Przed chwilą obejrzałem sztukę "Kuracja" w teatrze telewizji. Klasycznie opadająca spirala człowieka umieszczonego w szpitalu psychiatrycznym na własne życzenie. Genialne. Nie ma i nie będzie widza, który by był przekonany w stu procentach o swym zdrowiu psychicznym po obejrzeniu tej sztuki. Namawiam szczerze wszystkich również do obejrzenia filmu "Szaleni" Jana Szwankmajera.