Za podłożenie głosu do serii "Było sobie.." pokochałem go jak własnego dziadka którego nigdy nie miałem. Życzę zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia ;-)
Jedną z Jego ról, którą zapamiętałam była rola inspicjenta w "Czasie honoru". Dzisiaj oglądnęłam Listy do M4 i się trochę zmartwiłam jego wyglądem, ale weszłam tutaj i okazało się, że aktor ma 90 lat. Powiem szczerze, że się nie spodziewałam i życzyłabym sobie takiej kondycji :-)
Moim zdaniem pan Stanisław ma najpiękniejszy głos jaki kiedykolwiek słyszałem!! od 0:04 sekudny mówi http://www.youtube.com/watch?v=TK51_EVgUyc Ma 80lat a tak pięknie dubbinguje ministra magi Rufus Scrimgeour !
Dziękuję panie Staszku za wspaniałe dzieciństwo pełne samorozwoju dzięki roli w dubbingu Było sobie życie,94 lata piękny wiek plus podziw za aktywność zawodową aż do samego końca przydał nam się pan ;)
Wielkie pokłony i wyrazy uznania za rolę w spektaklu "Józef i Maria" w stołecznym teatrze Studio. Można pozazdrościć Panu Stanisławowi kondycji i umiejętności.