Został omyłkowo zatrzymany wraz z kolegą aktorem Dickiem Jonesem za "włóczęgostwo" w Kansas City, podczas kręcenia filmu "The Cool and the Crazy" (1958), kiedy to policjanci zauważyli ich w przebraniu do filmu. Firmie filmowej kilka godzin zajęło wyjaśnienie sprawy i wyciągnięcie ich z aresztu.
Zmarł w Elmirze (Nowy Jork, USA) na skutek krwotoku śródmózgowego.