Howard odpowiada też za Daggerfalla, Redguarda i Morrowinda, pracował przy Arenie, więc nawet jeśli nie odpowiadają Ci Oblivion czy Skyrim, trudno mówić, że serię rozwalił ktoś, kto ją de facto stworzył.
Pracował ale nie był głównym reżyserem tych gier. Poza Howardem, ludzie odpowiedzialni za Morrowinda nie pracują już w Bethesdzie od wielu wielu lat .A seria zepsuła się gdy on zaczął mieć najwięcej do powiedzenia.Czyli gdzieś od Obliviona
Akurat przy Morrowindzie i Redguardzie pełnił podobną rolę jak przy późniejszych grach, ale mniejsza o to. Trzeba wziąć na poprawkę również to, że po prostu zmienił się rynek i branża gier w ogóle. Nie chodzi mi o bronienie Howarda, bo swoje trzy grosze tam dorzucił, ale myślę, że bez niego wyglądałoby to podobnie lub nawet gorzej. Jak sam mówisz, odeszła większość starej ekipy, więc i styl siłą rzeczy musiał się zmienić. Z podobnymi problemami boryka się mnóstwo innych firm, chociażby BioWare, gdzie w tym momencie nie ma już prawie nikogo z czasów Baldurów czy Kotora, brakuje nawet głównych nazwisk odpowiedzialnych za ostatnie gry. Dzisiaj główna grupa docelowa jest inna i w 2015 roku gra w stylu starych Elder Scrollsów po prostu by się nie zwróciła - nawet jeśli uznałaby uznanie starszych graczy/fanów czy prasy. Nie zmienia to faktu, że pewne rzeczy można było zrobić lepiej, wiele cięć (klasy w Skyrimie czy umiejętności w Falloucie 4, mniej unikalny klimat) jest mocno dyskusyjnych. Po prostu nie wydaje mi się, żeby winą za to można było obarczyć jedną osobę, styl gry to wypadkowa decyzji zarządu, inwestorów, analityków branżowych czy po prostu pomysłów samego zespołu. Gry AAA zrobiły się zbyt drogie w produkcji, by ich kształt zależał wyłącznie od wizji deweloperów, niestety. Howard ma różne grzeszki na sumieniu, ale nie wiemy czy bez niego Elder Scollsy/Fallouty nie byłyby jeszcze bardziej casualowe.
Ja tam go lubię. Nowe Elder Scrollsy i Fallouty też. Ale to upraszczanie ich powinno się już skończyć.
Chyba lepiej nie znaleźć ojca niż mieć takiego, który przyczynił się do takiej porażki jaką sobą reprezentujesz.