powrót do forum osoby Wladimir Klitschko 
Gdyby doszło do tej walki to wygrałby Władek
Bracia kliczko najlepsi bokserzy wagi ciężkiej, niech w końcu dojdzie do walki któregoś z braci z D. Haye
Do tej walki nie dojdzie poniewaz obiecali swojej matce, a walka z Haye byłaby interesujaca podobnie jak i z Povetkinem,Valuevem czy Adamkiem.
Zdecydowanie Vitali przemawia za nim wspaniała technika,refleks twarda szczeka zawsze do walki jest swietnie przygotowany w przeciwienstwie od jego młodszego brata i nie ma problemow z kondycja.W porownaniu z Władymirem walczył z Rosem Pruitty i wygrał a Władek przegrał przed czasem i lezał dwa razy na deskach,Corrie Sanders Władek przegrywa w 2 rundzie a Vitali wygrywa w 8 Samuel Peter Władek wygrywa na punkty ale zaliczył 3 razy deski a Vitali wygrywa z nim przez podanie przy czym nie był ani w jednej rundzie w opałach.Obecnie Vitali jak bedzie walczył to z kazda jego walka bedzie jednostrona poniewaz nie pozwoli przeciwnikowi nic zrobic z Władymirem bedzie ciekawiej bo jak dojdzie do jego walki z Haye to bedzie miał problem z szybkoscia Zniwiarza a jak trafi to jest duze prawdopodobienstwo ze pojdzie na deski.
Nie zmienię zdania, że Haye był aktywniejszy w walce. Bracia Klitschko to takie dwa tury (Vitalij 10 lat temu mógł być jeszcze nazwany bokserem), które na dzień dzisiejszy nie mają pojęcia o efektywnej walce. Wygrywają, bo nie ma już bokserów, którzy mogli by się przebić przez ten stojący w miejscu mur. Ich walki są nudne jak flaki z olejem, a konferencje prasowe żenujące. Haye przegrał, bo brak mu pary w rękawiczce.
według mnie obaj są znakomici , uwielbiam oglądać ich obu nie umiem powiedzieć który lepszy według mniej obaj są tacy sami
A ja myślę że Władimir miałby szansę, w końcu wzajemnie znają swoje ciała i ich słabe punkty i umieliby wykorzystać swoją wiedzę w walce. Poza tym uważam, że Władimira nobilituje to że nie jest tak skontuzjowany jak jego starszy brat.
Osobiście uważam, że dzięki temu, że jest ich dwóch nazwisko Kliczko jest lepszym brandem :)
Zdecydowanie Vitali (licząc całkokształty ich karier) był dużo lepszym bokserem niż Władimir. Władimir przez długi czas był tylko solidnym średniakiem, do momentu zunifikowania pasów IBF i WBO. Vitali od walki z Lennoxem Lewisem był maszyną do zabijania! Dał wyrównaną walkę z samym Lennoxem Lewisem, rozwalił Corriego Sandersa (tego samego który Władzię zlał jak dziecko), sensacyjnie w pierwszej walce po 4 letniej przerwie pokonał przed czasem i ośmieszył najmocniej bijącego i najbardziej odpornego na ciosy wtedy Samuela Petera (a w 2005 r. Peter położył 3 razy Władimira, a Władimir wygrał ledwo na punkty), w walce z nim, baaardzo odporny na ciosy Adamek chwiał się jak matrioszka i Vitali wygrał przez TKO w 10 rundzie i wygrał na punkty z agresywnym i twardym Chisorą, z którym Władimir pewnie by przegrał jakby w końcu przestał się bać Brytyjczyka. No i w 2002 r. Vitali pokonał przed czasem pogromcę Władimira- Rossy Purrity'ego.
Ale trzeba przyznać, że bardziej dbano o karierę Władzi. Vitali ma obecnie "tylko" pas WBC a Władimir ma pasy IBF, WBO, WBA, IBO i The Ring Magazine. Władimir ma też na rozkładzie jednak więcej ciekawych nazwisk niż Vitali:
Nazwiska w rekordzie Władimira: Monte Barrett, Chris Byrd (x2), Francois Botha, Ray Mercer, Jameel McCline, Samuel Peter (x2), Lamon Brewster, Tony Thompson, Hasim Rahman, Ruslan Czaghaev, Eddie Chambers i David Haye.
Nazwiska na rozkładzie Vitalija: Herbie Hide, Larry Donald, Samuel Peter, Chris Arreola, Shannon Briggs, Odlanier Solis, Tomasz Adamek, Dereck Chisora.
Vitali lepszy ale denerwuje mnie to ze bawi sie z rywalami tak jak np.ze Sosnowskim czy Wiliamsem skonczyl by ich wczesniej ale On woli sie pobawic a Wladek jak trafi nie odpuscza.Vitali jest jednym z niewielu mistrzow wagi ciezkiej ktorzy nigdy nie lezeli na deskach a Wladek lezal chyba 9
Vitali się bawi bo może- ma mega tytanową szczękę, że by po nim nawet czołg mu przejechać i nie ma obawy że jego rywale zrobią mu krzywdę. To jedyny bokser w hw, który może przyjąć bombę, po to by za chwilę 10 razy mocniej oddać. Więc może rywali przetrzymywać do 10 rundy. Wladimir natomiast ma szklankę, więc musi swoje walki jak najszybciej kończyć, żeby nie było potem ryzyka, że ktoś go przypadkowo mocno i celnie trafi.
Wladimir leżał 10- raz z Rossy'm Purrity'm, 4 razy z Corriem Sandersem, raz z Lamonem Brewsterem, raz z DaVarrylem Williamsonem 3 razy z Samuelem Peterem. Vitali tak naprawdę powinien też mieć 1 nokdaun- z Corriem Sandersem, ale sędzia go nie zaliczył.
Jest coś w czym Wladimir jest lepszy, jest to technika i szybkość. Technikę Wladimir ma niemal idealną, w tym aspekcie mógłby konkurować nawet z Muhammadem Ali. Jest to klasyczny typ boxera, który czyni sztukę z boksu. Vitali jest raczej na pograniczu boxera i sluggera (w walkach ze słabymi fizycznie rywalami). Technikę ma poprawną, ale dużo gorszą od brata i jest wolniejszy. Natomiast wszystkie pozostałe atuty są po stronie Vitalija- naturalna siła ciosu (Wladimir raczej wygrywa przed czasem na skutek rażącej przewagi a Vitali ze względu na ciosy), mega odporność na ciosy, opanowanie w ringu i stalowa psychika. Vitali to chyba najbardziej odporny na ciosy pięściarz w historii hw.
Racja najwieksi w krolewskiej kategori lezeli na dekach Marciano,Ali,Louis czy Evander Vitali jako jedyny nigdy nie zapoznal sie z deskami ale kidys gdzies czytalem ze Vitali jak walczyl w Kick-boxingu to zafundowal mu ktos Ko