Bardzo mi się podobała jego gra aktorska w American Horror Story, jednak w Azylu przeszedł samego siebie jako "Bloody Face". Jest cudownym aktorem, ale i też przystojnym mężczyzną. Mam nadzieję że trafi na równie świetnego partnera :) Jedyne co mnie boli, to że nie ma go w następnych sezonach AHS, tęsknie za nim.