Jak się okazuje jest to prezenter i dziennikarz. Jestem filozofem a wiem, że na studiach dziennikarskich też ona się pojawia.

Interesuje się Schopenhauerem i paranomalnymi zjawiskami, parapsychologią jak Schopenhauer.

Spotykam czasem ludzi o tym samym kierunku zainteresowań. Często są to wojskowi.
Co tu powiedzieć, poważny człowiek zajmujący się też biznesem, jednak poznałem niedawno. Bardzo wiarygodne jest to Radio, które prowadzi. Wiele rzeczy jest tam omawianych (Radio Paranormalium). Nagrywane audycje Radia ZET to złoto. Szczególnie ten eksperyment o Filadelfii (Delfy to miejsce gdzie odbywały się seanse Pytii, nazwa zobowiązuje).

Gdybym miał na książki Tesli, do fizyki, na książki Ossowieckiego, Pio, Klimuszko, Pilchowej, Loyoli, Teresy i o Św. Pawle to może bym to ogarnął. Coś jest, tylko czy to świadczy o tym, że Bóg jest?
Jezus musiałby się w dzisiejszych czasach bardzo postarać, aby się uwiarygodnić.

Oczywiście rzymskokatolicki nie neguje istnienia UFO. Celem Kościoła jest zbawienie duszy a nie walka np. z Szatanem.