Spierdzielona kariera na własne życzenie, ze szczytu na dno, rękę swego czasu wyciągną do niego Sly i pomyśleć że mógł grać już w pierwszej części Niezniszczalnych gdyby nie to że miał zakaz opuszczania kraju .....
Mimo wszystko co się odwlekło to nie uciekło i nawet przyjemnie zagrał w Niezniszczalnych 3 choć tu cały show skradł Banderas :P
Miejmy jednak nadzieję że jeszcze zobaczymy go w dobrym filmie.
" pomyśleć że mógł grać już w pierwszej części Niezniszczalnych"
wow. szczyt możliwości Niezniszczalni. Nie widziałem ani jednej czesci tego arcydzieła, ale dla ciebie nie zagranie w tym czyms to "Spierdzielona kariera" :)