powrót do forum osoby Stanisław Tym 
użytkownik usunięty 
Nie widzę w bazie FilmWeb, a zdecydowanie znaleźć się powinno.
Z tego co pamiętam Rozmowy przy wycinaniu lasu jest spektaklem telewizyjnym a nie filmem i dlatego nie znalazł się w bazie danych.
No cóż... nawet jeśli to spektakl (czy tzw. teatr telewizji), to w wykazie twórczości znaleźć się powinien, aby dopełnić informacje o dorobku artystycznym. W przeciwnym razie po co tworzyć stronę artysty - no chyba, że w tym wybiórczym profilu mają się znaleźć jedynie dzieła definitywnie uznane za "filmowe".
Z drugiej strony "Rozmowy..." ciężko jednoznacznie zakwalifikować, bo niby jest to konwencja dramatyczna (teatralna), ale z kolei w plenerze. Sposób kręcenia (momentami całkiem dynamiczny) też nie jest jednoznacznie wskazujący na tą lub na inną kategorię (jak to rozróżnić w ogóle?)
A zresztą w bazie są takie rzeczy, jak np. "Pożegnanie jesieni", "Rabbits" Lyncha (stylizowany na spektakl, filmowany statyczną kamerą z perspektywy widza), "Interview" Theo van Gogha (to przecież sztuka teatralna), czy sztandarowy w dorobku Szulkina "Ubu król".
Dodałbym osobiście te "Rozmowy...", ale znając moje szczęście do werów, trafię na jakiegoś cymbała, który odrzuci wszystko, co wykracza poza jego ciasne horyzonty.
Cóż, możesz spróbować, a nuż się uda. Zgadzam się, że "Rozmowy..." powinny się znaleźć w bazie.
Spektakli nie ma w bazie i nie będzie bo to domena nie dość że TVP, to jeszcze nie po linii redakcji (przykładowo: Śmierć rotmistrza Pileckiego, Inka 1946 itp.), a za to są produkcje TVN czy Polsatu - takie szmiry jak Dlaczego ja?, Ukryta prawda itp. choć też nie są filmami.
Oprócz wspomnianych wcześniej przykładów filmów-spektakli 'Dogville' Larsa
von Triera mógłby również uchodzić za widowisko teatralne. Spełnia przecież
wiele warunków formalnych, aby być za nie uznawanym. Można powiedzieć, że w
zasadzie tylko kanały dystrybucji oraz obsada aktorska tego obrazu stawiają
go w jednym szeregu z filmami fabularnymi.
Dlaczego na przykład "Rozmowy..." albo "Ciemno" Rębacza są jeszcze
przykładami teatru telewizji, a już "Big Bang" Kondratiuka tylko (aż?)
filmem?
Zastanawiam się, gdzie leży granica pomiędzy filmem a teatrem telewizji.
Czy jest jakikolwiek niepodważalny warunek, który musi zostać spełniony,
aby jednoznacznie przyszeregować dzieło jako film lub teatr telewizji?
Nawet jeśli granica się zaciera, a więc okazuje się umowna, to co taka
"umowa" powinna właściwie zawierać?
Ja tez do konca nie jestem pewien jako jest roznica miedzy teatrem telewizji a filmem, ale jesli ogladam cos to potrafie czesto wyczuc ze to np teatr telewizji, duzo dialogow, miejsca akcji sie zmieniaja nie znacznie.
W kazdym badz razie, na FilmWebie mamy juz troche tych zakladek (meterialy do scenariusza itp), wiec kolejna zakladka jako teatr telewizji, napewno by nikomu nie zaszkodzila, a wrecz bylaby bardzo fajnym dodatkiem.
Odnośnie Teatru Telewizji: znalazłem taki oto artykulik, który charakteryzuje pokrótce to zjawisko http://www.teatr.dlawas.com/tdw/index.php?option=com_content&task=view&id=34&Ite mid=0
Być może rzuci to więcej światła na kwestie różnic pomiędzy tym rodzajem sztuki audiowizualnej a klasycznie pojmowanym filmem/kinem.
Pozdrawiam!
Czy Rozmowy przy wycinaniu lasu są może dostępne na dvd ?
Tak samo poszukuję Balladę o ścinaniu drzewa w wersji dvd ale raczej nie wydano tego :(
Szkoda bo myślę że obie by się dobrze sprzedały, szczególnie jakby je sprzedawać w pakietach, coś jak Złota setka Teatru Telewizji - 5 przedstawień teatralnych za nie całe 100zł to okazja !
Spektakl, nie spektakl; Jak by nie było, ukazało sie to dzieło na DVD, więc już z tego powodu można to zakwalifikować jako "film". Ale gówną przyczyną, dla której to powinno się było tu ukazać, jest JAKOŚĆ! Przecież to jest, kuxwa, GENIALNE! :o)
Spektakle telewizyjne powinny być, bo w czym np. są gorsze od seriali. Niczym, są z reguły milion razy lepsze.
dokładnie właśnie po to wszedłem tu szukać tego spektaklu , dziwi mnie to czemu na filmwebie nie ma tego gatunku też ;/ ale wyżej wymieniony tytuł to absolutne 10/10 ! do tego Janusz Gajos ja od niedawna w sumie oglądam teatr tv :/ może jakieś tytuły godne polecenia ? :]
usta micka jaggera
śmierć rotmistrza Pileckiego
Mógłbym też polecić w ciemno takie filmy, które były przełożeniem spektaklu na ekrany, jak "Don't drink the water (wersja z r 1994) Woody Allena, "Kłopotliwy Gość", czy "upierdliwiec" prod francuskiej, lub głośniejszy "Rozmowa z gwiazdą / Interview" (2007)
Moim skromnym zdaniem "Rzeź" Polańskiego też można nazwać spektaklem, ale jak widać do tego miana nominowane są filmy, które w określonym czasie zostały puszczone przez TVP. Śmiało nasze produkcje można by promować niczym Skandynawowie ichniejszą "dogmę 95", ba te produkcje nawet bywają nagradzane za granicą: http://www.filmweb.pl/news/Sukces+filmów+TVP+na+Festiwalu+Filmowym+w+Houston-347 78
Uważam, że redakcja filmwebu robi błąd usuwając stąd takie spektakle i wymierza tym samym kolejny policzek polskim aktorom, którzy zamiast mizdrzyć się w kiepskich serialach, zagrali świetne role. Przez takie decyzje tracimy dostęp do ważnej części ich kariery. Czyż nie???
Promujmy, co nasze :)
Ta żenada trwa dalej. Niestety. Tak jak piszesz ważna część kariery aktorów idzie w zapomnienie przez cenzurę filmwebiu. Pewnie się tym sami brzydzą ale idą w zaparte. Jak poobrażane dzieci.
i nigdy nie zobaczysz, bo jeszcze by wyszło o tych rybach, lesie i sadzie....., tak jak parę innych filmów
Oficjalny gatunek «Rozmów ...» to spektakl telewizyjny, a ficjalny gatunek filmwebu to ... popirdułka. Z tego powodu, jeśli chodzi o polskie produkcje, to polecam portal film polski, gdzie znajdziemy wyczerpujące informacje o WSZYSTKICH filmach i spektaklach telewizyjnych, bez upierdliwych reklam na dodatek.
