On po prostu ma kreować pewną postać. Cyborg jest specyficzny. Nie jest żartownisiem ala Flash. Poważny, częściowo zachowujący się jak maszyna (chłodny analityczny), ale czasem potrafi wyluzować. Tak ma rozpisaną rolę i moim zdaniem dobrze odwala swoją robotę.
Chłopem jest rasistowskim drewnem aktorskim, świetnie odnajduje się w rolach, które nie wymagają dużo klepania jęzorem. Do tej pory wypisuje rasistowskie komentarze w kierunku białych ludzi - jak widać ciągle nie może się pogdzić, że pracuje dla ludzi, którzy jego przodków ściągneli z drzew.