś maskara jak wszystko spłyca i tłumaczy to tym ze on był czarny i taki biedny. Tylko dlatego że był celebrytą to mu się udało. Pare lat potem dosięgła go sprawiedliwość.
Co to za sprawidliwość, kiedy dożył sobie spokojnie sędziwego wieku 76 lat, do samego końca z uśmiechem na ustach w towarzystwie wiernych fanów przekonanych o jego uczciwości, jego ofiary nie miały tej możliwości
Policja wiele błędów nie popełniła, za to prokuratura już tak, nie powołując masy osób i nie włączając wiele dowodów. Chyba na początku czuli się zbyt pewnie, sam nie wiem.
I zgadzam się - jeden z największych błędów to było otwarcie procesu i jego transmitowanie. Totalna farsa, skażenie procesu i opinii samych ławników - masakra.
Inna sprawa - czy na każdego z ławników nie musi się zgodzić zarówno oskarżyciel, jak i obrona? A jeśli tak, to jakim cudem prokuratura zgodziła się na takich ławników?
W serialu było jasno powiedziane, że prokuratura uważała, że to są dobrzy ławnicy, a konkretnie pani prokurator Marcia. Pozostali oskarżycieli przekonywali ją, że analizy wykazują, że czarnoskóre kobiety to najgorszy wybór, a ona uważała inaczej - sądząc, że czarnoskóre kobiety poczują się osobiście urażone tym, że ich "pobratymiec" (brzydko powiedziane, przepraszam, ale nie wiem, jak inaczej) bił kobietę. Niestety, zamiast tego zobaczyły w O.J. swoich mężów, którzy mogli być potencjalnymi ofiarami agresji ze strony policji.