czyli pseudo-poetyckie grafomańskie gówno demoralizujące współczesną młodzież - tyle w
temacie.
Niby czym Coma tak bardzo demoralizuje młodzież? To po prostu dobry rockowy zespół z muzyka pełną przekazu, szanuję takie projekty, bo coraz ich mnie w Polsce
Coma to nic innego jak rodzime popłuczyny po Pearl Jam - o niebo lepszy zespół swoją drogą! :)
Nie słucham Comy, ale współczesną młodzież to demoralizuje raczej jakiś gówniany polski rap. Rockowe kapele mają raczej ambitne teksty i nikogo nie demoralizują.
Miały.* Rock już dawno się skończył, teraz raz na milion trafi się jakiś dobry tekstowo i muzycznie kawałek. Co do polskiego rapu, wiele raperów jest wciąż na wysokim poziomie i tworzy dobrą muzykę.
Pewnie nie lubisz Linkin Park, ale ten zespół, jak i wiele innych ma ambitne teksty przez cały czas. Generalnie ciężko mi wskazać zespół rockowy który śpiewałby o byle gównie, jak to ma miejsce np. u wykonawców popowych.
Generalnie grają szeroko pojętą muzykę rockową, a to, że jedną płytę mieli bardziej spokojną i było na niej więcej elektroniki tego nie zmienia bo po prostu łączą wiele gatunków muzycznych. Z kolei ostatni album jest zdecydowanie bardzo rockowy. ;)
Piotr Rogucki to inteligentny nieco ekscentryczny facet z dystansem do siebie i swiata obdarzony nieziemskim glosem jak na polskie realia . ogladajac Go jako aktora zdiwilem sie jest w tym zaskakujaco dobry . jego wokal jest swietny tworczosc jednak tragiczna . nie widze w zespole coma nic demoralizujacego ale stwierdzic musze ze to wyjatkowo slaby band. tragiczne teksty slaba muzyka itd.. jak na potencjal Roguckiego powinien byc mega gwiazda w kraju a nawet i zza granica . porownywanie com'y do pearl jam'u jest obraza i nieporozumieniem . eddie vedder to legenda rocka .
Wspaniała riposta! Dzięki Tobie nie tracę wiary że dzisiejszy internet jest opanowany przez dzieci Neostrady.
no moja risposta byla zajebista, ale twoja to tak żenujaca powialana, schamtyczna i klepana przez miliony dzieci, ze demskuje ciebie jako wlasnie takie dziecko.
ale twoje riposty sa żalosne, masz 5 lat? Nawet przedszkolaki cie łoją tekstami, a po kaszce to juz cie jada jak corvetta trapeza poloneaza.
Może dlatego że próbuję się zniżyć do poziomu delikwenta (czyt. Ciebie) - Sorry że mi nie wychodzi ^^
no ale moje przynajmniej nie sa powielane przez miliony osob, odrobine finezji tez uzylem, a ty walisz takimis sucharami ze glowa boli, tak jak teraz znowu z tym znizaniem poziomem do delikwenta, tekst oczywiscie schematyczny jak budowa kalkulatorow.
Drogi Kordianie, po przejrzeniu Twoich wypowiedzi w tym temacie stwierdzam, że "chyba" usunę cię ze znajomych - jest bowiem różnica między kulturalnym krytykowaniem jakiegoś tekstu kultury a niekulturalnym hejtem, połączonym z obrażaniem ludzi, którzy się z tobą nie zgadzają.
1. Jeśli Coma uprawia pseudo-poetycką grafomanię (masło maślane), to nie wiem, jaką nazwę trzeba byłoby określić w stosunku do np. "Miły mój" Marii Peszek https://www.youtube.com/watch?v=mXw-nPKlPLc - przerażające jest, iż ludzie uważają to za poezję o_O Rogucki to chociaż się stara, żeby brzmiało to poetycko, Peszek pisze na poziomie dzieciaka z podstawówki - byle się rymowało, hej!
2. Niby jak Coma demoralizuje młodzież - gdzie niby zachęca do czynienia niemoralnych rzeczy?
3. Tak, lubię kilka piosenek Comy - szczególnie "Leszka Żukowskiego" i "Świadków schyłku czasu królestwa wiecznych chłopców" (w przypadku tej drugiej - usłyszałam ją po raz pierwszy, gdy przerabiałam na studiach Młodą Polskę i tekst mocno mi się skojarzył z młodopolanami, co zapewne mocno wpłynęło na moją ocenę tego utworu - przy czym jestem całkowicie świadoma, że tytuł brzmi śmiesznie ;)).
A więc zatem jedziemy po kolei: Coma to zdecydowanie najgorsze co przydarzyło się Polsce od czasu, gdy wynieśli się stąd Hitler i Stalin (aluzja zamierzona)! I choć mają chwilowo całą rzeszę naśladowców to wciąż dzielnie utrzymują się na pozycji najbardziej grafomańskiej grupy w tym kraju, co rusz zachwycając swoich młodocianych fanów pełnymi głębi i filozoficznej niejednoznaczności zapiskami (owa demoralizacja!), prosto z pustej głowy Piotra Roguckiego. Pozwolę sobie przy okazji zacytować jednego użytkownika bo trafia w samo sedno - "Gdyby Paulo Coelho któregoś wieczora konkretnie się nawalił i zaczął grać rocka, prawdopodobnie brzmiałby tak jak Coma". Tak wogóle nie chce mi się już w tym temacie więcej pisać więc uważam sprawę za zamkniętą! Lubicie Comę? Lubcie dalej! Ja sam lubię złe filmy i się tego nie wstydzę :P
CYA!
"Pozwolę sobie przy okazji zacytować jednego użytkownika bo trafia w samo sedno - "Gdyby Paulo Coelho któregoś wieczora konkretnie się nawalił i zaczął grać rocka, prawdopodobnie brzmiałby tak jak Coma"."
Mogłeś zacytować coś bardziej mądrego, bo to zdanie nie kompletnie sensu.
Owszem, pierwszą część - w wyniku nostalgii, za zapewnienie krótkiego powrotu do czasów wczesnej podstawówki ;) Przy czym podejrzewam, że gdybym obejrzała kolejne części Bayformersów, już nie byłabym wobec nich tak łaskawa :>
Coś w tym złego? ;)
Pomijając rzecz oczywistą, a mianowicie, że jest to miejsce na krytykę gry aktorskiej a nie twórczości muzycznej, to można dojść do wniosku, że:
a) kompletnie nie masz pojęcia co to jest demoralizacja, na czym polega i jak się przejawia :)
b) nie potrafisz poprzeć swoich teorii żadnymi argumentami;
c) siejesz nienawiść do zespołu, który Ci nic nie zrobił;
d) chyba kompletnie nie rozumiesz tekstów Comy i nieco głębsze teksty od "Będzie zabawa, będzie się działo" - wykazują się dla Ciebie pseudogłębią i tu mogę tylko powiedzieć: To, że czegoś nie rozumiesz, to nie znaczy, że to nie ma sensu! :)
Swoją drogą ciekawa jestem jakiej to głębokiej muzyki słuchasz, bo nie sprawiasz wrażenia myśliciela, który w piosenkach szuka jakiegoś sensu, a "hejtera", który ma ewidentne problemy ze zrozumieniem przekazu - bo w końcu jak ja nie widzę głębi, to znaczy, że jej nie ma, prawda? :)
Nie, nie zamierzam z Tobą dyskutować, bo to nie ma najmniejszego sensu i tak Ci do głowy niczego nie wbije :) Rozbawił mnie po prostu Twój post i musiałam go skomentować.
Pozdrawiam! :)