Myślicie, że Rupert albo Daniel wybiją się z serii filmów o Potterze i tak jak Emma będą się starać
"zaistnieć" w czymś innym, czy im się to nie uda? :/
a po cóż ten pesymizm ? pożyjemy, zobaczymy :) z pewnością cała trójka zyskała na planie Pottera wielkie doświadczenie i nic nie stoi na przeszkodzie by mieli je wykorzystać
Rupert ma największy talent, zawsze najlepiej sobie radził.
Zawsze będą postaciami z Harry'ego, nie oszukujmy się, przez 10 lat ich grali, ale moim zdaniem Daniel i Rupert jakoś dadzą radę, by nie być kojarzeni tylko z Potterem, Emma - nie.
Emma zagrała już w kilku mocniej promowanych filmach. "The Bling Ring", "Noe", "Charlie"... Myślę, że ludzie nadal pamiętają, że grała w Harry'm, ale mnie urzekła w "The Perks Of Being A Wallflower". Daniel był promowany w filmie o nawiedzonym dworze. Ponad to chyba wielu zna tą historię o dosyć ciekawej (ekhem...) roli w teatrze. ;D Rupert może nie jest tak bardzo znany polskiej publiczności, ale oglądałam go w "Dzikim celu" i "Nauce jazdy". Myślę, że skoro gra u boku sław brytyjskiego kina, to wybije się przynajmniej w swoim kraju. ;)