Najpierw zmienił nazwisko, żeby zrobić karierę w Hollywood czy tam zagranicą.
Teraz przeprosił Misiewicza, a tak po nim jechał ostatnio. Pitbulla zrobił dobrego, potem było coraz gorzej. Dopóki producenci nad nim czuwali, było dobrze. Potem coraz większa niezależność, a więc gorsze filmy. Widać jednak, że producent...
Nie jestem ani VEGA-FILEM ani VEGA-FOBEM po prostu wypowiadam sie na temat komercyjnych sukcesow ktore od kilku lat odnosi.Wszystko wskazuje na to ze POLITYKA stanie sie jego najbardziej kasowym filmem i przebije wszystko co dotychczas nakrecil. Mam taka ciekawostke ktora sie dowiedzialem z wywiadow z nim ze wkrotce ma...
więcej